Skocz do zawartości
Nerwica.com

Domatorka009

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Domatorka009

  1. Uważam, że jestem spisana na straty i nie poradze sobie z tym chyba nigdy. Wierzę w siebie, mam wysoką samoocenę, pracuję, chce pojsc na studia zaoczne.Ale mimo wszystko nauczyłam sie pewnych rzeczy w domu i szybko przestaje sie motywować i wszystko olewam tak jak rodzice. Przez to tracę ludzi ktorzy mi pomagają, i chca dla mnie dobrze. Wile razy próbowałam to zmienić, ale chyba juz nie dam rady
  2. Może zaproponuj mu pomoc ? Odwyk naprawdę pomaga.
  3. Domatorka009

    Paraliż

    Ja bardzo często mam paraliże, niestety nie potrafię sobie z nimi poradzić. Łapią w najmniej oczekiwanych momentach, zawzzwyczaj kiedy mam coś ważnego do zrobienia.. nie wiem jak sobie z tym poradzić. Macie jakieś sposoby ?
  4. Odkąd dowiedziałam się, że mam nerwicę lękową, depresje i wiele innych zaburzeń nie radze sobie. Coraz częsciej płaczę, załamuje się, nie potafie zatrzymać łez, ciągle czuje się samotna. Nie mam rodziny, są alkoholikami i ćpunami więc zerwałam kontakty bo tylko miałam ataki kiedy się z nimi widywałam. Mam chłopaka, nie znamy się długo, wie o wszystkim, ja jestem w Nim zakochana, jestem pewna , że Go kocham jak nigdy nikogo wczesniej. Lecz on, jeszcze nic nie poczuł, jest ostrozny i inny... akceptuję to bo stara się, troszczy, martwi się dba o mnie. Wie, że ja Go kocham. Przez to ja roję w głowie sobie paranoje.. wmawiam sobie że nie pokocha, że nie czuje tego co chciałam żeby czuł.. kiedy spedzamy razem czas jest idealnie. Lecz kiedy jedzie do siebie, i piszemy jest inaczej.. tak czuje, ze cos jest nie tak. cos o czym mi nie mowi lub boi sie. Nie chce ciągle go naciskac bo w koncu zrezygnuje jak bede starala sie na sile wzbudzic w nim uczucia. Ale niew iem co mam robic, ciagle placze kiedy go nie ma. bo jest jedyną ossobą jaką mam. Nie chce juz cierpieć.. przezylam gwałt,molestowanie, zostałam zmuszona do usuniecia ciazy, bylam zastraszana, w domu zawsze byl tylko alkohol,klotnie,bojki,zero milosci,docenienia. mam dość ;c
  5. telefon od mamy, zebym odwiedziła ich w sobotę Dodam, ze mamy trudne kontakty miedzy soba
  6. U mnie nerwicę lękową zdiagnozowano zaledwie tydzień temu. Często wybucham gniewem, nie potrafię sobie z nim radzić, szybko się denerwuję i nie panuję nad emocjami. często w autobusach, i innych srodkach komunikacji miejskiej łapie mnie stres i wydaje mi sie ze wyglądam conajmniej dziwnie i, że wszyscy na mnie patrzą, odczuwam głeboki lęk. Biorę leki, odciełam się od towarzystwo które wywoływało we mnie stres i lęk. Natomiast nie wiem jak radzic sobie z tymi napadami gniewu..
×