
BratKat
Użytkownik-
Postów
874 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez BratKat
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
BratKat odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Naemo, Eh... Fajna praktyka, nie ma co nie jestem groźny jestem Jejku, martwię się trochę, co w tym złego ? -
Wam też Miłego Dnia i Dziękuję
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
BratKat odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Naemo dorwała Cie grypa na całego ? niech jak najszybciej puszcza bo będzie mieć ze mną do czynienia na przyszłość jedz kapustę kiszoną, zupę wodzionkę. Guzik prawda, ze trzeba sobie coś rozwalić, żeby poczuć się lepiej. Przechodziłem to samo co Wy i żeby nie bić ludzi ( i tak ich czasami biłem ) to wolałem sobie zrobić krzywdę Ten etap dawno za mną. Jak wpadnę w mega wkurzenie to wale pompki, aż padnę na ryj spróbować i nie robić głupot. -
Siemanko Forumowicze :) Cyklopka, się tam nie znam, ale fajna muzyczka i głosik Trzymam kciuki :) Kurcze, no i koniec stycznia ;p
-
Halucynka spoko aha Cyklopka, co do ciemnej strony mocy, to byłem w niej przez wiele lat i różnie bywało
-
Siemanko Forumowicze :) Halucynka, jasne pisz co chcesz Neon, Żaba wymiata hahahaha Panią Groove Coverage kiedyś nałogowo słuchałem z Ziomkami trochę [videoyoutube=QgvYtb5IFPQ][/videoyoutube]
-
[videoyoutube=QgvYtb5IFPQ][/videoyoutube]
-
Siemanko Forumowicze [videoyoutube=k85mRPqvMbE][/videoyoutube]
-
Naemo fajny avatar [videoyoutube=k85mRPqvMbE][/videoyoutube]
-
Dwie osoby co poszły by ze mną do lasu późnym wieczorem ?
-
Siemanko Forumowicze :) Kiedyś często oglądałem tenis ziemny. Byłem małym fanem Federera Brawo, że wygrał Nadal, mi tam chyba neutralny, chociaż mnie denerwował kiedy wygrywał z tymi, za którymi byłem Tak samo świetny zawodnik ten Nadal, jak i Djokovic. Federer rzecz jasna najlepszy z tej trójki raczej Chociaż Djokovic jeszcze może długo pograć i kto wie ;p Djokovic mi bliższy od Federera Teraz to się już pogubiłem, kto tam jak obecnie stoi w rankingu.
-
Neon, lubię się ubierać na czarno Chyba zostanę Księdzem, albo Księciem a może Zorrem
-
Neon, nigdy Biały jestem
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
BratKat odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Naemo też z rok temu straciłem dobrą kumpelę. Najpierw ona, mi że życzy mi najlepszego i dała do zrozumienia, że to koniec pisania i spotykania. Za jakiś czas wróciłem i sam odszedłem. Akwen, to bardzo dobrze opisał wydaje mi się. -
Siemanko Forumowicze :) Mnie się Pekińczyk z Chińczykiem kojarzy a Majtki z Statkiem
-
Teraz to oglądam, jak ktoś lubi takie klimaty to zapraszam :) https://www.firstonetv.eu/Live/Poland/WTK-45
-
Purpurowy, Ty mi przypominasz mojego Kuzyna, który często gadał ze jest brzydki a wiele Laseczek się o niego 'biło' i były też takie co pewnie po gębie sobie nakładły Nie oceniam facetów, ale myślę, że nie jedna Laseczka leci na Ciebie, tylko Ty widzisz co innego Wiosłuj na gitarce a się nie opędzisz o nich Jak będą wybierać aktorów do Horroru na nerwica.com to się zgłoszę
-
Siemanko Forumowicze :) Byłem w jakimś akademiku z drewnianym kijem kilkumetrowym, wszedłem nawet z nim na chwilę do pokoju. Tam jakieś dziewczyny były. Znałem je we śnie. Odbijałem się od tego kija, jak zawodnik w skoku o tyczce, tylko lądowałem na nogi. Następnie byłem posiadaczem, jakiejś dziwnej procy, z 5 czy 6 otworów miała. Szukałem dla niej kamyczków. Po przebudzeniu uzmysłowiłem sobie, że ta dziwna proca nie była na kamyczki, tylko na strzałki. Mam taki pomysł, żeby zapolować na kłusowników. Przez nich giną Zwierzęta. Myślę, że mi się przyśniła świetna broń na tych zwyrodnialców co mordują Zwierzęta.
-
Jeden mniej, drugi więcej jest popier... BratKat więcej mam nadzieję, że nie najwięcej Ostatnio, się zastanawiam ile ludzi skrzywdziłem. Kiedyś się tylko zastanawiałem, ile ludzi mnie skrzywdziło. W sumie wyszło po równo. Ile tych ludzi dostało za nic w gębę, albo obrzuconych mięsem ? Tego, to nie dam rady wyliczyć Po co tak ciśniesz, wyluzuj. Już prawie całkowicie wyluzowałem. Czasami bywają momenty wkurzenia, jakoś bez bicia w ryja teraz odreagowuję swój gniew
-
Dam do poświecenia moją siekierę, żeby dobrze wchodziła w Imigrantów
-
Siemanko Forumowicze :) Z sąsiadami, miałem różnie i czasami miałem ich ochotę ubić, tak zwyczajnie jak ludzie ubijają Karpia Wielki szacunek im za to, że nie zadzwonili na policję, kiedy dawno temu były u mnie częste imprezy z krzykami na całe gardło i głośną muzyką. Mało tego, niemal co noc szliśmy z ekipą przez dzielnicę ze śpiewem Teraz już, od lat nie wiem, co to jest impreza Wiejski filozofie, zaproponuj Kobietom walkę w kisielu Miłego Dnia i Dziękuję
-
Dobry Wieczór Forumowicze :) Las wieczorem wygląda tak przepięknie, ze chciało by się tam zostać na noc, ale za zimno Z 2 godz, jak nie lepiej spacerowałem sobie głównymi leśnymi ścieżkami
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
BratKat odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Grubo miałaś Naemo to ja się tez trochę rozpisze. W podstawówce wpier... psychiczny i fizyczny na dzień dobry, przez kilka lat niemal systematycznie do tego w domu wpier... psychiczny od Ojca i czasami fizyczny. Mama nadopiekuńcza. Nie było się gdzie ukryć. Do czasu, tak było. Któregoś dnia nie wytrzymałem i poprosiłem, czy sam mi zaproponował Ziomek z podstawówki, ze będzie mnie uczył bicia się potem już nie dałem sobą pomiatać. Często miałem przypał, bo nauczyciel widział tylko to jak oddaje a nie widział tego jak mnie zaczepiają Nie skarżyłem się w szkole, ani nigdzie aż do teraz i tak będzie zawsze. Mnie obrzydza to, jak ktoś donosi. O mało co bym kilka razy nie pozbawił życia tych, co mnie zaczepiali. Wystraszyłem się i potem bałem się uderzać, przez jakiś czas. Dusiłem damskiego-boksera tak mocno, że gdyby nie nauczyciel to by była tragedia a ja by pewnie jechał do poprawczaka. Na farcie o dziwo, nie dostałem nawet nieodpowiedniego a groziła mi za ten czyn nagana. Sorki, to nie przez duszenie a przez połamanie nosa. Pewnie to wszystko do kupy zebrali, jeszcze skopanie na ziemi jednego, co mnie ciągle wyzywał i rękoma przed oczami machał. -
Siemanko Forumowicze Cyklopka, tak i inne kapele te znane i te z wąskiego grona Jak byłem starszy, już pełnoletni, to na bani wymyślaliśmy z Ziomkiem u niego tekst do Czerwone Gitary nie tylko, a potem pod oknem naszej byłej Pani śpiewaliśmy Purpurowy, znam temat Mietka, chociaż nie piłem tego spirytusu na kościach tylko, reszta niestety tak: jabole, nalewki i spirol z szaberplaca. Huta 99, kilka kawałków słuchałem dawno temu Nagły Atak Spawacza też słuchałem, miałem konkretną bekę z tych jajcarzy Świry
-
Siemanko Misty-eyed, na wzmocnienie, przed wyjściem coś weź. Dziękuję i Nawzajem