Skocz do zawartości
Nerwica.com

Coel

Użytkownik
  • Postów

    168
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Coel

  1. Wczoraj był 7 dzień z escitilem (3 z 5 mg, kolejne cztery z 10 mg). Jest lepiej z jedzeniem, jem już w miarę spokojnie, choć bardzo małe kawałki. Natomiast wraz ze zwiększoną ilością jedzenia, pojawiły się biegunki. Czy mogę wziąć jakiś lek typu imodium, stoperan lub cokolwiek? Zadziała w ogóle w takim układzie, czy przemęczyć się te kilka dni i przejdzie?
  2. Dziękuję! Jutro postaram się to zastosować, o ile zjem śniadanie (bo tego nie robię...). Raportuję, że udało mi się zjeść ten serek, a przed chwilką zupę meksykańską z kukurydzą i mielonym mięsem. To jakiś cud, bo przeżyłam wcześniej taki atak paniki, że trochę zwymiotowałam, a ręce drżą mi do teraz (choć może to być kwestia niskiego cukru, skoro mało co jem). Chyba na razie zostanę na tych zupach, stopniowo zwiększając kawałki jedzenia. Jeszcze w razie czego mam do escitilu doraźnie afobam. Ale tylko raz go wzięłam.
  3. Hej, dziękuję za powitanie. Obserwowałam ten temat od kilku dni i cieszę się, że to właśnie Ty mi odpowiedziałaś. Staram się być silna i przetrwać to. Bardzo dziękuję za wsparcie. Życzę miłego dnia! P.S idę się zmierzyć z serkiem waniliowym nie mogę się przyzwyczajać do niejedzenia
  4. Cześć. Od niedzieli biorę Escitil. Zaczęłam połówką tabletki przez 3 dni, od dwóch biorę całość (10 mg). Powodem był nawrót zaburzeń lękowo-depresyjnych mieszanych oraz dziwne myśli. Napięcie ustało w zasadzie po drugiej dawce, ustały też poranne odruchy wymiotne. Dziś jednak odruchy wymiotne wróciły przed wzięciem leku. W dodatku męczą mnie dolegliwości żołądkowe w postaci biegunki, a także zaburzenia wzroku. Czasami czuję ciepło w różnych miejscach, czy to normalne? Zwykle mam zimne ręce i nogi. Najbardziej jednak martwi mnie brak możliwości i niechęć do przełykania pokarmów stałych (pojawiła się po ataku paniki), mimo głodu; miałam nadzieję, że wzięcie Escitilu ułatwi mi to. Dzięki za pomoc. Ściskam Was.
×