-
Postów
2 560 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez misty-eyed
-
mirunia, rozumiem, że warunki nie były korzystne, ale ustalając takie ceny, stracą wiele, bo nie widzę, jak zwykle bywało, ludzi kupujących większe ilości truskawek...wniosek-wyrzucą, a cen nie obniżą. Miruniu, mnie neurolog przestrzegał przed lekami na rozluźnienie mięśni, a Tobie kto przepisał te tabletki?
-
tosia_j, Tosiu, "doradcy" i oceniacze wszystko wiedzą, lepiej od nas mirunia, dobrze to znamy, ale nie można przyzwyczaić się do tego, jednak wiemy jak reagować Słabe pocieszenie, wiem... Czyli dzisiaj lepiej się czujesz? U mnie okropnie drogie owoce , truskawki - 10 zł, czereśnie - 18 / w Biedronce 12 i ileś tam groszy/, chyba powariowali. cyklopka, czyli kocha Ḍryāgan,
-
Dzień dobry Dziwny dzień... Byłam już na spacerze i w sklepie. Dawno już nie miałam takiego ataku paniki ze wszystkim objawami dodatkowymi. Wystraszyłam się okrutnie. Odpuściło mi po ok. godzinie. Już w domu. Wiadomo, że te irracjonalne przyczyny martwią najbardziej, bo mogą dopaść w każdej chwili, w wyniku nagromadzenia złych emocji. Mając jednak w pamięci doświadczenia kosmostrada, która jest niemal mistrzynią w tym przykrym temacie, dotarłam do domu... Teraz odczuwam senność Chcę już o tym zapomnieć, nie pielęgnować tego wspomnienia, wyrzucić go ze swojej głowy cyklopka, wszystko widać na Twoich zdjęciach - błyszczysz po prostu, powodzenia tosia_j, a czemuż to?
-
Dzień dobry Sobotę poświęciłam na generalne porządki. Zakończyłam ok. 14, jestem już po obiedzie. Będę odpoczywać, mam do skończenia książkę. Nie wiem, czy uda mi się wyjść na dłuższy spacer? Zmęczone mięśnie dają znać o sobie, ale to normalne, przejdzie... kosmostrada, życzę Ci udanej imprezy weselnej, zapomnienia, dzięki temu, o swoich dolegliwościach, problemach, wspaniałej zabawy Pozdrawiam wszystkich, miłego sobotnio-niedzielnego wypoczynku życzę
-
Dzień dobry tosia_j, kosmostrada, mirunia, U mnie też leje - poziomo, bo wichura straszna znowu. Dzisiaj nie spałam, więc dzień taki sobie. Zrobiłam zupę brokułową-krem z ryżem, jest pyszna Nie wiem, czy uda się mi się dzisiaj pomaszerować, może wieczorem. W południe wyszłam po małe zakupy, ale chciałabym też popędzić przed siebie...w tempie bezpiecznym
-
Dobry wieczór! Wróciłam z wieczornego marszu. Przez 2 dni nie wychodziłam, bo miałam/mam małą kontuzję. Drzwi od szafki łazienkowej wbiły mi się między palce stopy. Nie było to przyjemne i do tego nie mogłam założyć nawet tenisówek. Dzisiaj udało się wcisnąć, nie bez bólu, adidaski marszowe. Mnóstwo połamanych drzew, wiele wyrwanych z korzeniami leży na ścieżkach, burza i wichura były przerażające kosmostrada, wiele atrakcji przed Tobą , a na urlop, jak czytam, zasłużyłaś niewątpliwie , i tak dzielnie sobie radzisz Moja Droga, ja ostatnio trochę lepiej znoszę upały, ku mojemu miłemu zaskoczeniu, oczywiście nie wychodzę w godzinach największego gorąca, jeśli nie muszę, ale gdy jest taka potrzeba -radzę sobie. Oczywiście lody i w dzbanek wody z cytryną /nie jeden/ zaopatrzona-działam w miarę normalnie, jak zawsze Ḍryāgan, mirunia, cyklopka, wiejskifilozof, pozdrawiam Was wszystkich serdecznie!
-
tosia_j, jasne
-
Dzień dobry U mnie jak w dżungli, ciężkie, wilgotne powietrze, mimo burzy z wichurą. Nieprzyjemnie jest. Trudno oddychać... Ḍryāgan, tosia_j, przyjemnie czyta się o spamowych ciepłych relacjach, gratuluję
-
Dzień dobry neon, Neonku, chyba żyjesz w innym świecie... Ja różnicy nie widzę żadnej, a często obserwuję interwencje policji na swoim osiedlu. Wszystko zależy od ludzi, a nie od "panującej" władzy, moim zdaniem oczywiście.
-
Dobry wieczór, tosiu_j, to jest trudne, ale Tata żyje już w swoim świecie i kto wie...może jest w nim szczęśliwy? Przez dwa dni walczyłam z infekcją jakąś, teraz już czuję się lepiej. Mam troszkę słabsze dni, jakby smutek mnie dopadł? To chyba przemijanie po prostu...
-
Dzień dobry ! tosia_j, współczuję, wiem, że ugryzienia są bolesne. Dali Ci coś p/bólowego? Mój Wnuczek, gdy miał 2 latka, często gryzł, taki sobie znalazł sposób na rozładowanie emocji, na szczęście już się to nie zdarza... Miałam kilka razy siniaki i ślady Ja, wyspana dzisiaj cudownie, 3 h poświęciłam na prasowanie letniej odzieży, jakoś szybko uporałam się z tym... Kończę obiad, gotuję barszcz czerwony i zrobię omlety z warzywami. Taki sobie lajcikowy posiłek Zaraz wracam do czytania, książka interesująca / Doda Około-Kułak - Księga motyli /. Odnośnie kocich zwyczajów - byliśmy w czwartek u Wnucząt, jest tam też cudny kotek-syjamczyk. Niezwykle urodziwy. Przez ponad 5 lat był domowym pupilem, rozpieszczonym bardzo. Zmierzam do tego, że w czasie zabaw z dziećmi, on okazywał niesamowitą zazdrość, podczas czytania książeczek wskoczył Mężowi na ramię, ja usypiałam Wnuczkę - położył się na mnie, na plecach. Nie znam kocich zwyczajów, ale okazało się, że wyciągnięte pazurki i otwarty pyszczek oznaczały zachętę do zabawy Ponadto chodził, wydawał najróżniejsze dźwięki. Było wesoło.... Miłego popołudnia życzę
-
tosia_j, czyli ja zbyt późno posiałam po prostu Pod koniec maja...
-
Dzień dobry mirunia, masz pięknie ukwiecony balkon, zazdroszczę. Nawet w naszych blokowiskach można urządzić sobie mini ogród Ja niestety nawet pomarzyć o tym nie mogę, bo ogromnie nasłoneczniony mam balkon... Pozostała mi maciejka, której zapachem będę zachwycała się z tosia_j Lepsze to niż nic... Tosiu, kiedy posiałaś ją, skoro już kwitnie? U mnie dopiero rośnie kosmostrada, przyjezdnym chyba hamulce puszczają, takie maja wyobrażenie o wypoczynku, a poza tym zwiększone dawki alkoholu pobudzają z pewnością do zachowań takich... Ostatnio w moim budynku zrobiło się spokojniej. Podejrzewam, że wyprowadzili się panowie, którzy prawie codziennie lubili słuchać głośno muzyki, bo codziennie lubili "rozweselić się" po pracy... Na razie cieszę się umiarkowanie, bo to niepotwierdzona informacja
-
Dobry wieczór... Też byłam dzisiaj na lodach /wracając z cmentarza/ z Synem i Wnukiem. Wiedziałam, że w miejscowości, w której byliśmy jest wytwórnia lodów, wpadliśmy tam, były pyszne Smak tiramisu i czekoladowe - rozkosz dla podniebienia , podane w tradycyjnym wafelku... Teraz czytam /wróciłam ok. 20/, słucham muzyki relaksacyjnej, jest przyjemnie Spokojnej nocki życzę wszystkim
-
Dzień dobry Ja dzisiaj odpoczywam. Obiad ugotowałam i mieszkanie sprzątnęłam /mnóstwo pracy mam z tym, ponieważ moja psinka gubi, dość długie, włoski /. Teraz poczytam, coś obejrzę, oczywiście spacer też będzie, następny, bo przedpołudniowy już był neon, Podam Wam link do tabelki, którą z pewnością znacie z psychoterapii, ale może komuś się przyda ? http://emocje.pro/wp-content/uploads/2015/06/Radzenie-sobie-z-Negatywnymi-Emocjami.pdf Miłego piątkowego popołudnia
-
kosmostrada, tak właśnie myślę sobie i faktycznie nic takiego dawno się nie wydarzyło. O ile pamiętam, kiedyś - 7 lat temu , na bazarku /Wy nazywacie ryneczku /, miałam incydent zawrotowy, to po prostu usiadłam na najbliżej stojącej skrzynce z owocami , ku zdziwieniu właściciela Zadzwoniłam po swojego opiekuna i tyle... kosmostrada, mirunia, ja dzisiaj wyjęłam z szafy wszystkie letnie rzeczy, przejrzałam, niektóre wylądowały w torbie do wyrzucenia, a inne wyprane, już suszą się U mnie po burzy i po deszczu. Trwało to wszystko 10 min Dzisiaj wychodzę ok. 22.
-
tosiu_j, zrozumiałam, do tego nawiązałam. Ja też maszeruję sama. Znajoma chciała się przyłączyć, ale ja wychodzę po to, by się zrelaksować, a znając Ją, wiem, że nie byłby tak... JERZY62, ja wychodzę w zależności od pogody, temperatury. Zazwyczaj po południu... Wieczorem też zdarza się.
-
JERZY62, wolno spaceruję z Mężem i z pieskiem. Lubię ten szybki marsz, mam dobre, przeznaczone do tego obuwie i czuję się jak niesiona na skrzydłach, niesamowite uczucie Warto spróbować! tosia_j, ja bez Karoliny
-
C&S, nie piję, bo nie mam problemu z zakwaszeniem organizmu, ponieważ stosuję inne środki. Używam sody jako płukanki do gardła, do zębów-czasami, do okładów, przypalonych garnków itd... kosmostrada, masz rację Kochana. Filiżanka pysznej kawy po śniadaniu to ogromna przyjemność dla nas obojga. Zawsze Mąż przygotowuje... A jej zapach / mielona na bieżąco/ czują nawet sąsiedzi Ja ostatnio naprawdę źle się czuję, a wszystko za sprawą problemów z kręgosłupem szyjnym, słabymi mięśniami szkieletowymi. To z kolei nakręca lęki... Jednak nie poddaję się, wychodzę. Wieczorem, mimo wszystko, nie rezygnuję z szybkiego marszu. Niech dzieje co chce, trudno... Najwyżej usiądę na trawie / w przypadku upadku/, będę czekała na pomoc
-
C&S, tak, znam zastosowanie sody, jednak co do skuteczności jej działania mam wątpliwości. Próbować trzeba...
-
tosia_j, tak myślałam W pracy byłaś dzisiaj? mirunia, super avatar
-
tosia_j, ja nic, zdarzają mi się nadal bezsenne noce. Rozumiem, że Ty Tosiu, miałaś konkretną przyczynę, powód?
-
tosia_j, ja też /dzisiaj zasnęła przed 7 /. Kiedyś nieprzespana noc nie miała dla mnie znaczenia, ale od dłuższego czasu po prostu słaniam się w dzień JERZY62, ma niską kwasowość... https://www.tommycafe.pl/pl/ameryka-poludniowa/309-kawa-brazylia-santos-sc-17-18.html#/waga-250g Odnalazłam ją dzięki kosmostrada, skorzystałam z Jej podpowiedzi, jakiej kawy szukać, by nie mieć własnie tego zakwaszenia. Po tej nie mam tego odczucia Polecam
-
Dzień dobry Dzisiaj upalnie, więc dla mnie nie najlepiej, ale poradzę sobie, prawda? Poradzę? Już po kawie, z przyjemnością wróciłam do tego nałogu , bo towar mam I jakości Przed chwilą odebrałam świeżą dostawę Polecam zamiast cukru miód, to jest naprawdę świetny zamiennik... Przyjemnego wtorku życzę