Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dalila_

Użytkownik
  • Postów

    2 686
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalila_

  1. Tekst nadaje się do tematu o top postach tylko ciężko mi znajdować na telefonie!
  2. Ja akurat mówiłam o moim zawale xd taki żarcik myślałam że zakumasz
  3. Przypomniało mi się że to bohater byronowski, a tamten to werterowski. No ale to nie jest miejsce na metafory i literaturę, zaraz będzie bura do tego odpowiadam więcej niż 1 raz w wątku, a miałam tego nie robić, bo me myśli gubią tory. Mic43 by mógł mieć swoje memy, a ma jakiś schopenhauer
  4. A wg mnie werter czy Gustaw to skupiali się na jednym aspekcie życia odnośnie spełnienia miłości. Bardziej do zawodu światem to mi pasuje Judym, Wokulski, albo ten lekarz z Dżumy camusa (co za spam na forum, i to nie przeze mnie XD, nic nie mogę obczaic)
  5. Zanim on zajrzy... miał dziewczynę i chyba ma tą samą Znaki zodiaku wyzej A poniżej nieba Jeszcze coś z humorem Koziorożec - capricorn Wodnik - aquarius Ryby - pisces Baran - aries Byk - taurus Bliźnięta - gemini Rak - cancer Lew - leo Panna - virgo Skorpion - scorpio Waga - libra Strzelec - sagittarius
  6. Ja gdzieś tu już pisałam o tej fali samobójstw w jakimś wątku Ale tylko odnośnie miłości. Dlatego idę sprawdzić w necie Zw XD Ja ta książkę pamiętam tak że werter o niczym innym nie myślał tylko o tej typiarce, i ze nie może z nią być, na koniec się zastrzelił. Muszę odświeżyć książkę, na co jeszcze Werter narzekał. Być może moje poglądy wynikają z tego że lubię epokę romantyzmu, mogę być skrzywiona pod tym względem. I przez to poklocilam się z Maat źle
  7. Ok dzięki! W szerokiej, znów szerokiej haha XDD, gamie motywow, książka pasuje. Skupilam się na tej fali samobójstw tylko
  8. Dobrze że mi powiedziałaś na co tu jest miejsce Co za kompromitacja
  9. Nie mogę z tego co wy tu piszecie. Kilka punktow: @little angelpprzynajmniej odpowiadasz kulturalnie. Bardzo mi się to podoba. Jednak to Maat nie wiadomo czemu obraża tutaj wszystkich, nawet w innych tematach obraża w domyśle mnie. Żenujące zachowanie. Nigdzie nie odniosłam się do jej głupoty, inteligencji, czy czego sobie chcecie. Odniosłam się do tego że nie rozumie tematu wątku- bo pisze o bólu istnienia z punktu widzenia jednostki, no a ten filozoficzny temat odnosi się do bólu jaki jest na świecie, bólu ludzkości. Ja pamiętam ze szkoły ze fala samobójstw na bazie książki była powodowana niespelniona miłością, a nie tą filozofią. Możesz mi więcej coś napisać @Catriona Hahahah " za głupich są mądrzy bo......" I dokładnie podajesz argument z mojej przenośni. Chyba muszę napisać ją jeszcze raz XDDD No i następna pisze o bagienku. Wiesz o co mi chodziło w mojej przenośni? O to że stanowisko Maat skupia się na wąskim horyzoncie, to prawda jest pozytywne, ale unika się bólu istnienia gdy nie patrzy na świat. Moja przenośnia o szerokim horyzoncie obrazuje ludzi którzy odczuwają ból istnienia, smutek z tego powodu towarzyszy im zawsze gdzieś w środku, ale to nie znaczy że ktoś się tapla w bagnie, chce się zabić i nie wspiera nikogo nawet tu na forum. Znaczy to że pomimo tego smutnego ciężaru jest na powierzchni tak samo jak ci co patrzą tylko na wąski horyzont. Które podejście jest lżejsze i łatwiejsze, do oceny każdego w myślach.
  10. No właśnie ja już tam jestem. Jeśli mówisz o mojej metaforze
  11. Dalila_

    Wkurza mnie:

    Hihi więc mam więcej nasrane pod deklem. Ważne że moje pochodzenie z gminu nie utrudnia mi pracy dekla
  12. My nie taplamy się w bagnie, jesteśmy najsilniejszymi jednostkami, wiesz dlaczego? Dlatego że patrzymy szeroko a nie wąsko. Że przyzwyczailiśmy się do smutku gdzieś tam głęboko. A jak twój wąski fragment rzeczywistości się zawali, to nie zostanie nic i nagle będziesz w obcym miejscu Ok w takim razie widzę że zrozumiałeś temat
  13. Dalila_

    Wkurza mnie:

    przez kogo są doceniani? List od prezydenta dostają?
  14. Tutaj chodzi nie o żal i gorycz na nasze życie, tylko o świat, życie kazdego. Tak jakby Nie zrozumiałaś o co chodzi. Nie jest mowa o twoich problemach w życiu, do których się wcześniej odnioslas, że każdy ma jakieś. To prawda, ale jedni mówią w tym wątku o jednym, a drudzy o drugim. Jedni o gruszce, drudzy o jabłku, a one smakują inaczej i są czymś innym
  15. Zawsze odczuwałam, i jestem zdania że tacy ludzie nie mogą być wystarczająco? w pełni? w ogóle? szczęśliwi. Co nie oznacza że chce umrzeć JUŻ Tylko że ty odczuwasz że TWOJE życie nie spełnia oczekiwań. Tak bym powiedziała na ile Cię znam, popraw mnie jeśli się myle
  16. Ten motorek nazywa się zajmowanie się pracą, domem, dziećmi, urzędami i lekarzami, więc to chyba wynika z zewnątrz (apropos @mrNobody07kobieta z jajami to nie ta co jeździ traktorem tylko każda kobieta cyt. bo ja jestem kobieta pracująca, pracy się nie boję!
  17. Masz rację, natrętne myśli to kupa cierpienia. Wgl lubię czytać twoje wpisy, kolejna osobowość do wyróżnienia zaraz kicam cie zgłosić xd wybacz
  18. To też kwestia że takie mamy społeczeństwo, że nie chce się nikomu, ale druga sprawa że też duży stopień czytających to mający fobie przed napisaniem czegoś. Co zrozumiałe bo jakie to forum. Dzięki za komentarz twój Kogo ostatniego straciłeś?(jeśli chcesz to odpowiedz). W sumie można o tym dyskutować, z uwagi na to że był 1 listopada
  19. No psychiczne wyczerpanie nie widziałam u Ciebie jeszcze ani razu wpisów o takich nastrojach jak ostatnio ;/
  20. Darmozjad to ja oraz brat Purpurowego bo mamy podane jak księżniczki @Purpurowy kicha z tą twoją sytuacja... kupuj może jedzenie na bieżąco i mniej, to wtedy brat nie będzie miał podane. Pytanie tylko czy to jest celem
  21. Tak miśka, u mnie w domu jadamy posiłki całą rodziną. Mamy babcię po udarze, mama gotuje obiad, a ja z tatą zajmuje się gospodaratwem np noszę worki, jeżdżę traktorami, naprawiamy maszyny z nim
×