Skocz do zawartości
Nerwica.com

miko22

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez miko22

  1. Witam. Chciałbym się zapytać o to, czy jeżeli jest napisane, że w składzie leku (Fluoksetyna Egis) znajduje się laktoza, to dobrze rozumiem, że jest ona w składzie kapsułki i jeżeli ją jakoś otworzę i połknę proszek znajdujący się wewnątrz to nie będę miał z nią kontaktu ? (Jestem uczulony) Czy też znajduje się ona w tym właśnie proszku?
  2. miko22

    SSRI-temat ogólny

    Witam wszystkich. Chciałbym się poradzić w następującej sprawie. Przez kilka miesięcy przyjmowałem wenlafaksynę 150 mg na depresję, jednak ostatecznie okazała się nieskuteczna. Psychiatra zalecił mi zmianę na fluoksetynę 10 mg i poradził, żebym zrobił to w następujący sposób: przez 2 dni zmniejszyć dawkę do 100 mg wen, a potem jakby nigdy nic przestać i zacząć przyjmować tą fluoksetynę. No więc tak zrobiłem, chociaż wydawało mi się, że to duży skok. No i faktycznie mam okropne objawy ze strony układu pokarmowego, dodatkowo dziwne sny i jakby otępienie. Wydaje mi się (a mam już kilkuletnie doświadczenie z lekami) że te objawy to typowy syndrom odstawienia, gdyż taki już parę razy odczuwałem. Czy ktoś mi może poradzić co zrobić w takiej sytuacji? Czy dalej kontynuować przyjmowanie fluo , czy zaprzestać i jeszcze brać przez kilka dni tą wenlafaksynę? Czy brać i to i to przez kilka dni, a potem odstawić wenl? Szczerze mówiąc wydaje mi się, że przyjmowanie tej fluoksetyny powinno zneutralizować jakiekolwiek objawy odstawienia wenl, bo przecież mają bardzo podobne działanie, ale już sam nie wiem, myślę, że lekarka może źle mi doradziła, za szybko kazała zrobić ten przeskok. Będę wdzięczny za jakąkolwiek radę.
  3. Kalebx3, dziękuję ci bardzo za ten komentarz, już wiem co muszę zrobić. Pozdrawiam !
  4. Dzień dobry, Od kilku lat biorę Paxtin na nerwicę natręctw (obecna dawka 80 mg). Przy ostatnim zakupie w aptece okazało się że mój psychiatra zamiast Paxtinu przepisał mi Parogen przez pomyłkę. Ponieważ wiedziałem, że to po prostu inna komercyjna nazwa leku z tą samą substancją czynną nie sądziłem, że zrobi to jakąkolwiek różnicę że dla odmiany będę brał Parogen przez parę miesięcy. Jednak już po kilku pierwszych dniach stosowania czuję się okropnie, tak jak czułem się trzy lata temu kiedy dopiero zaczynałem brać Paxtin i to w dawce zaledwie 20 mg. Czy ktoś miał podobne doświadczenia i/lub może wie, czy te leki jednak się jakoś znacząco różnią pomimo że wszystkie zawierają rzekomo tą samą paroksetynę ? Będę wdzięczny za odpowiedź.
×