Jestem święcie przekonana, że dobry psychiatra jest w stanie to rozróżnić. Choć oczywiście nie jest to proste, bo niełatwo jest rozmawiać o swoich problemach, nie wszystko od razu do głowy przychodzi i nieraz sami możemy nie wiedzieć, czy to jest objaw, o którym należy mówić. Granicy nie znam, bo nie jestem specjalistką. Ale idąc do lekarza wierzę, że mi pomoże. (no bo inaczej chyba bym tam się nie wybrała )