Tak czytam ... czytam. I nadal nie mam pojęcia w jakim kierunku to zmierza. Ciągle widzę tylko "jestem brzydki, nie w typie". Nie chce Cię urazic ale to jest naprawdę wk**wiające.
Jest pełno brzydkich lasek które nie zwazają na wygląd z racji iż same urodą nie grzeszą. Co z nimi ? I jak masz zamiar podać znowu te argumenty... Proszę Cię , policz do 10, wdech, wydech... Podejdz do ściany i zajeb w nią glową.
W moim temacie oczywiście musiales wspomnieć ,że jesteś brzydki. Serio ? Co mnie to obchodzi? Obyło by się bez tej informacji. Każdy ma swoje problemy a Ty nie jesteś pępkiem świata, w tym przypadku forum.
Skoro jednym z Twoich głównych celów jest znaleźć dziewczyne, smutne. Nikt nie lubi desperatów.
Zresztą nawet jak znajdziesz nie wiem czy Ci to pomoze,
nadal będziesz w swoim mniemaniu brzydki.
Znam parę przypadków, mianowicie moi koledzy nie zbyt urodziwi maja naprawdę piękne dziewczyny, szukasz wymowki a tak naprawdę nie w tym rzecz, chodzi o to...
Hmm jak by to powiedzieć, jesteś nieporadną cipą.
To nie ma Cię obrazic to ma Ci coś uzmysłowić.
Oni mają wyj**ane, i tak tego nie zmienią to nad czym lamentować. Nie plączą 300 stron. Pracują, ćwiczą, mają pasję,
bawią sie... żyją :)
Rad Ci nie będę dawał, nie ma sensu.
Żyj
Pozdrawiam.