Skocz do zawartości
Nerwica.com

Marcelina 28

Użytkownik
  • Postów

    605
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marcelina 28

  1. Z pregabalina tez tak mialam,wszyscy chwala a mnie scinala z nog i napedzala mi lęk. Jestem aktualnie na escitalopramie, lamitrinie i na sen mirtor polówkę.
  2. Ja czekalam z kazda dawka ok 2 tygodni i bylo tragicznie. Pamietam tez ze nawet na dawce 75mg po 2 miesiacach tak sobie. Pozniej sie polepszylo ale ataki paniki dalej sie zdazały. Bralam go 1.5 roku tylko dlatego ze balam sie zmiany leku. Co do alkoholu,lekarz raz na sylwestra pozwolil mi wypić JEDNA lampkę wina i noe brac wtedy tabletki,ale ja nie ryzykowalam,wolałam zdrowie.
  3. Dokladnie sie z Toba zgadzam. Mialam mega nawrot w styczniu pomimo tego ze w terapii jestem od trzech lat, gdy przyszedł nawrót nie bylam w stanie spać,jeść a co dopiero brac udzial w terapii. Leki postawily mnie na nogi. Teraz kiedy sie troche polepszyło to mogę nad wszystkim pomyslec, wprowadzic zmiany w życie ,zaczac cwiczyc itp.
  4. Mialam odstawic bo miala byc tylko na czas wchodzenia na escitalopram, miala dzialac uspokajajaco. Nie mialam depresji tylko zaburzenia lękowe a przy próbie odstawki lamo dostaje doła megaaaa. Lekarz zdziwiony moja reakcja.
  5. Nie wiem wlasnie czy zaczynac ta wiekszą dawkę skoro prawie wszyscy pisza tutaj ze esci rozkreca sie długo a ja jestem na dawce 10mg 32 dni. Mam poprawę w ok 70% jednak moj lekarz twierdzi że to mało. Wiec nie wiem czy jeszcze czekac czy zacząć tą 15. Nie chcialabym brac takich duzych dawek wiadomo. Dla mnie sam fakt ze jestem na lekach już mnie załamuje.
  6. U mnie też różnie. Mam tak samo jak Ty- jak coś robie w pośpiechu to łapie mnie roztrzęsienie i takie pobudzenie dziwne. Już 4 tygodnie na 10 mg i powiem szczerzę że gdyby nie inne leki ktore biore to nie byłoby lepiej. Mam czasami ciężkie dni,np 3 batdzo dobre potem 2 takoe sobie. I często łapią mnie doły. Mam wizyte w poniedziałek i myślę że lekarz bedzie kazał zwiększyć do 15mg.
  7. Ja jestem już 25 dni na 10mg. Jest tak sobie, ciagle miewam lęki,czasami bardzo mocny dół. Lekarz proponował zwiekszyć dawkę ale nie wiem czy to coś da,bo moje myśli i tak ciągle nakręcają te lęki i tragedię życiową. Jestem 4 miesiace na L4 i nadal nie czuje sie na siłach by wrócić do pracy tym bardziej że mam ją ztresującą i wymagającą,ale z drugiej strony w domu tylko ciągle myślę i myślę
  8. Też byłam zdziwiona taką reakcją. Serce faktycznie na nim mocno waliło i czułam silne roztrzęsienie. Jak zmniejszylam dawkę do 75 mg to się uspokoiło. Ja brałam wersję XR.
  9. Też jestem w terapii poznawczo-behawioralnej i to ponoć najskuteczniejszy nurt przy zaburzeniach lękowych. Ja jestem już 22 dni na dawce 10 mg i po kilku dobrych dniach naszło pogorszenie,czuje roztrzęsienie i taki lekki lęk. Czy to normalne? Czy to się ustabilizuje?
  10. Hej. Czy jest ktoś kto zażywał lamitrin na nerwicę lękową i próbował odstawić ten lek? U mnie każda proba odstawki nawet o 25 mg konczy się silnym obniżeniem nastroju,(którego przed leczeniem nie miałam) roztrzęsieniem,drgawkami i silnym lękiem. Czy to normalne objawy odstawienia ktore miną po kilku dniach? Martwie sie że się uzależniłam albo coś...Czy to możliwe?
  11. Tak,często tak miałam. W ogole odkad mam nerwice ciężkie jest dla mnie zwykle przeziębienie bo się poprostu boję. Najgorzej było w lutym,kiedy moja nerwica była w rozkwicie a ja złapałam koronawirusa i wtedy to już nie wiedzialam czy dusze się przez koronawirusa czy przez nerwice. Cały czas mierzylam saturacje...
  12. Dzis wziełam 18 tabletke 10 mg. I od jakis 3 dni jest lepiej. Mam nadal momenty że łapią mnie lęki ale to jest pikuś do tego co było. Do tego zauważyłam już dawno temu(w sumie od poczatku nerwicy)że przed okresem mam zawsze qiększe lęki.Widać że esci coś tam działa a biore niecały miesiac. Biegam już po sklepach także jest progres
  13. Lekarz przepadł? Może idź tam gdzie przyjmował. Niby schodzi sie z dawek co 2 tygodnie,ale ja bym poczekała dłużej. Nie doradze Ci w tej kwestii. A tak na marginesie esci Ci pomogło? Miałeś nerwicę?
  14. Ja jak brałam trittico to przez miesiąc dzień w dzień miałam kołatania,ale tylko rano,choć w sumie to też mogła byc moja nerwica także nie wiem. Lepiej noe odstawiać samemu. Ja odstawiłam sama trittico po 6 dniach(6!) i dostałam mega ataku paniki. I tak po tym moja nerwica rozchulała sie na dobre. Wcześniej trazodon brałam 1.5 roku i spałam po tym dobrze. Troche uspokajał i działał srednio antydepresyjnie. Ale wchodziło się na niego masakrycznie.
  15. Mam nadzieję że zacznie działać. Może już jakoś mnie tam uspokaja razem z lamotrygina, bo gdy próbowałam ją odstawić to silny lęk wracał. Moj najwiekszy problem to strach przed wejsciem do sklepu czy na miasto. Od lutego nie wychodze.
  16. Sluchajcie od stycznia biore 150mg lamo. Nie mam chad ani depresji. Leczona tym vylam na zaburzenia lękowe. Przyszedl czas na odstawienie. Kazde zejscie o 25 mg jest tragiczne, nachodzą lęki i straszny dól nawet z myslami samobójczymi których o zgrozo! nigdy nie miałam. Czy wam też tak ciężko sie z tego schodziło? Czy to mija z czasem?
×