
Marcelina 28
Użytkownik-
Postów
605 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Marcelina 28
-
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Marcelina 28 odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
IMO? Co to? Chodzi mi o samo tritrico. U lekarza byłam dwa dni temu. Kazał brać tritrico 75 mg i tianesal 3×1. Ale ja tego tianesalu się boję. Mam zaufanie do Tritrico bo ma małe skutki uboczne.Biore nadal 140mg. Tylko trzęsie mnie po nim ostatnio i wróciły lęki dlatego ciekawi mnie czy jak podniose dawkę do 300mg to czy będzie trzeslo gorzej. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Marcelina 28 odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Powiedzcie mi jeśli jestem teraz na dawce 150 mg trazodonu xr i trzęsie mnie po nim i mam wysoki puls i ogólnie dalej mam leki to czy podniesie do dawki 300mg coś pomoże czy pogorszy? -
Olcia męczy Cię jeszcze to duszenie? Jak sobie radzisz?
-
Skoro leki bierzesz od września to nie powinny to być skutki uboczne. Myślę że to nerwica. Ja bym nie ryzykowala z odstawieniem leków od ręki. Od tego jest lekarz.
-
Nie radzę. To za szybko.
-
Hej. Może mi ktoś doradzi bo się boję,jestem ciemną jeśli chodzi o takie leki i są one 1 w moim życiu. Przez ostatnie 3 tyg przyjmuje tritrico xr w dawce 150mg . Lecze nerwice lękowe i depresję. Problem jest taki że ten tritrico z depresji mnie ciut wyprowadził Ale na lęki działał może tylko tydzień. Teraz jest masakra. Lekarz każą zmniejszyć dawkę trazodonu do 75mg i wskoczyc na tianesal 3×1. Ale po przeczytaniu tego forum strasznie boję się że ten tianesal nasili mi lęki które i tak są w kosmos.
-
Cześć Olcia. To nerwica. Tez mam takie objawy dość często. W szczególności to ciepło w klatce piersiowej mam wrażenie że się palę. Teraz mam straszne bóle pleców i w klatce piersiowej jakby ktoś mnie wsadził w imadło i nie mogę oddychać. Gdy to czuje chce mi się płakać.
-
Masz 100% rację, skupianie się na objawach nie jest dobre tylko że my nerwicowcy lubimy upewniać się że ktoś ma podobnie że naszemu życiu nic nie zagraża. Nie musisz mi mówić że leki to nie wszystko raz już wyszłam z tego sama A to są moje pierwsze leki które biorę od miesiąca a choruje na to gowno 5 lat!Po prostu wpadłam w depresję i silne ataki paniki ,nie byłam w stanie funkcjonować więc wybrałam się do psychiatry. Mam dobrego psychoterapeutę. Chodzę od 3 miesięcy Ale to za krótko. Na tej terapii dalej jest chaos, dalej szukamy. Choć po sesji wychodzę pełną sil i energii. Staram się z tym radzić Ale są dni że nerwica rzuca mnie na kolana a ja tracę pewność siebie.
-
Jakie Ty masz dokładnie objawy i zaburzenia? Jakie masz lęki?
-
Olcia może to po prostu przez pogodę. Mnie też głowa pobolewa.
-
Znerwicowana,wiem że to trudne ale kiedy przychodzi napad nie można odwracać uwagi,trzeba się poddać nerwicy,żeby zrobiła z nami co musi. Kiedy Cię łapie,zatrzymaj się na chwilę,zdaj sobie sprawę co się z Tobą dzieje,że to druga połowa Ciebie- ta wystraszona połowa,ta zlękniona połowa przychodzi do zdrowej Ciebie. Mów sobie wtedy w duchu,część dzięki że przyszłaś Ale jesteś już nie potrzebna bo przecież ja się nie boję. Widzisz już się uspokajam, z sekundy na sekundę się uspokajam. Wiem dziewczyny że to trudne ale mi naprawdę pomaga,najważniejsze to nie dac się. Choć ja już walczę z tym 5 lat to też mam chwilę słabości,chwilę kiedy lęk mnie pokonuje nie jednokrotnie,ale to trzeba ćwiczyć. Kiedy nerwica zobaczy że nie wzbudza w Was już lęku będzie wtedy pomału odchodzić, bardzo powoli aż kiedyś się nie pojawi. Już kiedyś ja pokonałam i mam zamiar teraz też skopac jej D...e
-
Cześć dziewczynki. To ja stażem z nerwica jestem najstarszą bo 5 lat z przerwami. Od 5 miesięcy wróciła po porodzie drugiej córeczki. Tak jak pisałam wcześniej dziś był zły dzień ale jakoś się trzeba pozbierać. Dużo sobie tu z Olcia piszemy, dziś nawet dużo podniosła mnie na duchu.
-
Hej. Od kiedy dokładnie bierzesz leki? Z Twojego opisu wynika że była poprawa 2 miesiące. Myślę że leki przestały działać.
-
Kołobrzeg. Nad morzem.
-
No właśnie to jest nasza zmora. Nawet jak dostałam leki to od razu szukałam opinii na ich temat,wyczytałam skutki uboczne i takie miałam. Jakie to dziwne,mądre z nas kobitki A tak się załatwiamy...
-
Wiesz u mnie ten problem polega na tym(Tylko tego nie rób!) Ze kiedy mnie coś zaboli zakluje to ja od razu to sobie googluje i wychodzą najgorsze rzeczy. I wtedy jestem pewna że jestem na to chora i ta część ciała zaczyna mnie boleć coraz bardziej. Teraz od jakiś 2 miesięcy bólą mnie strasznie plecy Ale to tak że czuje ucisk na oddech czasami nie mogę się schylic. Robiłam rentgen pluc-ok i na parę dni jak taką odjął. Ale potem znowu więc rtg kręgosłupa-wyszła mi skolioza i zwalnianie 2 kręgów. Ale lekarz rodzinny powiedział że to nic że plecy bolą od nerwicy. Parę dni znowu się uspokoilam. Ale od wczoraj znowu mnie strasznie bola. Dlatego myślę że leki przestały działać. Szukanie chorób w Internecie to najgorsze przekleństwo. Nawet nie próbuj.
-
U psychologa byłam w poniedziałek. Po wyjściu od niego czuje siłę, ale jak już coś dopadnie to koniec dnia. Są dobre dni i gorsze... Cały czas sobie powtarzam że to mózg, za to ja nad nim panuje. Ale sama wiesz jak to z tym bywa... najgorsze mam poranki i wieczory. Rano budzę się z kołataniem serca i się trzęse A wieczorem już czuje lęk przed porankiem. Jedna córkę ledwo wysłałam do szkoły teraz zabieram młodszą i jadę się wyżalic do mamy.
-
Tak często robię. Krzyczę do niej w kuchni przy obiedzie,pod prysznicem. Dziś od rana chodzę po domu i do niej gadam hi hi czasami jakbym była chora na schizofrenie hehh dobrze że jestem sama w domu.
-
Pierwsze co dziś muszę zrobić to podejść znowu dzisiaj do psychiatry. Te leki za słabo mnie uspokajają i czuje że tracą na sile.
-
Dziękuję Ci kochana za słowa otuchy. Naprawdę aż mi się łezka zakręciła. Mam dzisiaj straszny dzień. Wczoraj do wieczora czułam się świetnie,myślałam że odzyskałam życie Ale to było złudne. Nie chce się użalac Ale w takie dni jak ten tracę nadzieję. Fajnie mieć nawet w sieci kogoś takiego jak Ty
-
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Marcelina 28 odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Ja bardzo dobrze śpię po tritrico choć biorę wersję xr. To bardzo subtelny lek. -
Wtedy dalam radę Ale to wróciło. Teraz jestem na dnie teraz nie daje rady na nowo. Leki chyba przestały działać. Dziś miałam straszny poranek-kołatania serca straszny ból w plecach i ta jeb... duszność. Nie chce się żyć...
-
W ciąży miałam właśnie przerwę w tych dusznosciach chociaż i tak byłam raz w tygodniu u gin czy aby na pewno z dzieckiem ok. Miałam schody że mi wody powoli odchodzą i kupę różnych. Po ciąży znowu miałam krwotoki i ciągle latała po pogotowiu czy ok. Ciężkie to naprawdę. Przez to że taka byłam ciągle się martwiła popadlam w depresję... no i ta przeprowadzka. Ciężki rok....
-
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Marcelina 28 odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Śpie po nim jako tako. Tak właśnie myślałam że dowalil mi po całości. Dlatego nie ruszylam tego anafranilu . Spróbuje jeszcze na tym trazodonie. To moje pierwsze leki to może zachwycą.