Skocz do zawartości
Nerwica.com

zestresowana1990

Użytkownik
  • Postów

    1 350
  • Dołączył

Treść opublikowana przez zestresowana1990

  1. @zakazana88 widzisz??? Wszyscy mieliśmy racje to super, bardzo się cieszę! Tylko obiecaj ze juz nie wkręcisz sobie kolejnego raka ciesz się zyciem i ewentualnie wchodź na forum żeby nas pocieszać np mnie, ze nie mam raka jelita
  2. @zakazana88 ponawiam pytanie, wiesz juz coś?? I tak wiadomo ze jesteś zdrowa!!!
  3. @Roza00 tak się zastanawiałam ostatnio co u Ciebie, myślałam ze pokonałas nerwice i juz tu nie zaglądasz:) ehh to straszna choroba...ja doskonale Cię rozumiem i mam dokładnie to samo co Ty, tez od roku mam obsesje na punkcie tych moich jelit i koniec. Juz chyba wolałbym wkręcić się na coś innego ale z jelitami (tak jak u Ciebie z węzłami) jest tak ze fizycznie czujemy ze coś jest nie tak. Tzn Ty wyczuwasz wezly (które na pewno każdy z Nas by wyczuł ale nie skupiamy się na tym) a ja jestem ciagle zestresowana i dzien w dzien dziwnie się załatwiam i to tez powoduje u mnie lek i nawet jeśli powiem sobie ze kończę z tym to nie potrafię, bo załatwiać się muszę i zawsze jest dziwnie. Teraz taśmowo wiec spędza mi to sen z powiek...ehh
  4. Trzymam kciuki mocno i koniecznie daj znać jak juz bedziesz znała wynik i jestem pewna, ze bedzie dobry!!!!
  5. @zakazana88 jeśli chodzi o Twoje wyniki to na prawde nie martw się tak. To na pewno nie jest żaden tak. Miałabyś podejrzewam jakies bóle itd a to ze on COŚ tam zobaczył nie znaczy ze jest to odrazu najgorsze. Może faktycznie nie konsultował z nikim ale to moim zdaniem tylko potwierdza ze to nic złego. Gdyby było podejrzenie raka to przecież nie zwlekalby tak z diagnoza. Ale wiem ze się boisz..rozumiem Cię ale mam nadzieje ze w poniedziałek da Ci konkretna odpowiedz i bedziesz mogła się uspokoić w końcu.
  6. Ale z drugiej strony rano jak wstaje to najczęściej załatwiam się normalnie. Dopiero po kawie zdarzają mi się takie cienkie. Ale chyba jakbym miała jakiegoś guza to one ciagle byłyby cienkie a normalne tez są...
  7. @alicja_z_krainy_czarów To mi się chyba szybciej rozwija skoro ciagle mam jakies dziwne objawy a teraz mam jeszcze okres wiec wszystko odczuwam dwa razy gorzej Wczoraj wstałam i o dziwo załatwiłam się normalnie dzis juz papka ale mam pytanie tylko niezbyt przyjemne...ale mam nadzieje ze mi odpowiesz a może ktoś inny tez... Zdarzaja Ci się takie stolce jakby taśmowate albo długie i strasznie cienkie? Dosłownie czasem jak taka gruba nitka...wiem wiem. Głupie pytania ale bardzo jestem ciekawa czy to mój rak czy głowa takie cuda ze mną robią
  8. @laveno a powiedz mi...twierdzisz ze masz tragiczne wyniki ale czy generalnie bardzo zle się czujesz? Czy masz objawy które po prostu nie dają Ci żyć i czujesz się tak obłożnie chora? Pytam serio bo ja mam to samo z jelitami...strasznie się boje biegunek i rewolucji ale myśle sobie ze nie czuje się w sumie na chora (jak mam przebłyski pozytywnego myślenia) i staram się nie patrzeć w kibelek, teraz jeszcze mam okres wiec w ogóle brzuch mnie boli i jest luźno ale Nasze życie nie może kręcić się w okol kibelka tzn zwłaszcza moje życie bo ja mam chyba największa obsesje na punkcie kupy na tym forum z Twoja trzustka na pewno nie jest zle. Pamietasz historie Ani Przybylskiej? Ona ponoć zwijała się z bolu, non stop bolał ja kręgosłup od tej trzustki ale to było i w dzien i w nocy...takze myśle ze Ty kochana masz się całkiem dobrze moje wyniki trzustkowe wręcz przeciwnie o dziwo przy samej górnej granicy i tez się wystraszyłam ale z drugiej strony ja mam obsesje na punkcie jelit i temat trzustki odpuściłam.
  9. @zakazana88 jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze!!! Trzymam mocno kciuki. Daj znać jak tylko się czegoś dowiesz
  10. Bardzo zabawne... Ja juz nawet szukałam jak zablokować w wyszukiwarce słowo „rak, raki, raka”
  11. Ja się chyba wykończę...przeglądam sobie internet, jakies pierdoly typu „pudelki” i inne głupoty a tu wyskakuje mi artykuł: zwrasta zachorowalność na raki przewodu pokarmowego. Co raz więcej mlodych ludzi choruje na raka zwłaszcza raka jelita grubego. Przecież to znak! Czemu takie artykuły wpadają w moje rece?
  12. @nerwa masz racje z ta kolonoskopia, ze jest to badanie które czarno na białym pokazuje co dzieje się w jelicie. Ale jak się naczytałam o tym okropnym oczyszczaniu przed badaniem i o tym bolu albo o tym ze ludzie zle znoszą narkozę to chyba zaryzykuje z tymi testami w pierwszej kolejności. Jakbyś była u lekarza i podpytała o ta kalprotektyne to daj proszę znać. Strasznie się boje tak jak Ty i wszyscy zreszta na tym forum
  13. @mloda_hipochondryczka kochana ja raczej nie miałam nigdy okresu za szybko ja raczej w odwrotna stronę, nawet dzis mi się spóźnia a mam juz 32 dzien i to na pewno nie jest ciąża. Ale jak kiedyś pytałam lekarza to mówił ze takie jednorazowe odstępstwa nie są niczym niepokojącym. Ma na to wpływ wszystko min stres oczywiście. Nie martw się bo to ze dostałaś za wczesnie okres na pewno nie świadczy o niczym groźnym. Jak byłam młodsza...to miałam tez często wlasnie miesiączki raz za szybko raz za późno i to nic złego!
  14. Ale znalazłam jeszcze dokładniejszy test wykrywający polipy i guzy jelita. M2-PK. Poczytaj sobie o nim...ponoć super sprawa i zastanawiam się tez nad tym.
  15. A jakie miała objawy? Wiesz co badanie kalprotektyny jest pod katem wszelkich stanów zapalnych w jelicie. I czytałam ze jeśli wyjdzie mniej niż ta ustalona norma to praktycznie na 99% można być pewnym ze objawy które się ma są prze jelito drażliwe. Natomiast jeśli badanie wyjdzie wyższe to wtedy oczywiście nie oznacza to raka ale ze jest stan zapalny. ale nie ma raka jelita bez stanu zapalnego. Ja chce zrobić to badanie bo po co męczyć się na kolonoskopii? Jeśli faktycznie kalprotektyna wyszłoby dobra to odpuscilabym temat a jeśli wyszła by zle to wtedy wiedziałabym ze jestem zmuszona do kolonoskopii...
  16. @zakazana88 to ze lekarz się nie odezwał to jest tylko i wyłącznie dobry znak. Gdyby było podejrzenie jakiegoś raka to by dzwonił i zapraszał Cię na wizytę. Zawsze tak jest. Lekarze nie są tacy ze nie dzwonią bo komuś wyszedł rak i nie chcą go martwić zobaczysz ze jutro wszystko się wyjaśni i bedzie w jak najlepszym porzadku! Ale wiem co przezywasz...ja tez mam takie mysli ze może mam przeczucie ze mam raka jelita a do tej pory nic z tym nie zrobiłam i nie długo bedzie juz za późno. Tez ciagle boli mnie brzuch, mam cienkie stolce i nie mogę przestać o tym myśleć. A u Ciebie jak w tym temacie? Wszystko wrocilo do normy czy dalej mam różne przeboje w wc tylko ze juz nie zwracasz na nie uwagi?
  17. @nerwa tez o tym czytałam, ze stres „goni” do kibelka...na początku jak zaczęły się moje problemy z jelitami to faktycznie miałam częste biegunki. Teraz rano w miare okej lub bardzo miękko a potem luźno...tak jak piszesz, nie mogę o tym nie myśleć bo załatwić się musze.ehh mam nadzieje ze skoro morfologia wyszła dobrze to może nie jest ze mną aż tak zle... a Ty jak się trzymasz? Te Twoje uciski to na pewno nerwobóle. Tym bardziej ze nie masz innych objawow a rak jelita nie objawia się bólem chyba ze w ostatnim stadium a wtedy to juz miałabyś problemy z wyproznianiem krew w stolcu i te sprawy.
  18. Dzięki za odpowiedz...pocieszyłas mnie wiem ze czasem zachowuje sie jak wariatka bo od roku ciagle draże ten sam temat Ale po prostu nie umiem sie od niego uwolnić. A ze nic nie wraca do normy jeśli chodzi o sprawy związane z wc to ciagle mój strach jest i nie odpuszcza. Błędne koło
  19. Myślicie, ze organizm może przyzwyczaić się do takiej „rutyny” ze np rano po przebudzeniu odrazu muszę iść na kibelek i potem odrazu po śniadaniu i kawie. Zastanawiam się czy można to jakoś zmienić? Bo dzien w dzien jest to samo. Wstaje i muszę iść do wc. W nocy mam spokój. I najgorzej ze zawsze po śniadaniu znów idę i juz na luźno . Wiem ze zawracam wam głowę tym tematem ale myśle ze po to jest to forum...nawet jak nikt mi nie odpisze to chociaż czuje ulgę, ze mogłam gdzieś się wyżalić
  20. Tez o tym czytałam! Tylko wlasnie...znając Nas, jakby wszystko wyszło dobrze to zaraz bysmy wymyśliły ze na pewno guz siedzi akurat tam, gdzie nie sięgało badanie. Mi chodzi po głowie ta krew utajona i kalprotektyna. Chociaż faktycznie jakby coś wyszło nie tak to kolonoskopia i tak musiałaby się odbyć. Ale z drugiej strony zobacz...jakby wszystko wyszło dobrze to nie trzebaby było robic tego okropnego badania. Ale Ty na pewno nie masz raka!!! Załatwiasz się normalnie a ten ucisk może byc z nerwow lub od kręgosłupa. Ja codziennie załatwiam się na miękko, luźno to dopiero jest powód do obaw. Jedyne co mnie pociesza to ze nie wyszła mi anemia czyli chyba guz nie krwawi ale sama juz nie wiem co robic
  21. Ja dzisiaj wstałam i odrazu toaleta...i to długi wąski stolec, bardzo miękki. Na pewno zjem sniadanie i bedzie juz woda. Juz nie wiem co robic. Chyba odpuszczam temat bo nie mam juz siły. Naoglądałam się wczoraj o kolonoskopii to jeszcze bardziej się tego badania boje, oddałabym kal do badania na krew utajona ale nawet nie wiem jak miałabym go pobrać jak mam taki rzadki. Zbadalabym ta kalprotektyne ale jak wynik wyjdzie wysoki to wtedy juz na pewno potrzebna bedzie kolonka i tak w kolko...Nie wiem juz jak to jest się normalnie załatwiać. Ciagle ten temat chodzi mi po głowie...nie mogę się od tego uwolnić
  22. Za bardzo się boje diagnozy Pewnie boli bo to dotykasz i ciagle o tym myslisz...zobaczysz ze może to bedzie jakies zwykle zapalenie czegoś tam. Nie odrazu rak!!! Do czwartku daleko i bardzo Ci współczuje tego czekania ale na pewno wszystko jest dobrze ale wiem ze To Cię nie uspokoja. Jak zobaczysz wynik to może wtedy uwierzysz ze wszystko jest ok
  23. Kochana na pewno nie umrzesz na miesaka. Juz nie długo dostaniesz wynik i na pewno okaże się Ze wszystko jest dobrze a to zgrubienie na nodze to jakaś błahostka. Zobaczysz!!! No coś Ty!!! Uważam ze nikt z Was nie ma raka (oprócz mnie) dosłownie wariuje na punkcie tych jelit. Nie mogę sobie miejsca znaleźć. Jestem nerwowa, niespokojna, boje się biegunek i wszystkiego co wiąże się z pójściem do toalety. Przeraża mnie każde burkniecie w brzuchu, jedzenie bo boje się ze dostanę biegunki po czymś np masakra
×