-
Postów
253 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez mała defetystka
-
wiesz pierwszy krok jest bardzo trudny, mi zadzwonienie do przychodni zajeło ponad rok zanim się zdecydowałam potem też wcale nie jest łatwo ale pierwsza wizyta druga i kolejne po jakims czasie robi się coraz lepiej choć dalej czasem mam wrażenie, że wybuchnę jak mam isć:) Poradzisz sobie
-
Witaj Whisper u mnie też dołek - więc jest nas już dwie:) ucząc się chodzić pewnie wiele razy upadłaś, prawda? teraz uczysz się czego innego --- optymizmy i też nie zawsze jest tak jak by się chciałao żeby było ale nauczyłaś się chodzić, tego też możesz Co zrobimy z naszymi zalamaniami? jakieś pomysły?
-
cóż to chyba nie jej jedyne zadanie szkoda, że jakoś przeoczyła ten fakt;/
-
Psychiatra a psycholog to dwie zupełnie inne dziedziny niezależnie od tego do którego z nich udasz się najpierww jeśli uzna on za stosownew wyśle Cię do tego drugiego dodatkowo Psychiatra to lekarz interesują go objawy chorobowe i przeciwdzialanie im. To on może przepisać Ci leki itp. Psycholog to humanista. Taki specjalista od rozmawiania. fray ma racje powinni się onui uzupełniać. Wtedy efekty będą pełniejsze. Pozdrawiam:)
-
poradzisz sobie pamietaj, że pierwszy krok jest najtrudniejszy moze nie warto sie nad nim tyle zastanawiać i gdybać, może lepiej bez zadnych planów pójść do tego psychiatry i co będzie to będzie
-
Cześć Panno Nikt:) masz 18 lat? jeśli tak o psychiatrze rodzice się nie dowiedzą. Jeśli nie hmm wwwarto spytać lekarza czy to co mówicie pozostanie między wami. Na nieodpiwiedniego specjaliste można trafić ale przeciez mozesz trafic tez na kogos bardzo dobrego w swoim fachu. A jeśli będziesz miała pecha ... cóż psychiatrów Ci u nas dostatekk zawsze można zmienić
-
weź głęboki oddech albo nawet kilka i postaraj się uspokoić masz prawo się bać i stresować to nic złego czego najbardziej się boisz w tej wizycie?
-
cześć:) Tego testu w sieci nie znajdziesz. Nie udostępni Ci go prawdopodobnie też nikt. Mają do niego dostęp tylko psycholodzy i podawanie go osobom postronnym jest sprzeczne z etyką ich zawodu. Zresztą aby ten test analizować trzeba być specjalistą laikowi on nie wiele powie. Tu masz informacje na jego temat http://pl.wikipedia.org/wiki/MMPI-2 choć pewnie tę stronę sama wygrzebałaś:)
-
zapytaj lekarza, nie powinien robić problemu i przepisać Ci zamiennik jeśli nie ma różnic:)
-
zyski w dwie strony (?) Fajny pomysł. Buziaki.
-
psychiatra nie ma prawa Cię krytykować, naprawdę o to się nie bój zapewniam CIę, że skoro siedzi on za swoim biurkiem i tytułuje sie lekarzem psychiatrą to widział on już nie jeden przypadek i nie jedno słyszał pani doktor nic złego sobie o Tobie nie pomyśli Masz jakiś problem i idziesz do specjalisty to całkiem normalne gdy boli Cię ząb to przecież nie wstydzisz się iść do dentysty, prawda? Rozumiem, że to nowa sytuacja w dodatku dość intymna strach i niepewność są w niej zupełnie normalne nie daj się tym uczuciom sparaliżować
-
gratuluje decyzji - nie łatwo się zmobilizować do działania ale chyba warto skoro dzięki temu lubisz się bardziej zastanawiam się co jeszcze sprawi że polubisz się bardziej , jak myślisz? hmm a moje wakacje - mnóstwo roboty mam:)
-
na pozątku wchodzisz i mówisz dzień dobry:) wiesz dla mnie takie wizyty zawsze są stresujące ale da się przeżyć siadasz sobie na krzesełku na przeciw pani doktor i mówisz po co przyszłaś np; źle się czyje (i tu wymieniasz co Ci jest) pani doktor zada Ci jakieś pytania potrzebne do postawienia jakiejś diagnozy na pewno zapyta Cię też o rodzine, czy ktoś z nich chorował np na depresje podrąży troszkę w temacie tego jak się czujesz i tyle uszy do góry, będzie dobrz trzymam kciuki
-
ha weszłam, poczytałam zrobiłam nudne to było;)
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
mała defetystka odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
optymisa sie znalazł:) a ja sobie planuje samobójstwo doskonałe:P -
najlepiej tlen^^ ale generalnie skype'a nie za bardzo potrafie obsługiwać więc gg Opisz swoją twarz porównując ją do jakiegoś owocu lub warzywa:P
-
Cześć Whisper miło Cię czytać:) Wiesz to pytanie z gatunku trudnych i upierdliwych więc ja się go uczepięi zapytam jeszcze raz Po czym poznasz , że lubisz siebie? Jak to będzie się lubić? (jakieś Twoje wyobrażenia, przemyślenia - to nie musi być nic ambitnego) Zastanów się nad tym, wiesz to o tyle ważne, że chciałabyś się lubić dążysz do tego różnymi drogami prawda? a ja sobie myslę, że trudno dążyć do czegoąś tak abstrakcyjnego, że nie umiemy tego określić Odpowiedź na moje pytanie jest w Tobie - poszukaj jej głęboko mamy czas nigdzie nam się z tym nie spieszy. Jak Ci mijają wakacje? Pozdrawiam cieplutko
-
Wiesz ja myślę, że one czasem się spełniają a czasem na odwrót to co się już spełniło śnimy nocą. Lubie sny. co wolisz śnieg zimą czy deszcz jesienią?
-
jak mój chłopak robil miny i poruszał uszami - nie mam pojęcia jak on to robi:)) palący realizm czy słodkie acz nie realne marzenia?
-
z poduszką ale zdarza mi się, że śpie bez:) wyjrzyj przez okno i napisz co widzisz
-
ja nie jestem przekonana, że nie masz celów albo marzeń czy przypadkiem poradzenie sobie z samą sobą nie jest Twoim Celem? na pewno są też jakieś inne nie koniecznie duże a co do marzeń to ja myśle, że każdy jakieś ma Powiedz mi whisper skąd CI ludzie mogą brać wiare w siebie, tą kt órej Tobie brakuje? Po czym byś poznała, że lubisz siebie?
-
terapia tak właśnie wygląda - to Ty masz problem i Ty go w terapii rozwiązujesz pobyt w szpitalu także będzie się ł.ączył z terapią wiesz pogadaj o tych wątpliwościach z terapeutką, może razem coś wymyślicie jeśli nie - trudno, zawsze moiżesz poszukać kogoś innego lub zdecydowac się na szpital Jak CI idzie myślenie nad drugim pytaniem?
-
"kur.wa mać" - najlepiej opisuje dzisiejszy dzień
-
Na pewno warto porozmawiać o tym z panią psycholog (psycholożka to forma nie poprawna! ) przedyskutujcie to sobie. Wiesz może też być tak, że ta pani CI nie pasuje z jakichś powodów bo nie ma rezultatów - może warto było by zmienić specjaliste, poszukać kogoś innego? Będę mocno trzymać kciuki jeśli się zdecydujesz na szpital - to duża odwaga:) a jak wyczarować sobie chęć do życia? Skąd mogłabyś ją wziąć? albo jak myślisz skąd biorą tak a chęć inni ludzie? Pozdrawiam:)
-
polskiego Lubisz białą czekolade?