Skocz do zawartości
Nerwica.com

mateuszzzz90

Użytkownik
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mateuszzzz90

  1. nie wiem czy ktoś tak miał bo ja mam 150 mysl na raz jk kogos widze to zaraz myśle ze bede miał jakies omamy ,psychozy schizofrenie ,opętania że zapomne drogi do domu strace świadomość itp ,itd chyba za duzo czytam o tym moze to dlatego a moze to rzeczywisci przez ten lek ...ale narazie i tak bede go brał
  2. nom ja teraz biore bioxetin półtora tygodnia i jakoś nie czuje poprawy :/ [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:57 am ] Jak wyjść z nerwicy? Aby zacząć wychodzenie z nerwicy, należy zacząć od diagnozy. Polega ona na stwierdzeniu głębokości zaburzenia oraz na tym, czy rzeczywiście mamy do czynienia z nerwicą. To ważnie, ponieważ czasami nerwica natręctw jest nawet przez psychiatrów rozpoznawana jako schizofrenia! Bywa też, że to, co się wydaje nerwicą, okazuje się nadpobudliwością lub opętaniem. Po tym to juz sie konkretnie załamałem ze juz sam nie wiem co mi kurwa jest
  3. Mam pytanie czy my musimy żyć z nerwicą natręctw do końca życia ???w czerwcu będe miał 18lat a juz teraz zdaje sobie sprawę że moje zycie sie wali z jednej strony wiem ze jeszcze duzo mnie czeka a z drugiej zdaję sobie sprawę że nerwica na wiele mi nie pozwoli .Myśle ze nigdy nie znajde pacy ,nie założe rodziny bo to mi na to nie pozwoli . Kiedy miałem 15lat wmawiałem sobie rózne choroby myślałem ze juz nic mnie w zyciu gorszego nie spotka wtedy chociaż wyniki badań mnie uspokajały ...niestety w jednej chwili wszystko wróciło kiedy miałm atak że zwariowałem że zrobie coś złego mojej rodzinie ze ich pozabijam wiedziałm że wszystko zaczeło sie od nowa koszmar powrócił i trwa już dwa miesiące w których miałem przerózne myśli schizofrenia ,opętanie ,że zrobie komuś cos złego (pobije kogoś za nic a nawet zabije ),zrobie cos sobie (samobojstwo )chociaż nigdy bym tego nie zrobił a miałem te myśli w głowie i te wyobrazenia ,skończywszy na stanie derelizacji wiem że jak wyjde z jednej mysli to pojawi sie druga .Chodze na psychoterapie juz miesiac czasu .tydzien temu byłem u psychiatry przepisał mi bioxetin może przez niego mam nasilone myśli? Dodam jeszcze ze przed wizytą ok.1,5tygodnia czułem sie dobrze myślałem że sobie radze i bedzie tylko lepiej niestety myliłem sie jeżeli ktoś może mi doradzić to niech pisze na PW lub tutaj w temacie naprawde każdy post będzie mile widziany .Wiem że nie raz już pisałem tutaj o swoich problemach i to sie wydaje dziwne ale to naprawde choć troche pomaga pozdrawiam dodam jeszcze że wyczytałem dzisiaj na onecie że NN to choroba psychiczna tojuż wogole zwaliłe mnie z nog:/ [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:39 am ] kiedy już sobie poradziłm z tymi wyżej wymienionymi teraz boje sie że jakieś głosy do mnie pzemówią żeby zrobić cos sobie lub innym co już napisałm w temacie ze schizofrenią ehhh to takżeby towszystko zebrać jakoś do kupy z góry przepraszam za błedy ortograficzne al pisałem dość szybko
  4. Mam pytanie czy my musimy żyć z nerwicą natręctw do końca życia ???w czerwcu będe miał 18lat a juz teraz zdaje sobie sprawę że moje zycie sie wali z jednej strony wiem ze jeszcze duzo mnie czeka a z drugiej zdaję sobie sprawę że nerwica na wiele mi nie pozwoli .Myśle ze nigdy nie znajde pacy ,nie założe rodziny bo to mi na to nie pozwoli . Kiedy miałem 15lat wmawiałem sobie rózne choroby myślałem ze juz nic mnie w zyciu gorszego nie spotka wtedy chociaż wyniki badań mnie uspokajały ...niestety w jednej chwili wszystko wróciło kiedy miałm atak że zwariowałem że zrobie coś złego mojej rodzinie ze ich pozabijam wiedziałm że wszystko zaczeło sie od nowa koszmar powrócił i trwa już dwa miesiące w których miałem przerózne myśli schizofrenia ,opętanie ,że zrobie komuś cos złego (pobije kogoś za nic a nawet zabije ),zrobie cos sobie (samobojstwo )chociaż nigdy bym tego nie zrobił a miałem te myśli w głowie i te wyobrazenia ,skończywszy na stanie derelizacji wiem że jak wyjde z jednej mysli to pojawi sie druga .Chodze na psychoterapie juz miesiac czasu .tydzien temu byłem u psychiatry przepisał mi bioxetin może przez niego mam nasilone myśli? Dodam jeszcze ze przed wizytą ok.1,5tygodnia czułem sie dobrze myślałem że sobie radze i bedzie tylko lepiej niestety myliłem sie jeżeli ktoś może mi doradzić to niech pisze na PW lub tutaj w temacie naprawde każdy post będzie mile widziany .Wiem że nie raz już pisałem tutaj o swoich problemach i to sie wydaje dziwne ale to naprawde choć troche pomaga pozdrawiam dodam jeszcze że wyczytałem dzisiaj na onecie że NN to choroba psychiczna tojuż wogole zwaliłe mnie z nog:/
  5. Ja sie boje ze mogą do mnie przmówic jakieś głosy czasem mam wrażenie ze cos do mnie mowi ale tak naprawde chyba tak nie jest ,boje sie ze cos do mnie powie zebym zrobił cos osobie ktora kocham kurwa a było juz dobrze od tygodnia biore bioxetin moze to dlatego ???
  6. no mnie znowu łapią te myśli niby juz sobie poradziłem wszystko fajni było przez2 tygodni i znowu mam wkretki wczesniej ze schizofremia terazznowuz opętaniem ehhh boje sie ze zaraż zaczn blużnić Bogu że usłysze głos diabła sam juz niewiem co robic byłem u psychiatry i przepisał mi bioxetin to dobry lek ??biore go tydzien może takie skutki ma narazie wyczytałem gdzieś na necie że do Ks.Egzorcysty zgłaszasie codziennie po kilkadziesiąt osób z tego 90 %z nerwicą ntręctw i mówił ze miał w zyciu tylko kilka przypadków opętania więc chyba cos w tym jest
  7. mateuszzzz90

    ...

    mi sex sprawia bardzo dużą przyjemność oderwanie sie od wszystkiego i choć na chwilke pozwala mi zapomniec ...ale mam przerwę chyba już pół roczną z powodu braku dziewczyny ehhh...głowni dlatego ze nerwica nie pozwala mi być pewnym siebie:/ wczesniej nigdy nie miłem z tym problemu a teraz myśle ze nie mam szans u partnerki odrazu z miejsca.... potem nie powodzenia z inna i teraz jakos nie probuje:/
  8. A więc tak napisze to tutaj bo tochyba odpowiednie miejsce.Jakiś tydzień temu czułem sie dobrze jak nachodziły mnie myśli to szybko sobie z nimi radziłem w sobote miałem 1 wizyte u psychiatry ... stwierdził u mnie nerwice ,przepisał mi Bioxetin piore go od tygodnia i jest coraz gorzej mam myśli ze jestem chory na schizofrenie wczesniej radziłem sobie z tym nawet ze stanem derelizacji teraz jest fatalnie mam wrażeni ze zaraz bede mial jakies omamy słyszał głosy mam wrazenie ze jak myśle o roznych rzeczach to własnie slysze jakies głosy a tak naprawde to chyba moje mysli ...jak ide w nocy ciemnymi ulicami mam dziwne wrazenie ze cos za mna idzie...mam takjakby opoznione mysli ni wimjak to powiedziec ale mam cos takiego czym tojest spowodowane moze naprawde mam schizofremie a moze to pzez lek ???co robic ja czuje ze trace swiadomosc
  9. Ja też mam myśli że moge zrobić komuś coś złego np.w domu kiedy jestem sam z mlodszym bratem to mam takie pojeb...mysli chociaż wiem że mu nic nie zrobie bo go mocno kocham to i tak one sie pojawiają
  10. ja mam wizyte w piatek u psychiatry powiedzieć mu o tym moze pomysli ze jestem wariatem albo cos ???co wam mowili lekarze na ten temat??
  11. To jest chyba najgorsze uczucie w nerwicach ehhh mam nadziej ze kiedyś minie
  12. macie takie uczucie ze np.robiliscie cos 5 min wczesniej i wydaje wam sie ze to był tylko sen a tak naprawde to sie działo
  13. Jakis czas temu pojawił sie bardzo powazny problem nie wiem czy to jest jakas choroba psychiczna czy co ale mam tak stan ze czuje sie jak we snie ktos tu pisał ze to jest drelizacja ale ja mam jeszcze inne poje..objawy typu ze jak cos robiłem 10 min temu to niewiem czy to jakies omamy czy robiłem to naprawde albo jakies wspomnienie z np. imprezy to niewiem czy to było naprawde czy to był sen ale w podswiadomosci wiem ze to prawda bo tak było albo jak byłem umamy w pracy to potem niewiem czy byłem u niej czy to jakies omamy to jest jakas paranoja ja niewiem czy to wytrzymam co sie dzieje czy to jakas choroba psychiczna ja wariuje ???co sie dzieje ktoś może mi pomoc?? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:58 am ] do tego dochodzi taka nie realnosc wogole nie czuje całego otoczenia tak jakby swoj swiat jak ide to mysle ze zaraz zwariuje tydzien temu miałem te stany ale teraz bardzo sie nasilały
  14. Nie wiem czy macie taki jazdy jak ja ...hehe bo mi sie wydaje ze wszystko co sie dzieje to jakis sen mam uczucie jak bym był pijany ciagle jestem senny np.rozmawiałem z kims godzine wczesniej i wydaje mi sie ze wogole z nia nie gadałem alebo ze robie cos np.ide do dentysty to wydaje mi sie ze po co ja tam ide skoro to tylko sen czy cos takiego przewalone uczucie macie cos takiego???naszczescie wiem ze to tylko nerwica i sam sobie takie jazdy i na jakis czas przechodzi a potem wraca:) [ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:39 pm ] Nie wiem co sie dzieje ale jest coraz gorzej boje sie ze to schizofrenia albo jakies inne gowno czuje sie tak zle ze nie moge tego opisac np.robiłem cos 5min wczesniej i mysle ze to mi sie sniło i ja tego nie robiłem co sie dzieje??
  15. Dziekuje Hetna:*:)dużo mi pomogłaś dzisiaj już było lepiej myśl cały czas mnie nie dreczyła a jak sie pojawiała toszybko ja odsyłałem :) tznz tym czasem to mam w sumie dużo zajęć chodzi nasiłowinie i uprawiam sztuki walki :)
  16. no własnie wczoraj juz mi przechodziło ale zaczełem szperac ponecie ze przez nerwice natrect mozna zostac opetanymczy cos :/wczoraj sobie pomyslałem iprzyszłą mi myśl ze moge brzydko myslec o Bogu i teraz sie boje tych mysli zeby tylko nie obrazic w zaden sposob Boga ehhh
  17. dzieki bardzo dużo znaczy dla mnie Twoj post :):) własnie zaczełem sobie mowić ze to tylko nerwica i nic mi nie jest narazie jest lepiej widać ze jest poprawa bo cały czas otym nie mysle :)i napewno narazie przestaje szperac o tym po necie
  18. Czyli to napewno tylko nerwica??
  19. nie ma takiej mozliwosci poco straszysz kolego?? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:55 pm ] i ładnie znowu zaczelem grzebać po necie i gdzieś wyczytałem że nerwica natrectw a ostatnio mam natretne mysli moze doprowadzic do opetania ładnie :(co robic?? dozadnego egzorcysty nie pojde bo nie mam zadnych objawow tego mam tylko te głupie myśli dzisiajbyło juz lepiej ale zaczełm szperac ehh co mi radzicie??nawet moja psycholog twierdz zebym nierobił paniki bo nic mi nie jest cowy o tym wszystkim sadzicie??
  20. Troszke mnie wystraszyłaś jednak wole sobie wmawiać że to tylko nerwica nadal boje sie tych myśli i często mnie nachodzą ale juz 2dni nie miałem ataków leką wiec to chyba tylko iwyłacznie nerwica;)??
  21. Aga sama wyzbyłaś sie tych myśli ??ile to trwało bo ja mam je od niedzieli od tamtego czasu też nie oglądam horrorów :Dhehe
  22. Nie chodzi o to że jak tylko ta myśl mi przyszła do głowy zaczełem nosić krzyżyki ja całe życie wieże w Boga i modle sie do niego ale w tamta niedziele poszedłem wyspowiadałem sie i po spowiedz (mocno sie zdenerwowalem bo troszke nagrzeszyłem i dostałem opiernicz od Księdza:) )i nie wiem dlaczego taka myśl mnie naszła odrazu moja podświadomość wygrzebała filmy które oglądałem itp i sie mocno przestraszyłem ...ehh mam nadzieje ze sie szybko odkręce ....
  23. dokładnie moja Mama też mówi że niedługo będę sie z tego śmiał :)mam taką nadzieje a może ktoś zna jakieś objawy opętania czy ona natrafia każdego czy jak to jest bo ja często się modle noszę krzyżyk no i sam nie wiem dobrze że założyłem ten temat bo widzę nie tylko ja mam taki problem
  24. Jednak zaszła pomyłka i wizyte u psychiatry mam dopiero 8marca dzisiaj czuje sie chyba troszke lepiej nie miałem ataków lęku .... teraz jedyna myśl jaka mnie trapii i strasznie dołuje jest to że mnie opętało mam nadzieje ze szybko z tego wyjde
×