Skocz do zawartości
Nerwica.com

inesdekn

Użytkownik
  • Postów

    131
  • Dołączył

Treść opublikowana przez inesdekn

  1. A przejęzyczenia, zapominanie, mylenie w okresie wzmożonego lęku mialam ciągle...
  2. @angie1989 ja to dopiero miałam wkrętke i lęk, który jeszcze nie opadł, a jestem sama w domu. Pisałam z koleżanką na whatsup, która jak się potem okazało jest po kilku piwach. Ale do rzeczy, pisalam z nia i ona nagle pisze, żebym napisała jeszcze raz bo ona mnie nie rozumie. Napadl mnie taki lęk, walenie serca i myśl "jezu, zwariowałam, piszę od rzeczy" kilka razy czytałam nasza rozmowę dopóki się nie uspokoiłam.. koleżanka po prostu jest na % i pogubiła się, a ja cała w panice...że choroba psych. Jak mi do somatycznych wroca teraz jeszcze lęki to nie ogarne tego.
  3. @lavenowiem, że to żadne pocieszenie, ale ja po kilka w każdej piersi takich rzeczy czuje.
  4. @nerwa @Pholler @angie1989 jak tam u was? Ja byłam w pt u endokrynokoga. naszczęście żadnych guzków na tarczycy nie mam, ale dostałam letrox 50 bo niedoczynka jest edit w sprawie mojej guli w gardle. Od ok tyg czuje ja tylko od ok 18 dopóki nie zasne. Wtf?!
  5. @Pholler dzieki za podpowiedź w poście o szukaniu w google i tym"automatycznym potwierdzeniu" nigdy o tym nie myślałam w ten sposób, ale tak faktycznie jest
  6. Kochani, u mnie dziś tak sobie. A u Was? Znacie to uczucie gdy kladziecie sie spać z nadzieją, że objaw od nastepnego dnia minie? Czuje się niby ok.. około 13 zaczęłam czuć ta wstrętna gorącą twarz i uczucie, że mam pewnie ze 38 stopni. Zauważyłam pewna zależność jak zaczyna mi być mega zimno to automatycznie czuje to parowanie twarzy.. wystarczy łyk goracej herbaty lub dotkniecie goracego kaloryfera i głowa nagle robi sie normalna... Czy poczucie zimna od wewnatrz może powodowac poczucie goracej głowy? Mam dość....
  7. Miałam to wtedy gdy miałm migrene przez 3 mce...po rezonansie mineła ta faza.
  8. rozumiem Ewka. Ja nigdy nie brałam leków, a miałam mega spady emocjonalne, ale jakoś z tego wychodziłam. Ale idę do psychiatry w styczniu po tym jak mi endykrynolog powie co i jak z moja niedoczynką
  9. Piszecie, że nieleczona nerwica się pogłębia. Ale wy bierzecie leki bez terapii? one tylko zwalcza objawy, ale nie przyczyny
  10. a tak w ogóle, to nie napisałam wam punktu zapalnego mojej nerwicy. jak miałam napad we wrześniu po tym jak go przeziebieniu miałam właśnie te napady gorącej twarzy i tę temp ok 36.8 to wmawiałam sobie ziarnice. Dodatkowo wynalazłam nowy węzeł za uchem, ok 1,5mm. Dokładnie po tej str szyi gdzie mam powiększone węzły od 14 lat (po przebytej mononukleozie). Po badaniach krwi, usg jamy brzusznej i węzłów (węzły minimalnie powiększone, normalne, zupełnie echogeniczne) lekarka na odczepnegp dała mi rtg klatki piersiowej, bo chłoniak, którego się obawiam najczęściej się tam lokalizuje. Odebrałam wynik a tam wszystko ok, ale jakieś zagęszczenie 4mm na lewym płucu. Prawie zemdlałam. Poleciałam do znajomego mamy pulmunologa prywatnie w ten sam dzień i uspokoił mnie, że to zwapniała zmiana po jakimś zapaleniu, a moze i po krztuśccu (którego przechodziłam 1.5 r temu). Obadał mi opłucną, zrobił spirometrię i powiedział, że to nie jest w żaden sposób podejrzana zmiana i mam przyjść za 3 mce do kontroli i tyle. Była tam ze mną mama. Wyszła uradowana, a ja kładąc się spać zaczełam czytac o raku płuc, wbitki do głowy, że lekarz na pewno nic z taka mała zmianą nie chciał robić bo mu się nie chciało, że na pewno zaraz zacznę pluć krwią i mieć zapalenia płuc. Myślę, że to cały czas nieświadomie mnie gdzieś napędza
  11. dla mnie jest niejasna jedna sprawa.. czy przy nerwicy mogę się ciągle źle czuć.. to nie jest normalne
  12. Ja na jezyku nic nie mam, ale go panicznie obserwuje. Masz racje, wpisywałam hiv ból w przełyku, hiv ból kolana, itp. Nienawidze tego kure****ego google, ale to jest tak silne, ta chęć wyczytania... zresza, ja to nie tyle zakażenia H sie obawiam co juz pelnoobjawowego aids.
  13. Ja nie wiem czy jak on zaglada za języczek i do krtani czy widzi w jaki sposob przelyk
  14. Najgorsze, że mnie to nie śmieszy. Wpadłam w obłęd.. juz analizuje wizyty u kosmetyczek, fryzjera, itp. Mam dosyc... ta gula w gardle to wg internetu tylko grzybica przełyku a ta występuje u osob z rozwiniewym aids. Od liceum do teraz zdarzły mi sie bole kolana. Tak raz na 4 lata. Teraz mnie troche boli. Oczywiscie w google"bole stawow u osob z hiv najcześciej dotycza kolana" zawał...
  15. Kochani, wczoraj było dobrze.. nie skupiała się w ogóle na temperaturze, miałam zimną głowę...czułam się w 90% dobrze... ale wieczorem znowu złapało mnie pieczenie na pęchęrz i biore furagine... 3 lata temu 4 mce walczyłam z tym, podejrzewam, że też na tle nerwowym miałam przesadzone bóle i palenie w okolicach intymnych...Jestem wykończona, kolejny objaw, ból do kolekcji, ledwo siedzę w pracy (stan psych) Przeszłam w kolejną obsesję od kilku dni... gdy pisaliśmy z Phollerem o tym zatkaniu przełyku, ucisku gardła, zaczęłam wyczytywać o kandydozie przełyku(nieważne, że nie mam zgagi, nudności, bólu przy przełykaniu). I wśród wielu info zmroziła mnie jedna...AIDS... zaczełam obsesyjnie szukać objawów...Miałam w życiu dwóch partnerów, dla jednego i drugiego byłam ich pierwszą partnerką. Ale dostałam obsesji. jeśli zaraziłabym się hiv z pierwszym partnerem (każdy stosunek zabezpieczony) to akurat teraz minęłoby 12 lat (dr google - aids rozwija się po 10-12 latach). zaczełam analizować wszystko, od kilku dni oglądam język, jamę ustną czy nie mam aft.. nawet w googlowaniu 5 godzinnym trafiłam na info, że nasila się nerwica przy AIDS (sic!) i podupadłam....
  16. Na tym polega nasz problem, że kolejne wizyty zamiast nas uspokoić to wywołują lęk i frustrację...
  17. Jak ja miałam prawie pół roku odrealnienie i uczucie zapadania się to też miałam takie jazdy. I pamietam dzien, skrobałam szyby w aucie i zorientowałam się, że tego nie czuje i minęło.
  18. Nerwa, czytałam twoje poprzednie posty i na rezonansie nic nie wyszło, wiec czego się jeszcze obawiasz w tym zakresie?
  19. Dokładnie... Pozatym, w lęku mam tak, że sa chwile spokoju w ciągu dnia. A w przypadku wsłuchiwania się w swoe ciało, w każdy objaw to jestem w nieustannym napięciu. Pamiętam słowa mojej terapeutki, że to jest niewyobrażalnie ciężkie dla głowy i ciała być w bólu i napięciu każdą sekundę dnia...
  20. Ja już w przeciągu tych 7lat mialam takie objawy..że ręce opadają. Wole już lęki, które miałam niż te bóle psychogenne i dolegliwości.
  21. Ta ciepłota ciała mi nie pasuje, bo to raczej w nadczynności.
  22. Jest mi ciągle zimno. Goraco mi w twarz i szyje, pali mnie twarz. Nie poce sie wcale, wypieków też nie mam. Ciekawe co mi endykrynolog powie, 2mce temu Tsh w górnej granicy a teraz wybiło poza.. ale nie wierzę, by niedoczynnosc az tak się objawiala.
  23. Nie wiem, może zawsze tak miałam. Szczerze, ostatni raz mierzyłam temp z 10lat temu... ale nigdy nie czułam tego goraca twarzy. Chociaż teraz mam zimna twarż a temp nadal taka. Może ja tak mam...
  24. Mierzę ja bo aż twarz mi paruje, pali mnie. Przepraszam, pewnie was już irytuje z tym tematem
  25. U mnie dziś troche lepiej psychicznie... sesja terapeutyczna była dziś dość oczyszczająca... Pholler.. pisałeś o rytmie dobowym temp.. Dziwi mnie w tych moich 36.9stop jedna rzecz. Gdy bywałm chora i miałam po ok 37.5do38 to nawet w nocy zbijałam temp, rano też się z nia budziłam. A teraz mam tak, że od ok 10do ok 19 mam np 36.8 36.9 a po 19 zimne czoło... gdyby moja temperatura wynikała z choroby jakiejś to nie powinnam miec jej non stop?
×