Mag14

Kuchenkorz do boju ciężka sprawa. jaki wynik obstawiacie ? Poznań 1-0 Basel

Jak bym był, został bym bogaty i pomógł wielu ludziom : Dasz radę wypić piwo nosem

Nie potrafię całkowicie zerwać znajomości z byłą przyjaciółką. Chciałbym żebyśmy byli nadal przynajmniej przyjaciółmi. Nie pisałem do niej z 2 tygodnie. Przedtem pisałem do niej średnio co 2-3 dzień dzień dobry miłego dnia i odpisywała. Nie chce ze mną już tak pisać jak kiedyś. Powiedziała, ze nie może. Wiem też że sporo ściemniała, może nie dlatego żeby mnie zranić, lecz po to, że nie wiedziała co napisać. Wiem, ze bała się mnie, twierdzi teraz, ze już się nie boi. Przecież ja bym jej nie skrzywdził. Tylko takie pozory stwarzam, bo mam ten wyraz twarzy wkurzonego misia. Bardzo często, niemal ciągle chodzę spięty. Myślę o niej, już nie tyle, ale myślę. Wspaniała dziewczyna i tyle bym jej chciał powiedzieć, a mnie muruje, na jej widok. Czuję się jak taka pipa i nią właśnie jestem. Kiedyś to podobno, jeden dzień nie dawałem znaku życia i mnie tak przezywała, a teraz jutro będzie 2 tygodnie i już nawet nikogo nie zapyta co ze mną się dzieje. W sumie to prawie nikt nie wie. Wie jedna osoba, ale one się chyba nie za bardzo znają, chociaż kto to wie. Wiem, że u niej teraz ciężko, chciałem pogadać, to nie była zbyt rozmowna. Chcę jej pomóc, na ile będę umiał. Nie zapomnę o niej. Muszę się wziąć w garść i pogadać z nią.

Byłem w urzędzie i Pani znów mi mówiła że nie słucham, co do mnie gada Ostatnim razem słuchałem, dzisiaj gorzej to było, znów myślami byłem gdzieś indziej

O taak. Piwo kusi strasznie czasami wypiję i mam ochotę się porządnie napierdzielić

Cześć Nerwuski tak samo życzę, Miłego dnia

Na grubo imprezę mam ochotę

Jeżeli w pozytywnym tego słowa znaczeniu tzn jeżeli nie wyrządza nie chcianych doznań, to raczej tak. Jak myślisz ? dlaczego człowiek, człowiekowi często musi po rajtach pojechać ?

Raczej tak prosto w twarz nikomu nie powiedziałem, że go nienawidzę. Nie chcę żyć nienawiścią. Myślisz bardzo dużo i przeważnie o kim o czym ?

Teraz już nie. Lubisz się wygłupiać

Kiedyś byłem na tyle głupi, że do mojej przyjaciółki podbiłem wcześnie rano pod hotel i tak siedziałem kilka godzin oby już nigdy, takiej akcji. Myślałem, że się ucieszy a po minie, było widać, że wkurzona, to mało powiedziane. Nie warto tak postępować, bo jak już wyżej koleżanka powiedziała, tylko może się zrazić ta druga osoba.

Podpalić stertę gazet na ognisko Wolisz naprawić czy zepsuć

Mam mydło i węgiel zmieniłem pytanie, bo tu się rozchodzi w tym temacie, czy masz a nie czy jesteś sam wiem, ze często jestem głupi i też czeto głupa z siebie robię. ponowię pytanie, czy Masz siekierę ?

Nie mam Czy masz siekierę ?

Cześć Nerwusy https://www.youtube.com/watch?v=HWpuJPfOtZA nie wiem o co poszło, jak tak za nic, to naprawdę nasrane te gówniarze mają, żeby starszego pijanego gościa tak potraktować i nie wytrzymał bym raczej widząc taką akcję. Najpierw jednak bym się zapytał o co poszło Nie wiem jak się robi, żeby od razu, można było zobaczyć filmik a nie wskakiwać na stronkę

Gestapo pelerynka czy parasolka

Był nieletni jeżeli chodzi o te wynaturzenia i był młodszy. Po za tym się nie chwalił, tylko normalnie gadał. Musiałeś coś źle zinterpretować. Też potępiam pedofilstwo. Jednak kiedy ktoś ma 7 lat druga osoba 8, to tu nie ma mowy o pedofilstwie, ponieważ w tym wieku to jeszcze dzieci i nie wiedzą co czynią. Upilnować się każdego nie da. Myślę ze masa osób co teraz krytykuje sama się w dzieciństwie tak bawiła. Emilk tylko wspominał o tym. Nie potrzebnie zresztą. Tyle w temacie

Emilk spoko i dzięki Bonsai, nie znasz Emilka a mu ciśniesz, po tym co napisze na forum nikomu krzywdy nie robi , przecież.

Bonsai a pijesz coś do mnie mam większy iloraz niż wspomniane 80 o kilka nawet po za tym ja tak biorę prawie, wszystko pół żartem pół serio. Moje wpisy na forum pół, żartem pół serio a Ty co z Ciebie za facet jak czasem nie przypier komuś ? nie mówię, ze wszystkie problemy tak rozwiązać, ale czasami trzeba innej rady nie ma jeżeli słownie nie dociera Tak już mamy, jesteśmy wojownikami. Musimy walczyć o wszystko, czy to słowem czy siłą.

Muay-Thai raczej ponieważ masę osób to trenuje z mojego byłego i troszkę ówczesnego środowiska Stójka - Parter ja zależy z kim hyhy

Jak wpier... to taka moja rada. W nocy zaciągnij w krzaki i spuść kilka bomb na twarz tego osobnika, bez przypału Jedyny i duży problem, to czy ta osoba, będzie poruszała się w okolicach wyżej wymienionych ?

o kur...czak ale teraz padło pytanie Mefedrom ps w węża się często wcielam bardzo lubię, no i wilka Mag może w każdego się wcielać KO czy TKO ?

Wąż lecz jak pająk wyglądam Anielica czy Diablica ?

Cześć Nerwuski Emilk, na wkur... pompuj pompki dobre, lecz nie zawsze. Baranki w ścianę odradzam i oklepanie kogoś też, bo pierwsze to sobie robisz krzywdę a drugie komuś i do tego może być przypał nawet jak ten ktoś zasłużył na wpier... o ile się Tobie to tylko nie wydaje to może być konfiturą, no i po co mieć problemy ? Wydzieraj się na całe gardło, też pomaga.

Czyta, czyta i plan dla każdego już swój ma czemu on też mi krzyżuje plany ? Nie z pomocy, chociaż on lubi, jak się źle czyni, lecz chce bardziej zdołować psychicznie swoją ofiarę, do takiego stopnia, żeby ta sobie samobója strzeliła. Widziałem diabła, nie tylko w lustrze. Widziałem ludzi, którzy w oczach mieli całkowitą pustkę, jakby duszy nie posiadali. Sam wtedy na widok, takiego człowieka mam oczy szeroko otwarte i nie spuszczam go całkowicie z oczu, ponieważ nie wiem kiedy zaatakuje. Muszę być w gotowości. Przygotowany na to, co może się za chwilę wydarzyć. Wtedy dopiero patrzę w jego stronę agresywnie. Nie można pokazać, ze się jej boisz. Kontakt wzrokowy, prosto oko w oko, przez chwilkę, żeby pokazać mu, że się go nie boisz. Wtedy się bardziej waha zaatakować. Gościu był wielki, miał wielkie łapy, sam małych nie mam, ale on miał je jak Goryl. Z drugiej strony mogłem mocno odlecieć z interpretacją tego człowieka. Naprawdę może być miły spokojny facet. Mogło jemu się coś nie podobać w moim ubiorze, zachowaniu, Różnie mogło być, Podaje jeden przykład, a ich było kilka różnych innych ludzi.