Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dalila_

Użytkownik
  • Postów

    3 871
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalila_

  1. Dalila_

    Dzisiaj czuje się...

    Znowu psychiczne zachowanie. Czemu ja jestem taka agresywna. Jak to rozpoznać czy jestem bezpieczna do spoleczenstwa
  2. Przyjrzyj się to nie mucha robaczek Ale nie wiem jaki
  3. Co to za gra? W sensie jakaś rozrywka
  4. To prawda ktoś mi opowiadał że tak stało się z osoba po udarze. Choć nie ze wszystkimi, u naszej babci tych zmian nie zauwazylam
  5. Też uważam że choroba. Do tego jest nawracająca, można mieć reemisje Takie spojrzenie też jest ciekawe
  6. No bez przesady że 30 km to tak dużo. Nie bądź złotówa, dorzucę się
  7. @Mic43jjeśli z powodów co wymieniłeś no to na pewno nie cechy dobrego człowieka. O dobrym darciu japy, mam na myśli, że no są osoby którzy mają taki temperament, że się tak szybko i łatwo denerwują że żyją na granicy zawalow. Raptus, nerwus, rzewki, gorąca krew, itp itd Dobry wgląd w siebie. Ma to sens duży, że nie trzeba rysów autystycznych dodawać. Bardzo mi przykro, musi być bardzo trudno dziecku w takich warunkach. Totalna bezradność
  8. Ok, Ale piszesz w taki sposób jakby jednak o coś chodziło. Źle zrozumialam
  9. Nic nie ma nie tylko szkoleń haha
  10. Nie Fuji, nie filtruje z Tobą ani z Tobą nie będę. Mylisz odpisywanie by nie zrobić przykrości z flirtem
  11. Można być inteligentnym a też mieć jakaś mgłę w mózgu. Wciąż nie wiem, ale dobra będę xd
  12. No właśnie póki co nie mam potrzeby zmiany. Wiesz generalnie piszesz mądre zdania, ale ni kij się to ma do mnie. Albo jestem za tępa i mój mózg nie umie od paru lat lepiej działać i się nie domysle
  13. Partnerki. Lub w sumie inne zakończenie też się da. Jezu migrena Jezu. Cierpię. W sumie im człowiek starszy tym jest nadliczba kobiet względem mężczyzn i Challenge spada
  14. Wdów i rozwódek jest w każdym wieku dużo. Wiek nie jest usprawiedliwieniem do zaprzestania poszukiwań
  15. O sobie mogę powiedzieć że mam tradycję alkoholowa w rodzinie. Zgadzam sie z tym, że to z jakich wyroslismy środowisk wpływa na to z kim czujemy się 'normalnie'. Nawet gdy ktoś jest dda! Nie twierdzę że tak powinno być, ale widzę to również po znajomych. Myślę też darcie japy choć nie że złości, w sensie z bycia złym człowiekiem, jednak działa trochę że jesteś jak na szpilkach i w gotowości podświadomie, jak i nauczony że wszystko robisz źle. Nie mam za wiele do powiedzenia, bo poza tym to są tacy jak być powinni. Mama za dużo stresów ma z nadopiekunczosci, ale to chyba nie jest nietypowe jakieś. Nie ogranicza, ale przeżywa. Ja wyrosłam na człowieka odpowiedzialnego z 1 strony, ale skrajnie nieodpowiedzialnego w 2ich. Więc wyszło chyba dobrze, ale i tak raczej dzieci nie będę miec
  16. Ja odkryłam w mojej rodzinie gen chorób psychicznych, ale ja jestem z jednej linii, a tamte przypadki z drugiej linii po drugiej żonie prapradziadka. Chyba że nie jest mi wiadomo o nich to wtedy jestem w tym genie.
  17. No nie żartuj, przecież ja jestem bardzo świadoma jaka jestem i jak się zachowuje. Gorzej z potrzeba zmiany xD Przykre że wiele osób z forum ma czy mialo stosunki z rodzicami zle. Na pewno to w chorobie tylko pogorszalo Pogarszalo
  18. Prawda, osoby świadome zaburzenia czy choroby mają więcej autorefleksji po fakcie i prędzej przeprasza, pogodza się, niż nieraz zdrowi ludzie. Jak wy myslicie
  19. Zachować bystry umysł do późnej starości to cenna rzecz, często genetyczna. To teraz je wszystkie pamiętaj to będziesz mogla opowiedziec swojej córce !
  20. Na starość zwykle dochodzi upór i większa zgryzliwosc. A potem człowiek dziecinnieje jak już jest mocno stary. W ogóle kto to czyta, niech słucha dużo historii rodzinnych, bo to nieodwracalne do utracenia ci co mogą je opowiadać. Ja mam dużo historii z wojny i z przed, ale spisalam na papier dopiero jak albo te osoby zmarły albo juz mieszaly fakty. Tak jak chciałam o coś dopytać teraz to już nie ma kogo
  21. Niektórzy ludzie są po prostu źli przykro że musiałaś mieć taka matkę. Ale za to wiemy że wyrosłaś na wrażliwa duszę i artystkę dzięki uczuciom miłości od ojca i babć niektórzy nie zasługują żeby z nimi rozmawiac nawet, może sobie krzyczec ile chce U mnie w domu też są tez krzyki, z tym że nie biorę ich do siebie, bo to tak z 'natury'. Nie nazwę ich żeby byli źli
×