"Zostać zagazowanym czy udusić się w przepełnionym, szczelnym wagonie?" /czytam dużo literatury dotyczącej II Wojny Światowej i obozów koncentracyjnych, historie świadków/.
żadne rozwiązanie nie jest dobre, optymizmem też nie kipi...., a nawet powoduje u mnie smutek...
walka czy poddanie się?