Skocz do zawartości
Nerwica.com

misty-eyed

Użytkownik
  • Postów

    2 560
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez misty-eyed

  1. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    mirunia, Propranolol 10 to troszkę za mało moim zdaniem, szczególnie przy tak wysokim ciśnieniu. Ile tabletek dziennie łykasz?
  2. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Sigrun, im większa rodzina, tym więcej emocji-wiadomo. Jednak potrafię już radzić sobie z tym, potrzebuje dzień, dwa relaksu i będzie ok. Relacje z rodzeństwem to złożona sprawa, szczególnie, gdy są już dorosłymi ludźmi ze swoimi rodzinami
  3. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Sigrun, śliczna ta choineczka Jakie ma wymiary?
  4. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Sigrun, tak Anetko, dziękuję moja droga, wyspałam się, zrelaksowałam, łyknęłam 2 kalmsy i czekam na skoki
  5. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    mirunia, witaj kochana, napisałam Ci o leku, który pomógł mi w obniżeniu tętna i co za tym idzie-ciśnienia, czytałaś?
  6. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Purpurowy, czyli upiekło Ci się
  7. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Purpurowy, witaj, czytałam, że spotkałeś się z Bratem, a nie było problemu z tym, co Mu zepsułeś ?
  8. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Witajcie Kochani!!! Nie odzywałam się ostatnio, bo miałam dni trudne emocjonalnie. Różne sprawy nałożyły się...jak to w życiu. Dzisiaj odpoczywam. Poczytała Was i powiem szczerze, że bardzo wzruszyłam się wszechobecną na spamowej empatią.Rozmów bez złośliwości, "popisywania się", chęci wsparcia choć słowem. Jakoś mile podbudowałam się, że jednak moje pragnienia powrotu życzliwości do relacji międzyludzkich spełniają się :) Zawsze brakowało mi ciepła, serdeczności w zwykłych kontaktach, a tu proszę - słowa wsparcia dla Kamiliki, miruni , kosmostrady, aż serce się raduje... Nawet Davin, który zawsze bez problemów wyjaśni, pomoże Purpurowemu, bardzo mnie rozczulił... Mam takie płaczliwe dni... platek rozy, Kamilko, nie rozmyślaj o tym co będzie, nadejdzie środa, wyszykujesz się po swojemu, pierś do przodu, bilet w dłoń i do boju - na pewno dasz radę, bo na tym Ci zależy, tego chcesz-musi się udać mirunia, ja miałam bardzo podobne problemy z ciśnieniem i tętnem w nasilonym epizodzie nerwicowym przez miesiąc i dopiero po dodaniu do leku p/nadciśnieniu dodano mi Tertensif SR i potas o przedłużonym działaniu i zadziałało, problem nie powrócił,choć czasem, gdy mam duży stres pojawia się sporadycznie. Wówczas relaksacja mi pomaga. Przepraszam, że nie wspomniałam o wszystkich, ale jestem dzisiaj taka osłabiona, że trudno mi zebrać myśli. Pozdrawiam serdecznie wszystkich
  9. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Spokojnej nocki życzę !!!! Postaram się wcześniej zasnąć, bo jestem zmęczona dwudniowym /dwunocnym właściwie/ niespaniem. Już po spacerku, strój nocny mam na sobie, za chwilę wszystkie media wyłączam i pierwsze podejście!!! Papa, do jutra Kochani:D
  10. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Witam popołudniowo wszystkich miłych bywalców na spamowej!!! Dzisiaj i ja mam gorszy dzień. Ból głowy rzadko miewam, a dzisiaj od rana mnie męczy... To za sprawą wysokiego ciśnienia i słońca, które źle na mnie wpływają. Wiem, jestem w mniejszości-lubię śnieg, mróz i pochmurną pogodę. Dzisiejsza mnie rozdrażniła, bez kawy byłam na zbyt wysokich obrotach. Taka natura... Moje objawy nerwicowe jakby znacznie osłabły, co nie znaczy, że w ogóle ich nie mam. Lęki są, ale pod kontrolą, zawroty głowy również, ale oddychanie przeponowe mi bardzo pomaga. Innych symptomów też nie brakuje, jednak to moi starzy znajomi, dlatego poddają się pacyfikacji Jestem w innym miejscu po prostu, skupiona na sprawach, które wymagają ode mnie zaangażowania, więc inne, mniej ważne drzemią gdzieś Pomelo jest pyszne, pomocne w przemianie materii, więc warto polubić ten owoc...
  11. misty-eyed

    poradzcie prosze

    molka74, witam Cię. Ja byłam uwięziona w domu przez prawie 4 lata. Gdy musiałam coś załatwić, wyjść z domu, zawsze ktoś mi towarzyszył. Byłam na psychoterapii-cudowna sprawa, codziennie kończyłam dzień relaksacją, a także zaczęłam leczyć tarczycę, która w dużym stopniu potęgowała objawy nerwicowe. Od ok.roku zaczęłam funkcjonować samodzielnie, cieszę się tym jak dziecko. Sama wychodzę do sklepu, z pieskiem, wszędzie gdzie muszę. Nawet zajęłam się 1,5 rocznym Wnuczkiem, o czym tylko marzyłam.Poza Hydroxyziną, dawką najmniejszą, nie zażywałam żadnych innych psychotropów, wspomagam się ziołami, nadal słucham relaksacji, gdy jest taka potrzeba. Problemy z chodzeniem miałam okropne, teraz też jeszcze zdarza mi się to, ale panuję nad tym lękiem, bo jestem świadoma, że to wynik spięcia mięśni czy też słabszej ruchomości stawów, więc idę do przodu... W nas jest siła, którą trzeba uruchomić, porządkując swe myśli,panując nad lękami. Życzę Ci powodzenia!!! W razie potrzeby, proszę, pisz do mnie na pw, bo wtedy jest gwarancja, że wiadomość odczytam :) Pozdrawiam!!!
  12. misty-eyed

    Witam!!!

    Anke, zgadzam się z Tobą, czuję podobnie
  13. misty-eyed

    Witam!!!

    Ḍryāgan, Przekonałam się, że nie można zrezygnować z czegoś, co daje nam siłę, zrozumienie-to rodzaj więzi...
  14. cdn., naprawdę wiele zależy od nas. Trzeba próbować wyrwać się ze świata rodziców do własnego. Oni są dorosłymi ludźmi i powinni sami rozwiązywać swoje problemy. Skup się na sobie, na swoich możliwościach i marzeniach...
  15. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Sigrun, rozumiem, bo będąc młodą kobietą, także był to problem dla mnie. Teraz już go nie mam...
  16. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    platek rozy, Kamilko, najważniejsze, że masz nadzieję, nie gubisz sensu, nie zamartwiasz się na zapas Sigrun, Anetko, witaj, a dlaczegóż nie nosisz??
  17. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Dobry Wieczór... i Paniom i Panom!! Ja po długim, 10 godzinowym dyżurze, odpoczywam... Widzę, że dzisiaj nastroje lepsze, dyskusja ożywiona, a i Kamilka dzisiaj bardzo pozytywna , gratuluję moja droga pokonania schodów lękowo-urzędowych Temat czapek jest mi bliski, bo bardzo trudny. Z moją twarzą, nie ma to związku z wiekiem, a kształtem, trudno dobrać coś fajnego. Przez wiele lat także nie nosiłam niczego, chroniłam się kapturem, jednak od jakiegoś czasu jest mi obojętne jak wyglądam, a ważna jest ochrona przed zimnem i jego konsekwencjami ewentualnymi. Lubię czapki, które zaprezentowała mirunia, nawet mam taką, ale zazwyczaj noszę włóczkowe z wywinięciem i już... Dzisiaj odebrałam z pralni eko kożuszek, który wygląda jak nowy:), ucieszyłam się, bo na pewno się przyda...
  18. Felicja12, jeśli nie zaliczysz przy kolejnym podejściu, spróbujesz jeszcze raz, do skutku. To nie koniec świata... Rozumiem jak się czujesz, będąc na utrzymaniu rodziców. Dlatego nie trać nadziei, próbuj, szukaj pracy. To pierwszy krok do uniezależnienia się. Sprecyzuj swoje potrzeby, plany, marzenia i powolutku realizuj je. Wiele przed Tobą, nie zamykaj się, nie poddawaj!!! Powodzenia Ci życzę, wierzę, że jeśli człowiek bardzo chce, wiele może
  19. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    aleleble, witaj , też wróciłaś/łeś po przerwie? Ja wczoraj także zawitałam po kilkumiesięcznej nieobecności...tu się po prostu powraca Przez prawie 3 godziny nie miałam dostępu do internetu...byłam zła bardzo, bo chciałam troszkę porozmawiać.Trudno, jutro też jest dzień
  20. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, nie sądziłam, że aż tak... Zawsze lubiłam kontakt z małymi dziećmi, więc nie jest to dla mnie problem, mimo nocy nieprzespanej, mimo słabszej formy. Mąż bardzo mi pomaga...sama jednak nie dałabym rady, ponieważ maluszek jest niezwykle żywym dzieckiem Czy słuchasz czasem rozmowy z ciałem /Osho/? Kochane, pędzę z psiaczkiem. Niedługo tu wrócę, choćby poczytać Was...
  21. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    acherontia-styx, Agatko, w internecie czytałam, ale Twoje wyjaśnienie jest mi bliższe Współczuję Ci, bo jeśli nie ma skutecznego leku, to na pewno włącza się lęk, z którym, mam nadzieję, radzisz sobie... Mądra oddziałowa, popieram!!! Ja nie wyobrażam sobie wyjścia z domu na czczo...tym bardziej, że to ważne w przypadku Twojej przypadłości /masło maślane, ale za chwilkę wychodzę, więc spieszę się :)/ Polecam Ci szklankę letniej wody przegotowanej zaraz po wstaniu, zanim wyjdziesz z domu...
  22. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, Ja bardzo się cieszę również...brakowało mi jednak Was. Chociaż w ciągu dnia nie mam czasu, by wpadać na wysepkę, ale wieczorem zawsze znajdę czas Ja od pięciu lat nie piłam kawy, bo źle wpływała na moje tętno, ale ostatnio zatęskniłam tych chwil, kiedy oboje z Mężem zasiadaliśmy z pachnącymi kubkami /ja z filiżanką, bo tak najbardziej smakuje mi :)/. Wymyśliłam więc słabiutki napój kawowy, czyli wsypuję 2 łyżeczki kawy cappuccino i pół łyżeczki prawdziwej kawy...pachnie i smakuje nieźle :)
  23. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    acherontia-styx, co to jest zespół wazowagalny? Czy to poważna sprawa? platek rozy, Kamilko, jesteś naprawdę bardzo dzielna Ciekawe czy zaproponują Ci coś fajnego, coś, co będzie Ci odpowiadało? Purpurowy, nie rezygnuj, nie poddawaj się, to wielka szansa dla Ciebie!!! kosmostrada, współczuję Ci i wszystkim zmarźluchom!!! Dla odmiany, to mój czas, czas lepszego samopoczucia, chęci do życia... A tak w ogóle witam Cię, wróciłam-to ja, jasaw
  24. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    Witajcie wieczorkiem Poniedziałek już prawie minął. Dla mnie, po bezsennej nocy, to był ciężki dzień. Całe popołudnie przespałam, nie nadawałam się do niczego, więc to było jedyne rozsądne wyjście. Niedługo wieczorny spacerek ... Pozdrawiam wszystkich zmarzniętych, przeziębionych, wylęknionych!!!
  25. misty-eyed

    Spamowa wyspa

    cyklopka, ależ nie byłaś niemiła...! Wróciłam ze spaceru...było chłodno, przyjemnie, cicho - lubię!
×