hehe no ja najmłodszy czubek borderowaty
Mam dobry nastrój, mam dobry, jest ok, mam prace, mam szkolenia teraz, czuje taka chęc nauki i rywalizacji, taka nutka adrenaliny w zwiazku z ta praca Motywuje mnie to, na chwile obecna mnie to motywuje , boje sie tylko ze za jakis czas to wszystko opadnie i znow bedzie doł i bede sie bala isc do pracy, do ludzi .... nie chce tego, chce móc funkcjonować normalnie, nudnie, tak normalnie, bez wyskoków na bungee.
Traktuje ta prace jako wyzwanie i swoistą terapie, wychodzenie do ludzi, otwieranie sie, dyscyplina i odpowiedzialnosc, tego mi chyba trzeba .