Świat w którym przyszło nam żyć wymaga wiele zarówno od kobiet jak i od mężczyzn. W końcu dookoła wszyscy tzw. eksperci trąbią jacy powinniśmy być, co posiadać, co robić. A żeby tylko „guru” o tym mówili. Niestety w większości przypadków ludzie sami się niepotrzebnie nakręcają. Niby tyle się mówi o tolerancji, a mam wrażenie że żyjemy w strasznie nietolerancyjnym społeczeństwie.
Facet nieposiadający samochodu od razu dla wielu jest niemęski ( sam sprzedałem swoją furę rok temu, pracuję w domu, więc auto mi jest zbędne obecnie), samemu zdarzało mi się to usłyszeć ostatnio co o tym niektórzy sądzą.
Kobieta, która nie chce wychodzić za mąż, również swojego się nasłucha. Nawet od swoich bliskich koleżanek, które już mają ślub za sobą.
Cóż, jest to śmieszne dla mnie, ludzie sami sobie to robią, patrzą na siebie i przez swój pryzmat oceniają innych. No bo jak to? Ja tak uważam, tak myślę to tak powinno być. I stąd te wymagania względem kobiet jak i mężczyzn. A czasami warto po prostu odpuścić.
Jasne, życie to nie bajka, łatwo nie jest. Tylko dlaczego w takim razie tak wielu dokłada dodatkowo innym tak wiele?