Skocz do zawartości
Nerwica.com

Przerażony234

Użytkownik
  • Postów

    569
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Przerażony234

  1. W sumie zawsze byłem nerwowy jak cholera i miałem jakieś zaczątki depresji + najpierw martwiłem się o innych i ich zdrowie aż zacząłem martwić się o swoje
  2. No to akurat prawda przed pandemią studiowałem i miałem pracke ciagle siedziałem w sumie poza domem a podczas pandemii niestety straciłem pracke i nie mogę teraz niczego sensownego znaleźć + studia teraz mam online i to nie jest to samo. Niestety
  3. Tak dzisiaj oczywiście cały dzień siedzę i przeglądam objawy itd czuje się nieco osłabiony ból poleców czasem daje mi się we znaki tak samo te bóle w nadbrzuszu pod mostkiem (niżej) i zastanawiam się czy może mam po prostu refluks czy coś z żołądkiem co powoduje te wszystkie bóle itd.
  4. na szczęście ból ustał choć cały czas czuje się z lekka obolały w każdym razie przeraziłem się maks. Już muszę się uspokoić bo oszaleje. Czuje się też z lekka bardziej zmęczony niż zwykle ehh mam nadzieje że mi to wszystko przejdzie bo oszaleje
  5. Dobra reklama wcześniej jej nie widziałem przed chwilą złapał mnie silny ból w plecach w odcinku piersiowym jest 4 w nocy boli jak cholera powiem wam nie mogę spać nie wiem co się dzieje. Chyba zaraz obudzę resztę rodziny to albo płacy albo to od żołądka sam już nie wiem ale boli jak skurwysyn
  6. mnie za to dzisiaj boli szyja znaczy mam takie kłucia jak podnoszę ją do góry niedaleko jabłka Adama. Już oczywiście cały czas się tam macam od czego mam podrażnioną skórę brzuch nie boli ale też od paru dni zauważyłem że mam nieco słabszy wzrok w prawym oku i już panika i w nocy zasnąłem dopiero gdzieś po 3 masakra. Dzisiaj jestem też nieco senniejszy ale to chyba też przez pogodę ...
  7. No właśnie ta hipochondria ciagle życie w strachu itd trochę mnie już niszczy
  8. Jasne że tak! Ja już prawie codziennie mam jakieś bąble ale to dlatego że jestem alergikiem i mam pokrzywke alergiczną. Zawsze biorę leki na alergie jak allegra albo zyrtec albo smaruje je fenistilem i przechodzą. Tak męczące kurestwo ale najgorsze jest jak człowiek zagłębia się w meandry internetu i szuka przyczyny na własną rękę
  9. Dobra chyba serio już ostro przesadzam , wystarczy że mi coś wyskoczy czy coś i już jestem przerażony a jestem alergikiem wiec w sumie ciężko żeby nic mi nie wyskakiwało czy coś
  10. Ja za to jak zwykle się zamartwiam tym brzuchem czy wszystko jest w porządku. W pon na 100% zapisuje się na to usg i zobaczymy co mi powiedzą mam nadzieje że wszystko będzie dobrze bo już szaleje powiem wam. Nie widziałem krwi w miarę okej się czuje tylko czasem te skurcze w brzuchu po tej lewej stronie mnie martwią i w tym nadbrzuszu... ale może to wynik stresu a nie jakiejś poważnej choroby ... jak tu żyć
  11. Ja dzisiaj za to czuje się w miare okej co jakiś czas wyskakuje mi uczulenie ale leki anty alergiczne dają z tym sobie radę, co jakiś czas jednak czuje się jak balon i mam te dziwne uciski w nadbrzuszu na lewo boje się dalej kłaść bo czuje to gniecenie. W tygodniu umawiam sie do gastrologa. Aczkolwiek zauważyłem że mam czasem takie napady mmm leku same z siebie że np. czuje że serce bije mi szybciej i czuje się wtedy nieco słabiej i mam jakby gule w gardle. Przechodzi mi to po jakimś czasie i znowu jest dobrze. + znowu nie widziałem krwi wiecie gdzie więc jest chyba prawie okej. Gdyby nie te gniecenia itd. to było by idealnie
  12. No ja też mam dosyć dostałem chyba nerwicy żołądka bo co jakiś czas mam takie skurcze w nadbrzuszu ehh I oczywiście gniecie mnie w tym lewym boku jak leżę na prawym ale z tym idę do lekarza po świętach. Ogólnie mam nadzieje że na prawdę nic poważnego mi nie jest bo już oszaleje powiem wam. Mam nadzieje że spędzacie święta w spokoju i takich też wam życzę spokojnych i radosnych świąt kochani
  13. Przed chwilą zrobiłem stolec tym razem wszystko było czerwone miało taki jasno czerwony kolor woda itd i już się przeraziłem kiedy dotarło do mnie że wczoraj wieczorem jadłem barszcz + piłem sok z czarnej porzeczki ....
  14. Mam nadzieje że nie mam jakiegoś nowotworu czy coś powiem wam w tym jelicie bo trochę się naczytałem i boje się przyznaje bez bicia bo chciałbym kiedyś założyć rodzine i zobaczyć wnuki
  15. Czasami chyba trzeba zrobić pare kroków do tyłu żeby w końcu zrobić prawdziwy krok na przód A przynajmniej tak mi się wydaje
  16. Właśnie dyskopatia to jest coś co mam na 100% hahaha ale w sumie nie zwracałem wcześniej na to uwagi
  17. Jeszcze dzisiaj miałem takie ścierpnięcie prawej dłoni (palce) i zaczynam się zastanawiać czy może po prostu to wszystko nie wynika z jakiś problemów z kręgosłupem. Bo dużo siedze w pozycji gdzie lewa strona ciała bywa ściśnięta zwłaszcza ten bok też leże na lewym boku i zastanawiam się czy to nie przez to + wcześniej dużo ćwiczyłem na siłowni przed wirusem i miewałem dwa razy takie bóle z tyłu pleców w odcinku piersiowym które jednak po pewnym czasie same mijały. Może to jakaś przepuklina czy coś sam nie wiem i jak zwykle się nakręcam
  18. już denerwuje się co to może być czy może to być coś mega poważnego. Już diagnozuje raka i jakiś zator, crohna nie wiem denerwuje się co to może do jasnej ciasnej być .... czy to może być przez kręgosłup czy coś ? Bo w sumie dużo siedzę w zgiętej pozycji mniej się ruszam sam nie wiem. I czytam te inne fora o jelitach itd i tym bardziej się nakręcam
  19. Dzisiaj miałem całkiem dobry humor bo zrobiłem dobry stolec wiem jak to brzmi ale z drugiej strony co jakiś czas mam te ściski pod mostkiem z lewej strony. także po świętach jadę na usg i zobaczymy co mi na nim powiedzą przyznaje że na nowo zaczynam się denerwować czy to nie jest coś poważnego
  20. Wiem że robi się też usg jelita grubego i właśnie jego nie miałem dlatego teraz po świętach pojadę i zrobie porządne usg.
  21. Znaczy ja byłem tylko raz u gastrolog która kazała zrobić badania z czego zrobiłem jedno i wyszło super + nie zrobiłem tylko tego ponownego usg przez tego wirusa i strach rodziny o zakażenie. Tak czy siak dzisiaj znowu jak położyłem się na prawym boku to zaczął mnie bolec lewy bok. Stolce dalej mam takie w kawałkach i albo to ibs po prostu albo coś gorszego wiec myśle nad ponownym udaniem się do gastrolog i na to usg. Choć już dookoła wszyscy mi mówią że po prostu świruje
  22. Teraz też sprawdziłem że napoje które pije na bazie yerby zawierają barwnik E150d który jest rakotwórczy. Ja zazwyczaj pije jeden taki napój dziennie bo to moje ulubione i już oczywiście w głowie pali mi się że może wywołać raka! Już jak to przeczytałem i sprawdziłem to już wierzcie mi lub nie ale nerwy poszły mi mocno w górę.. z drugiej strony to barwnik który pojawia się też w napojach typu coca cola ... już na prawdę jestem zestresowany szczególnie że kał znowu był taki poszarpany i w gródkach ... wiem już dostaje paranoi ale boje się że może mam jakiegoś raka jelit czy coś choć z drugiej strony w chwili obecnej moje jedyne objawy to ten stolec rano, krwi nie widziałem + czasem coś mnie poboli w bokach ale to rzadko i to bardziej takie kłucie ehh
  23. ja za to znowu mam wkretke na jelita coś tam mnie lekko zaboli w boku i już myśle o raku itd. Dzisiaj nie widziałem krwi ale ciężko jest cokolwiek w sumie zobaczyć kiedyś stolec wpada od razu do wody ... wiem to obrzydliwe ale serio się martwię mam nadzieje że nie krwawię na papierze też nie ma krwi jak na razie na szczęście ehh masakra. Ale dobra postaram się już tak na to nie patrzeć ale czytałem już trochę artykułów o raku jelita itd. I jakoś znowu to się uruchomiło
  24. O i znowu mam te pokrzywke alergiczną mmm. W każdym razie staram się być spokojniejszy już tak nie obserwuje stolca więcej jem w ciągu dnia i pije. Myśle tylko nad tym czy nie wybrać się jeszcze raz do Pani gastrolog. Bo w sumie zrobiłem badanie które chciała wyszło super i kontakt się urwał (tak chodzi o tę kalprotektyne). A nie zrobiłem w końcu po raz drugi tego dokładnego usg jamy brzusznej. Wiec nie wiem czy nie zrobić go i nie wybrać się do innego gastro na konsulatacje. Wiem to głupie jak cholera ale mam te myśli że powinienem był nawet jeśli wyniki są super skonsultować je z lekarzem.
  25. Ja za to już się tak nie obserwuje jak wcześniej i staram się czymś zajmować w ciągu dnia. I przyznaje czuje się dobrze dzisiaj tylko mam od rana ból gardła ale lekki. Poza tym jest gitez ale od tego ciagle siedzenia mam chyba problemy z kręgosłupem. Wczoraj jak medytowałem przed snem w pozycji siedzącej to po chwili pojawiły mi się uciski na brzuchu. Po czym minęły jak tylko wstałem
×