-
Postów
2 560 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez misty-eyed
-
Witajcie Kochani!!! Wywołana przez mirunia , pragnę wyjaśnić, że zaglądam tutaj codziennie, nie psiałam, bo miałam spory problem z kręgosłupem. Nie mogłam leżeć, siedzieć - to był jakiś ucisk,potworne zawroty głowy, skok ciśnienia /to nerwy/ trwało to 2 dni. Włączyły się do tego lęki, to normalne w takiej sytuacji. Wczoraj i dzisiaj czuję ból barku, całej prawej ręki i łykam w związku z tym Mydocalm, nie miałam wyjścia. Dzisiaj jest lepiej, sytuacja wygląda na opanowaną. Z tego co przeczytałam wynika, że większość z nas ma problemu różnego pochodzenia, ale ważne, by nie podawać się, nie nakręcać się-to znam, już przerabiałam takie stany i nie dam się już... Zamówiłam już wszystkie prezenty... Suma na koncie zmalała drastycznie, ale trudno, taka rola matki i babci Pozdrawiam serdecznie kosmostrada, Marcin2013, Purpurowy, platek rozy, mirunia, cyklopka filip133, miłego wieczoru życzę
-
Purpurowy, Mocny początek!!! Czy to działa, nie wiem, ale wypróbuję, nie zaszkodzi, choć w cuda nie wierzę Zdanie dotyczy poniższych przepisów http://krokdozdrowia.pl/sok-bezsennosc-5-przepisow/ Żałuję, że wcześniej tego nie znalazłam
-
mirunia, z tą suplementacją to ja mam problem, ponieważ moja p. doktor powiedziała, że właściwie vitd jest przyswajana z pewnością, natomiast wszystkie omega i inne - pewności nie ma, nie ma badań na potwierdzenie tego. Dlatego ja ograniczyłam się do vitD3 własnie i magnezu oraz potasu, który mam przepisywany na receptę /Kalipoz/.
-
mirunia, bonsai, platek rozy, Zosia_89, Little Red Fox, witam serdecznie Kupiłam przed chwilą kilka książek dla dzieci, korzystając z dnia darmowej przesyłki. Mogłam spokojnie poczytać, obejrzeć, gdyż nie lubię tłumów i światła sklepowego. Mam sporo prezentów do kupienia, bo to i urodziny Męża, Syna, Wnuczki Męża, gwiazdkowe prezenty, więc mam czego szukać, dlatego zawsze wcześniej zaczynam... platek rozy, Kamilko, też robię te placki, bez chilli i curry, bo niestety nie przepadam , bardzo je lubię. Zresztą w ogóle dużo kombinuję w kuchni ostatnio ze względu na dziecko, zresztą i swój stan zdrowia, nie mam problemów zupełnie z przestawieniem się i zmianą żywienia. Pierwszy raz ugotowałam zupę z zielonego groszku /krem/ i jestem zachwycona jej smakiem
-
Witam Wyspiarzy-spamiarzy Dołączam do tych, którym dzisiejszy dzień dał się we znaki. Myślałam, że sama siebie pogryzę, z irytacji nieznanego pochodzenia, ogólnego samopoczucia słabego bardzo, zwariowanego ciśnienia. Na szczęście "podopieczny" był w bardzo dobrym nastroju i grzeczny bardzo. To mnie /nas/ uratowało. Od jutra mam wolne, bo Synowa będzie w domu /l4/. Urlop do poniedziałku. Bardzo nam się to przyda. Mam sporo zaległych zakupów, a przede wszystkim koniecznie musimy wyleczyć do końca ciągnące się ok.3 tyg. infekcje /ze wszystkimi objawami/ dróg oddechowych. Trzeba zwalczyć tę słabość. Dla wszystkich uśmiechy i pozdrowienia serdeczne!!!
-
cyklopka, masz problemy jelitowe czy Hashimoto?
-
cyklopka, buscopan też rozkurczowy, powinien zadziałać. Ja rzadko łykam tego typu leki, nospa 40mg bardzo mi pomaga. Dzieki niej pozbyłam się małego, ale ostrego kamyka nerkowego
-
cyklopka, mała nospa i będzie OK. Przeżycia potrafią cuda zdziałać. Jeśli nie tabsy to ciepła kąpiel...
-
Ḍryāgan, jakiś wyjazd-do Dziadków, dobrych znajomych, rodziny, byłby dobrym wyjściem dla Ciebie.
-
bonsai, znając siebie, nie byłabym do końca szczęśliwa, ale już mnie męczą przygotowania, choć jednocześnie jest to przyjemność-taki dualizm. Może spróbuję kiedyś... kosmostrada, troszkę mi się to udało...przez dwa lata 2xdz relaksacje i efekty przyjemne.
-
kosmostrada, na mnie podobnie działa alkohol. Moja terapeutka stwierdziła, że to wynika z potrzeby nieustającej kontroli nad sobą, a stany odmienne temu zagrażają. Ciekawa jestem, czy Twoja T potwierdzi to.
-
Czasem myślę sobie, jakby to było - Wigilia wyjazdowa,święta w pensjonacie, jakiś kulig? A to w związku z tym, że od lat ponad 30 organizuję święta i chciałoby się trochę inaczej... Przepraszam za te posty...
-
kosmostrada, bycie zen może nie, ale można nauczyć się trochę wyciszać emocje. Znam z autopsji.
-
kosmostrada, mam to samo - niech boli nawet, ale leki "znieczulające" powodowały u mnie duuużo gorszy stan depresyjno-lękowy.
-
takie tam, kosmostrada, Purpurowy, Sigrun, platek rozy, witam serdecznie U mnie nadal zakręcone dni, ale chyba jednak zahartowałam się już i nie reaguje źle na spiętrzone obowiązki i zaskakujące wydarzenia. Dzisiaj doszłam do wniosku, że gotowanie stało się dla mnie czynnością prostą, łatwą i przyjemną. Fakt, że gotuję dietetyczne potrawy, niezbyt skomplikowane, na bazie warzyw i drobiu głównie... Chyba naprawdę praca jest najlepszym lekarstwem na lęki i wszelkie nerwicowe problemy. Czuję się potrzebna i zawieść nie chcę, więc mobilizuję się... Jedynie zbieramy z Mężem wszystko co Młodzi przynoszą z pracy plus dziecięce bakterie, które podobno bywają trudne dla starszych, z obniżoną odpornością zwłaszcza...ale walczymy Miłego wieczoru życzę
-
Little Red Fox, czyli zakupy udane?
-
mirunia, będzie dobrze kochana, wszystko wróci do normy. Czasem trzeba coś zmienić, jakiś lek zmienić, odstawić, bo organizm się tego domaga. A czasem mamy jakieś przeżycia, które rozregulują nasz organizm. Wybierasz się lekarza rodzinnego?
-
Little Red Fox, udanych
-
Little Red Fox, ja w ogóle zrezygnowałam z kawy, już ponad 5 lat nie piję. Ostatnio też mi zapachniało kawą i kupiłam cappuccino, do której dosypuję odrobinę prawdziwej i jest fajnie, a ciśnienie nie podnosi się, bo taki deserek bardziej.
-
bonsai, zgadzam się. Mój znajomy super lekarz/starszy pan/, który twierdził, że Amerykanie po 40-ce profilaktycznie zażywali propranolol, teraz zapewne mają już inny W nerwicach od lat jest zalecany. bonsai, Tritace, który bierze mirunia, też obniża ciśnienie
-
mirunia, czy pijesz kawę, bo nie pamiętam?
-
mirunia, i bardzo dobrze, że zachowujesz ostrożność. Teraz dopiero sprawdziłam, że Tritace to również lek na nadciśnienie, pomyliłam go z innym lekiem. W takim razie rzeczywiście trzeba uważać, by nie obniżyć ciśnienia za bardzo. Ja biorę Isoptin i Tertensif i w sumie to daje dobry efekt. Isoptin jest lekiem dość stary, ale wraca podobno do łask, zażywam go już 18 lat.
-
Ja też już dzisiaj nie robię nic...odpoczywam tylko
-
mirunia, ja zażywałam 2 x 40 mg, dawka 3x10mg nie powinna Ci zaszkodzić, 10 zlecają nawet dzieciom. Spróbuj kochana, jesli zauważysz, że bardzo Ci spadnie, nie weźmiesz 3 dawki. Czy Ty masz stwierdzone nadciśnienie, czy masz zalecony propranolol ze względu na objawy nerwicowe?
-
mirunia, dzisiaj dochodzę do siebie, jestem troszkę osłabiona, w tej chwili fizycznie, bo psychikę jakbym już oczyściła-relaksacje. Teraz nie robię nic, już trochę porządków zrobiłam, pranie się pierze, obiad gotowy /zwykły makaron z serem i skwarkami/rzadko to robię, ale lubię i mało pracy, szczególnie, że przez cały tydzień gotuję dwudaniowe/