Skocz do zawartości
Nerwica.com

kabaretka

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kabaretka

  1. Mialam byc ale niestety sie rozchorowalam. Pojawie sie jednak na nastepnym spotkaniu. O ile takowe planujecie
  2. Witam! Ja kiedys bywalam regularnie na forum, potem sie lekko "podleczylam" ale wszystko wrocilo. Tak jak i ja do Warszawy. Z przyjemnoscia wpadne 28 lutego na spotkanie i poznam was :) Tylko jak was rozpoznac?
  3. ja po braniu zoloft juz 2 miesiace moge powiedziec ze sie po nim chudnie. apetyt mniejszy, jem malo, bardziej z rozsadku lub z nudow. schudlam z wagi 53 kg (po lerivonie) do 46 kg. czyli sporo. pozdr
  4. Superbabka, sluchaj tak to jest na poczatku. ja juz na zolofcie drugi miesiac jestem i nie powiem jest ok, bez euforii jednak jak po lerivonie. jednakze musisz czekac, i wierzyc. na pewno bedzie ok.
  5. a ja jestem caly czas zalamana, przygnebiona po wyprowadzce. staram sie byc zajeta, ale wieczory i poranki sa najgorsze. tak bardzo pragne go zobaczyc, wpasc w jego ramiona i po prostu go przytuilic. tak bardzo tego potzrebuje. on za mna tez teskni. nie mam sily, tylko placze placze i placze, a serce boli niesamowicie.
  6. calineczka, dzieki za slowa otuchy. tez mowie sobie ze trzeba wierzyc, ze bedzie lepiej, ale czasami mam wrazenie ze oklamuje sama siebie. eh.
  7. na mnie zoloft dziala dobrze, nie mam zadnych skutkow ubocznych. jednakze dla porownania jak bralam lerivon to czulam sie super, nie widzialam zadnych problemow, moglam gory przenosic. ale zoloft jest tez spoko. sprobuj na pewno bedzie dobrze, mysl pozytywnie.
  8. pyzia1, dasz rade. ja tez jestem w strasznym momencie. jak ci pisalam rozstaje sie z moim partnerem. zostal mi tylko tydzien z nim, chociaz go kocham. boli mnie to, nie potrafie wyobrazic sobie ze juz za tydzien nie bedzie nas, ze sie juz nie spotkamy, ze nie bedzie przy mnie. boje sie jak dziecko. ja jestem z toba, bo wiem co to za cierpienie i bol.
  9. nigdy nie jest wina tylko jednej osoby. ja tez bym mogla powiedziec, ze winna jestem ja rozpadzie mojego zwiazku. jak bedziesz sie obwiniac bedziesz sie czula jeszcze gorzej pyzia1, trzymaj sie. wiem ze boli, ale musi bolec, zeby bylo lepiej. blagam nie obwiniaj sie.
  10. hej Mandragorka, ja biore zoloft od 15 dni. przestawilam sie z lerivonu (mianseryny) i tak jak po lerivonie juz po okolo 12 dniach czulam sie swietnie, moglam gory przenosic, to przy zolofcie tak szybko poprawa nie nastepuje. odstawilam lerivon gdyz lekarz powiedzial ze to sa leki starej generacji i ze mozna go krotko brac. zaproponowal zoloft, i tak tez zmienilam go. uprzedzil mnie jednak ze zoloft jest lekiem nowej generacji, w zwiazku z czym poprawa nastroju nastapi pozniej, nawet do okolo 5 tyg. ja nie czulam sie zle po zolofcie, fakt nie czuje sie tez jakos dobrze, jednak skutkow ubocznych, moze poza bezsennoscia nie mam. osobiscie ci radze poczekac jeszcze troche. zawsze pierwszy tydzien na lekach jest dosc ciezki, bo organizm musi sie do niego przyzwyczaic. jak po 2 tyg bedziesz sie caly czas bardzo zle czula, idz do lekarza. i pamietaj wiara czyni cuda. 3mam kciuki
  11. Ja sie z Toba nie zgadzam. Mi osobiscie to forum bardzo pomaga, bardziej rozumiem swoje zachowania i problemy. Moge spytac sie o rade. Najbardziej pomocne bylo dla mnie jak nie wiedzialam co sie ze mna dzieje, kiedy zaczelam brac leki antydepresyjne. Od razu otrzymalam pomoc i wsparcie. Poza tym czytanie tego forum uswiadamia ci ze nie jestes sama z choroba, ze ludzie cierpiacy na depresje maja swoje wzloty i upadki. Kolejna rzecza o ktorej uwazam trzeba wspomniec jest mozliwosc pomagania innym, wspierania ich i przede wszystkim wysluchania. Pomaga to i mnie i im. Oczywiscie decyzja nalezy do ciebie. Ja jestem wdzieczna ze to forum istnieje. Pozdrawiam
  12. a myslalam ze Bog wie wszystko? jak widac nie ten. hahahaa
  13. PSYCHOPATA, nie graj, mnie to calkiem humor poprawia
  14. zmienilam lek, gdyz lekarz moj rzekl ze lerivon (pierwszy lek ktory bralam) to starej generacji lek, i wiele skutkow ubocznych. dal mi go tylko dlatego ze zle ze mna bylo,a jak wiadomo te starej generacji reaguja szybciej. i kazal pobrac ze 5 tyg a potem na lagodniejszy sie przerzucic. eh. ja caly czas sie czuje, bardzo dobrze, tylko tak dziwnie rozbudzona przed snem jestem.
  15. kabaretka

    Cześć :)

    witamy cie mi forum bardzo pomaga, wiec jestem pewna ze pomoze i tobie. ludzie sa tu swietni, wiec ciesze sie ze jestes. Pozdrawiam
  16. ja tez mam taka nadzieje. ja sie czuje, bardzo pozytywnie nastawiona. martwi mnie tylko czy to dlatego ze lerivon wciaz na mnie dziala? - jak myslicie?
  17. dobre pytanie ludzie mysla ze wszyscy moga sobie dac rade, a pytanie czy ja naprawde ich potrzebuje jest niezwykle denerwujace i powoduje we mnie myslenie, ze ja jestem gorsza, slabsza niz oni, bo musze byc na lekach. albo pytanie jakie czesto slysze: a co bedzie jak przestaniesz je brac? a co ja medium jestem? nie wiem, co bedzie, najwazniejsze ze teraz mi one pomagaja sie nie rozsypac, bo teraz mam ciezki okres, zmian, ktorych sama sobie nie wybralam.
  18. a jak z apetytem u ciebie? spadl czy jest normalny? ja zauwazylam ze mam dosc duzo energii na tym leku, po lerivonie poranki byly troche ciezkie. fakt ze wieczorem troche ciezej zasnac, jakas taka strasznie rozbudzona wczoraj bylam. dzieki wielkie za opisanie twojego samopoczucia. pomaga mi to : )
  19. eh. macie racje. mnie tez leki mozna by powiedziec uratowaly zycie. pomagaja, mam teraz bardzo ciezki okres, i gdyby nie one to bym siedziala plakala i pewnie cos glupiego zrobila. a tak jest w porzadku. denerwuje mnie tylko reakcja na to ze biore leki. wszyscy mowia ze nie sa mi one potrzebne, ze sama dam sobie rade, bo oni sobie dali. eh. zero zrozumienia. pozdr
  20. witam! polecam ci abys skontaktowala sie z dietetykiem. on pomoze ci jak sobie radzic z tym problemem, naprawde wiem, ze to do najprzyjemniejszych nie nalezy, ale idz do lekarza. osobiscie za bardzo sie nie znam, ale warto sprobowac. 3mam kciuki. i daj znac jak bylo. pozdr
  21. witam! ja niestety nie jestem jeszcze doswiadczona, gdyz biore zoloft (sertraline) tylko 2 dni. jednak moj lekarz kazal mi go brac codziennie rano 1 tabl 100 mg jak tylko sie obudze wraz z pol litrem przegotowanej wody. nie mam na razie zadnych objawow ubocznych (moze dlatego ze przestawilam sie z lerivonu ktory pewnie jeszcze dziala). a jak ty teraz sie czujesz? jakie miales objawy uboczne na poczatku? jak tylko bede brala troche dluzej to napisze. pozdr
  22. wiele osob napisalo ze sie chudnie to zolofcie. ja biore zoloft od dwoch dni (przstawilam sie po lerivonie) i jakos nie czuje zmniejszenia apetytu. a moze to dziala po jakims czasie dopiero? czy ktos moglby mnie oswiecic?
  23. ja chce z nich zrezygnowac, bo one daja mi przyjemnosc na chwile, a potem przez nastepne kilka godzin, jestem wsciekla na siebie bo przytyje. to moja obsesja, nie ma godziny bym nie sprawdzala czy nie mam wiecej w talii, to mnie naprawede wykancza, ale to po prostu nie akceptacja wlasnej siebie i wlasnego ciala. wiem co powiecie, trzeba to leczyc, ale nie bedac w polsce to naprawde nie latwe. pozdr
  24. VTEC dzieki wielkie, naprawde swietnie to rozjasnialo sie dla mnie. ja generalnie teraz staram sie ograniczac jedzenie tzn nie jest tak by peknac poza tym przytylam po lekach glownie w talii, reszta jest bez zmian, wiec postaram sie skupic tez na cwiczeniach w tej czesci. jak schudne to podziele sie z wami moimi spostrzezeniami.
×