Skocz do zawartości
Nerwica.com

Przerażony234

Użytkownik
  • Postów

    569
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Przerażony234

  1. Ja za to staram się rzadziej tutaj wchodzić maks raz dziennie a nie 5-10 jak wcześniej. Powiem wam że trochę się uspokoiłem nie mam już bóli po tej lewej stronie choć czasem coś zakłuje ale rzadziej poza tym dobrze się czuje wzrok mam tylko trochę rozmyty po wstaniu ale tak jest dobrze . Staram się już nie oglądać stolca choć wychodzić grudkowaty (i może z lekka ołówkowaty) to już tego tak nie demonizuje. Pozostają jeszcze te upierdliwe pokrzywki alergiczne. Poza tym jest dobrze. I staram się na nowo powrócić do swojego trybu życia sprzed tego wszystkiego. Przyznaje że zanim to się zaczęło byłem mega nerwowy a też miałem pare przykrych sytuacji w tym roku które tylko uruchomiły te ,,maszynę stresu” i strachu o własne życie.
  2. Ja dzisiaj postaram się zrelaksować i przestać tak zamartwiać chyba ta joga wleci i medytacja tez wszyscy mi mówią że schudłem co jest prawdą bo w chwili kiedy zaczęły się te wszystkie objawy to ważyłem z 75 kg a teraz ważę z 72-71 zapewne także trochę zeszło ale to najpewniej od tego że mniej jadłem i mocno się denerwowałem. Krwi nie widziałem w każdym razie czas się serio zebrać w sobie. I zacząć coś że sobą robić pozytywnego także już szukam filmiku z instruktażu z jogi i jakiejś fajnej medytacji bo w sumie nigdy ani tego ani tego nie robiłem i może to czas najwyższy
  3. Czytałem ale codziennie na papierze toaletowym znajduje takie jakby czarne nitki i nie wiem czy to włosy czy może jakiś pasożyt one są o rożnej długości raz sà dłuższe a raz krótsze i nie wiem czy to może nie jakiś pasożyt właśnie.... ona mają taki czarny kolor.
  4. Przed chwilą znowu zaczęłam zie nakręcać na ten wzrok bo było okej po czym poczułem takie strzelenie w jednym oku i od razu pobiegłem do łazienki ale wszystko okej oko całe dobrze widzę i teraz co chwile latam żeby sprawdzić czy jest okej. Ale już boje się go zamknąć bo boje się utraty wzroku + boje się że to może jakieś pasożyty ten układ pokarmowy + to i one teraz mi wędrują po ciele i dostaną się do mózgu mówię wam masakra masakra co się ze mną dzieje czas poszukać terapeuty
  5. ale licho nie śpi już czuje lekką kolkę po lewej stronie i bulgotania w brzuchu ... boje się że jutro znowu będzie krew ba stolcu i oczywiście zaczyna się czytanie historii innych na forum o crohnie i wzjg masakra musze nad tym zapanować bo oszaleje
  6. To prawda czas spróbować czegoś nowego i się wyluzować. licze że już tylko nie zobaczę krwi w toalecie haha
  7. Uważam że masz racje Po prostu te bóle po lewej stronie mnie trochę zaniepokoiły tak jak ta krew i jej ślady pare razy. Ale kalprotektyna tak jak i morfologia i masa innych badań wyklucza żeby to było coś poważnego + wypróżnianiam się raz dziennie. tak czy siak wiele osób już mówi mi że ta hipochondria przekracza pewne granice i chyba serio muszę się wziąć do kupy i coś zmienić . Wiec dziękuje za szczerość.
  8. No to prawda trzeba się wziąć za siebie też mi wiele osób to mówiło że to mogę wyolbrzymiać niektóre rzeczy. W każdym razie czas się wyciszyć cieszyć życiem wyluzować. Dalej boli mnie jedno miejsce na nodze ale poza tym jest dobrze już przestaje sobie wmawiać bo jak patrzę ile jest tych objawów ile chorób już miałem ile badań już robiłem to ... masakra wzjg, crohn, trzustka, czerniak, pasożyty , sr (przez chwile), choroby weneryczne, candida, zawał serca, już serio szkoda gadać teoretycznie z tych wszystkich badań nie robiłem jeszcze kolonoskopii , i jakiś rezonansów, gastroskopii itp.
  9. To jest niestety fakt , No on jest taki postrzępiony ale uformowany i taki jaśniej brązowy , poza tym jest w nim przynajmniej w tym dzisiejszym był białawy śluz i chyba kapka tłuszczu wiec cholera wie. Te czerwone kropki mnie męczą w każdym razie serio muszę i robię sobie przerwę od tego forum i tej obserwacji objawów bo się w końcu wykończę
  10. + wydaje mi się ostatnio że nieco słabiej widzę ale nie wiem czy to przez długie siedzenie przed telefonem komputerem czy po prostu coś złowrogiego ... eh
  11. No chyba tak zrobie choć dzisiaj znowu bardziej postrzępiony kał dziwniej wyglądający + ból lewego boku z rana. I małe czerwone kropki na papierze. Zauważyłem też że mam czasem takie jakby włoski na papierze toaletowym i już zastanawiam sie czy to Włoski z tylka czy może jakieś pasożyty
  12. Trzeba z tym walczyć i tyle kochani nie ma co U mnie znowu wysypka alergiczna na ciele i swędzenie skory i ból bardziej kłucie z lewej strony ale chwilowy. Już nie wiem czy to wszystko przez uczulenie na kurz czy może to coś poważniejszego? Choć badania miałem już robione na trzustkę i wątrobę. Zastanawiam się czy nie zrobić sobie testów na wzw. a,B, c bo nigdy ich nie robiłem mam nadzieje że to nie to oczywiście choć wątroba chyba boli z prawej a nie lewej strony ehhh
  13. Ja tak samo wcześniej jakoś trzymałem się w ryzach i nagle wszystko pękło to przez te sytuacje z wirusem niestety ja na szczęście o węzłach nie miałem wkrętki ale teraz mam na choroby weneryczne ojjj tak kochani niestety ehhh
  14. No niestety tak już jest sam mam podobny problem dzisiaj boli mnie gardło. I trochę słabiej się czuje i w dodatku boli mnie noga w jednym miejscu i już oczywiście przypisuje sobie najgorsze zupełnie niepotrzebnie
  15. Znam ten ból niestety czlowiek idzie do lekarza myśli że to już koniec a potem okazuje się że Bogu dzięki wszystko jest w porządku i zamiast się cieszyć jak dziecko po kilku godzinach zaczyna sobie znajdować coś innego ... masakra
  16. niestety już mam kolejną wkrętke bo niewiele dzisiaj sikałem a przynajmniej tak mi się wydaje z tego co widzę z jednej strony wypiłem dzisiaj niewiele głównie szklankę herbaty i napój z mate. I to w sumie tyle niedawno wymusiłem trochę moczu był o jasnym kolorze wiec mam nadzieje że wszystko jest jednak w porządku... masakra już wychodzę z jednej rzeczy i szukam kolejnych teraz widzę to wyraźniej niż wcześniej.
  17. Trzymam kciuki żeby było dobrze sam miałem jeszcze wcześniej te ból po lewej stronie a ostatnio jak pojawiła się nowa schiza te przeszły choć dalej nie kładę się spać na prawym boku haha
  18. No ja podobnie też mam coś jakby śluz zwłaszcza gdy jestem nerwowy. Tymczasem u mnie jak zwykle wszystko wyszło okej także nic tylko się cieszyć niestety złapałem jakąś infekcje bo boli mnie gardło i jestem lekko osłabiony ale temperaturę mam w normie.
  19. Niestety wydaje mi się że mogłem coś od niej złapać (od tej dziewczyny) dlatego mam zamiar to też pokazać u dermatologa może on coś na to zaradzi.
  20. I tak zapewne zrobie choć dzisiaj udało mi się nieco zluzować. I nawet zjadłem więcej niż dotychczas. Choć zapewne stres wzrośnie jutro przy wizycie u dermatologa.
  21. Może i tak jest w każdym razie zapisałem się do dermatologa ale gardło boli mnie nieco mocniej na głowa też jest cieplejsza ale temperatura to tylko 36.9 maksymalna wiec jest gitez w każdym razie leżę dzisiaj w łóżku i z niego nie wychodzę możliwe że zaraziła mnie anginą oby nie koroną
  22. Tak zrobie dzisiaj czuje się lekko osłabiony z rana i trochę pobolewa mnie gardło. Ale nie wiem czy to może być przez infekcje czy po prostu przez powietrze w pokoju (nie wilgotne) a zmęczenie to wynik nie wsypania (śpię po 5-6 godzin dziennie) także paranoi ciąg dalszy
  23. Niestety wydaje mi się że to znamię jest ciemniejsze na nowych zdjęciach które zrobiłem z lekka mnie pobolewa przy dotyku (może je z lekka podrażniłem) w każdym razie niepokoi mnie ono teraz na 100% idę do dermatologa.
  24. No to prawda jeszcze wcześniej wpadnę tylko do dermatologa żeby zobaczył mi te zmianę na skórze bo czasem z lekka mnie pobolewa (tę na pachwinie) choć że zdjęć wychodzi że jest to brodawka łojotokowa. Która daje mi po prostu znać kiedy ją podrażnianiam ale wole żeby zobaczył to dermatolog. Dobra czas trochę powalczyć o siebie i wrócić do normy.
×