Skocz do zawartości
Nerwica.com

zburzony

Użytkownik
  • Postów

    1 543
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

2 obserwujących

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia zburzony

  1. @Camilluswłaściwie to brałem już kiedyś 5 mg olanzapiny tylko z tyloma lekami na raz że nie umiałem powiedzieć czy coś mi daje. Ale nie tyłem po niej, jakoś po neuroleptykach nie tyję nigdy, w ogóle od leków nie tyję szczęśliwie. Biorąc ją wtedy nie byłem nawet senny i mogłem ją brać rano.
  2. Brał ktoś z was olanzapinę w połączeniu z SSRI jako antydepresant? Lub głównie na noc żeby lepiej spać? Zastanawia mnie czy niska dawka 5 mg może dać efekt przeciwdepresyjny i przeciwlękowy.
  3. @Lucy32nie, mnie wenla nigdy nie zamulała, jak zaczynałem z nią znajomość to długo byłem właśnie na 150 mg. Zero zamulenia, pobudzenia jako takiego też nie było ale czułem się jakby żywszy trochę no i krócej spałem i to bardzo mi się podobało. Na noradrenalinę podobno działa od 225 mg, pierwszy raz jak tyle brałem to było za mocno dla mnie, bardzo nerwowy byłem chociaż i pewny siebie. Spoko że jest opcja wyższej dawki bupropionu, wydaje mi się że jeśli są pewne pozytywy brania go teraz i nie dopadł cię cholerny lęk to dobrze wróży
  4. @Lucy32chciałbym obniżyć wenlę do 150 mg i zamiast sulpirydu olanzapinę no i do tego bupropion. Pytanie czy dr się zgodzi ale jest szansa. A co do bupropionu, twój herr doktor sugerował coś że może spróbujecie wyższej dawki?
  5. @Lucy32u mnie bupropion od pierwszej tabletki dawał napęd, napięcie i lęk oczywiście. Gdyby było można to myślę mix alprazolamu i bupropionu byłby gitara na dłuższą metę. Ostatnio brałem go z paroksetyną ale lęk się przebijał. Teraz mam inne pomysły, będę gadał z lekarzem, myślę m.in. o olanzapinie oraz niskiej dawce wenli. Mam nadzieję że się u ciebie jeszcze rozhula pozdrawiam
  6. @Lucy32myślę że to niewiadoma jak dla mnie to, że część ludzi duloksetyna zamula. Teraz kumpel mi mówił że zjadł paczkę bupropionu i nie był zadowolony specjalnie ale nie czuł większego lęku, a chłop na z tym dużo gorzej niż ja na ogół. Ja się jak coś zdecydowałem że podejdę do bupropionu jeszcze raz, czuję że lęk jest nieunikniony ale spróbuję coś pokombinować z pozostałymi lekami żeby to stłumić.
  7. @Lucy32i jak tam, są jakieś zmiany na lepsze? Powiedz mi, czy kiedy bierzesz bupropion zauważyłaś jakieś zmiany w koncentracji?
  8. @Pablo18k2nie powiem ci bo bardzo szybko odstawiłem prege a było oczywiste że to od niej.
  9. @daammk1nie ma sensu, zanim paroksetyna się załaduje zjazd po predze dawno cię puści. Plus, kiedy paro się ładuje z reguły stany lękowe są jeszcze gorsze.
  10. @Pablo18k2tak, od razu to się pojawiło i przeszło kiedy lek odstawiłem szybko. Chyba nie dowiesz się co i jak jeśli nie odstawisz na próbę pregabaliny na parę dni przynajmniej.
  11. @Pablo18k2tak, niestety, bo bardzo dużo sobie obiecywałem po niej. Rzadko bo rzadko ale to się zdarza, nie jestem jedyny. Oprócz lęku dokuczało mi też pogorszenie wzroku (to się dość często zdarza) i często to cholerne ogłupienie, albo raczej zdebilenie bo tak się właśnie czułem.
  12. @Camillusją biorę lamotryginę jako stabilizator nastroju przy zaburzeniach osobowości (100 mg), też nie bardzo mogę powiedzieć na pewno czy działa, ale wydaje mi się że zmiany są teraz nieco łagodniejsze. Kiedyś stosowałem 200 a później 300 mg ale w tamtym okresie cały czas piłem także w ogóle nie umiałem tego ocenić obiektywnie, ale zrezygnowałem z dnia na dzień bo uznałem że nic nie daje. W każdym razie, lamotrygina w jakiś sposób wpływa na neuroprzekaźnik glutaminian i w teorii może działać także w ten sposób.
  13. @Camillustobie też powodzenia, mam nadzieję że wortioksetyna ci pomoże. Pregabalina to nie jest lek dla mnie, często paradoksalnie zwiększa mi lęk nie wiedzieć czemu, kiedy indziej otępia. No a alprazolam to najlepsza benzodiazepina jaką brałem, wiem jak stosować ją żeby się nie uzależnić, obecnie jej wcale nie stosuję. Nie wiem jak to formalnie wygląda z refundacją ale sądzę że to w dużej mierze zależy od lekarza czy będziesz ją dostawał. Mój lekarz kiedyś bez mrugnięcia wypisał mi z refundacją a inny wmawiał mi że ten lek w ogóle nie jest refundowany, pajac. Widzę że podobnie jak ja bierzesz też lamotryginę, jak ją oceniasz, odczuwasz jakaś różnicę od kiedy ją bierzesz?
×