-
Postów
256 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Don Corleone
-
Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy
Don Corleone odpowiedział(a) na małpeczka temat w Leki
To jest takze moj cel, bo juz nie pamietam jak to jest bez psychotropow Odezwij sie w krotce i napisz jak sie czujesz. Narazie -
Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy
Don Corleone odpowiedział(a) na małpeczka temat w Leki
Bralas Esci 10 miesiecy, to nie jest bardzo dlugo, ale wystarczy zeby pojawil sie syndrom odstawienniczy. Ja odczuwam skutki po zmniejszeniu dawki wlasnie po 4-5 dniach, a po okolo 14 dniach zaczyna sie psychika stabilizowac. Jezeli bedzie nie do wytrzymania, mozesz wejsc ponownie na dakwe 2,5mg i pobrac kilka tygodni, potem powoli eliminowac. W ten sposob mozna nieprzyjemne symptomy zminimalizowac. Zycze Ci, zebys jak najszybciej wrocila do rownowagi -
Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy
Don Corleone odpowiedział(a) na małpeczka temat w Leki
Czesc Noszlia , jak dlugo juz jestes na zero ? Zmniejszalas dawke, czy odstawilas z dnia na dzien ? Pozdraiwam -
Czesc Elo, jestes dowodem na to jak rozni sa ludzie. Ja odstawiam paro od maja i jestem dopiero na 15mg, a bralem 30mg , i juz to jest dla mnie duzy sukces. Mimo tego, ze redukuje teraz w skokach 2,5mg co 4 tygodnie, odczuwam po 2 tygodniach od redukcji straszny niepokoj wewnetrzny i bezsennosc. To jest glownie spowodowane faktem, ze biore paro juz od 12 lat. Ale ciesze sie , ze tobie sie udalo i mozesz korzystac z zycia bez przymulajacej, powodujacej tycie, blokujacej uczucia (mowie tylko o sobie ) paroksetynie. Oczywiscei nie ujmujac jej bardzo dobrego dzialania jesli chodzi o fobie i upierdliwe mysli. Bralas przez 22 miesiace 50mg tak jak w opisie, i odstawilas z dnia na dzien ?? Pozdrawiam
-
Witaj Dotka , pisalem juz kiedys o interakcji Paro i Loratadyny, ale moze na innym forum. Szukalem kiedys informacji na ten temat, w koncu sam musialem sie przekonac. Biore Paro od kilkunastu lat , a od 35 lat jestem alergikiem. Przez ostanie lata na okres wiosenny zawsze bralem Cetyryzyne, ale z biegiem lat dzialala coraz slabiej. W tym roku postanowilem brac Loratadyne, niestety po kilku tygodniach mialem uczucie jakby Paro przestawala dzialac. Jako ze dzialanie Paro jest dla mnie wazniejsze niz cieknacy nos i szczypanie oczu, odstawilem Loratadyne. Po okolo 2 tygodniach zaczalem sie czuc lepiej psychicznie. Moze to byl poprostu czysty przypadek, bo po tylu latach Paro i tak u mnie coraz gorzej dzialala, ale ze byl to jedyny lek ktory bralem rownolegle, zwalilem wine na Loratadyne. To ze u mnie tak bylo, nie znaczy , ze u ciebie tez tak bedzie. W sieci nie ma zbyt wiele informacji na ten temat, wiec nie jest to jakis ogolny problem i moze wystepowac bardzo zadko. Pozdrawiam
-
ska1977 , wiatm Cie i pozdrawiam Ja biore Paro od kilkunastu lat, 30mg. Schodzilem juz kilkukrotnie, ale niestety zawsze bylem zbyt niecierpliwy i redukowalem za szybko. Teraz od 18.05.15 odstawiam paroksetyne znacznie wolniej. Z 30mg na 25mg, z 25mg na 20mg, potem na 17,5mg i od kilku dni jestem na 15mg. Wlasnie w tej dolnej dawce trzeba jeszcze bardziej zwonlic. Czytalem , ze 10mg zajmuje najwiecej receptorow i tu powinno sie schodzic nawet po 1mg co 4 tygodnie. Tylko w ten sposob mozna uniknac nieprzyjemnych skutkow odstawienniczych. Oczywiscie duzo zalezy od dawki i od czasu przez jaki bralismy paro. 3maj sie , bedziemy w kontakcie
-
Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy
Don Corleone odpowiedział(a) na małpeczka temat w Leki
Witam buszujacywtrawie 3mam za Ciebie kciuki i zycze powodzenia -
Vengence , ciesze sie, ze nie jestem odosobniony z moim zdaniem. Ja odstawiam 2.5 mg co 4 tygodnie, nie jest calkiem bez problemow, ale sa one lagodniejsze, niz jak odstawialem w skokach po 5mg. Wiele mam za soba prob calkowitego odstawienia paro, ale to jest pierwszy raz , ze wspomagam sie kapsulkami z kwasem Omega3. Moze to placebo, ale wmawiam sobie , ze pomaga i niech tak zostanie Pozdro
-
Czesc dei , jesli moge, to chcialbym ci odradzic na dzien dzisiejszy, calkowite odstawienie paroksetyny. Wiadomo, ze kazdy pacjent reaguje inaczej, ale pospiech nie jest tu dobrym doradca. Na temat sposobu redukcji dawki, zdania sa tez czasami podzielone. Czytalem w kilku artykuach na temat paroksetyny, czy tez ogolnie o SSRI, ze lepiej brac mniejsza dawke codziennie, niz wieksza co drugi dzien. Moj stary psychiatra byl zwolennikiem wlasnie brania co drugi dzien, a nowy mowi, ze w zadnym przypadku nie opuszczac dawki, tylko ja bardzo wolno zmniejszac. Wiem z autopsji, jak silna jest wola calkowitej eleminacji psychotropow, ale im wolniej, tym mniejsze bedziemy odczuwac symptomy odstawiennicze. 3mam kciuki, zebys przeszla przez ten trudny okres bez komplikacji Pozdrawiam
-
Witamy Cie tylkonachwile w dziale Paroksetyny, jesli Ci paro pomaga, to jest to pozytywna informacja Nie ma co tu liczyc znakow zapytania, bo pytanie sie jest podstawa kazdego forum. Jesli chodzi o dawke i powod zarzywania, to sa to najczesciej zadawane pytania Zpewniam Cie, ze Vengence nic w Twojej wypowiedzi nie zdziwilo. Ciezko tu jest czyms kogos zdziwic Pozdrawiam i 3mam kciuki, zebys w dalszym ciagu sie dobrze czula
-
Czesc Ges , witamy w dziale paroksetyny Wszystko to co opisujesz wiekszosci tu jest na pewno znane, ale usmialem sie z tego bongo-bongo, znam ten stary kawal, ale nigdy go nie skojarzylem z paroksetyna :D Jest niestety dokladnie tak jak piszesz, nie oplaca sie zaczynac, bo nie ma wizji na skonczenie Na pocieszenie powiem Ci, ze po kilku tygodniach bez paroksetyny anorgazmia znika bez sladu i wszystko wraca do normy. Niestety po kilku miesiacach wrocilem do paro i problemy sie zaczely. Pozdro dla wszystkich i milego popoludnia
-
Dobrze Feniksx , ze wiesz jak sie obchodzic z benzo. Mysle , ze 2 razy w tygodniu to jest dawka ktora mozna kontrolowac, zeby nie wpasc w uzaleznienie. Czesc Popiol , piszesz tak , bo moze nie wiesz jak cierpia ludzie chorzy na raka. Mam na codzien stycznosc z takimi osobami, woze je na chemie i na naswietlania. Wiekszosc z nich oprocz raka, cierpi na depresje i mysle, ze dali by wszystko, aby miec tylko depresje. Ale tak to jest, ze dla kazdego, jego wlasne schorzenie jest najbardziej uciazliwe. W jakiej dawce bierzesz paro ?? Pozdro
-
Czesc Kuba , czujesz sie fatalnie , bo masz mega kaca Niestety ja robilem przez lata ten sam blad, i biorac paro imprezowalem co weekend do upadlego. To bylo na tyle bez sensu, ze biorac lekarstwo na depresje, piszesz alkohol ktory ja powoduje. Nigdy nie stwierdzilem wiekszego kaca z paroksetyna niz bez niej. Od 7 lat nie pije wogole alkoholu i czuje sie z tym o wiele lepiej, polecam
-
Czesc Wam ; Kasiu , to jednak bralas 40mg dziennie, spadek na 10mg jest napewno duzym wyzwaniem dla mozgu. Dobrze, ze powoli redukowalas dawke. Mysle, ze 20mg poprawi ci wkrotce nastroj, ale bedziesz musiala jakis czas podtrzymyc dawke 20mg. Feniksx , ty juz jestes stary wyga, jesli chodzi smptomy uboczne Wiesz , ze to mija i nie masz czego sie obawiac. Ja po skoku z 20mg na 30mg poczulem duza ulge jesli chodzi o nerwicwe o natretne mysli. Zycze Wam, zeby jak najszybciej paroksetyna zaczela optymalnie dzialac i milego weekendu Pozdro
-
Czesc Kasia , pod Twoim pierwszym postem zapytalem sie Ciebie, czy bralas 10mg rano i 10mg wieczorem ?? Jesli Twoja dawka dzienna, po ktorej sie dobrze czulas, to bylo 20mg, to mysle, ze poprawa przyjedzie duzo wczesniej niz po 3 tygodniach. Zawsze jednak bylo to 10mg w Twoim organizmie, wiec juz po tygodniu powinno byc lepiej Ja podobnie jak Ty , gdy sie bardzo dobrze czulem, to zjezdzalem z dawki, ale zbyt szybko i wchodzilem grzecznie ponownie na 20mg Ile czasu Ci zajelo zjechanie z 20mg na 10mg ?? Pozdrawiam
-
Czesc Wam, no ja czuje sie roznie. Pierwsze 2 tygodnie po zmniejszeniu dawki wystepuja podobne objawy jak przy wprowadzaniu paroksetyny. Wewnetrzny niepokoj i lekka depersonalizacja tzn, czuje sie jakbym stal kolo siebie Teraz od 20mg bedzie ciezko, ale mysle , ze w skokach po 2.5mg jakos dam rade. Przytylem po paro okolo 30kg, wiec groza mi tez inne choroby zwiazane z otyloscia. Dlatego tez m.in moja decyzja o zmnijszeniu dawki. Ale dalej uwazam, ze paro jest super skutecznym lekarstwem na wiele problemow psychicznych.
-
Witam wszystkich serdecznie Mili , ja przez te lata brania paro, kilkukrotnie bralem antybiotyki, zarowno penicyline jak i erytromycyne oraz inne. Nie zauwazylem u siebie zadnej roznicy w dzialaniu na psychike paroksetyny, innych interakcji tez nie bylo. Uwiez mi, ze jestem wyczulony i siedzialem czekajac na jakies symptomy i nic Feniksx , zwiekszenie dawki nie musi byc tak uciazliwe jak samo wdrazanie paroksetyny. Ja bardzo czesto skakalem z 20mg na 30mg i czulem tylko kilka dni wewnetrzny niepokoj, ale mozna bylo to wytrzymac. Ale sam wiesz, ze kazdy reaguje inaczej. Jak zapomniales wczoraj paro 20mg, to wez dzisiaj 30mg i zalatasz wczorajsza "dziure" i zwiekszysz przy okazji dawke 3mam kciuki, zeby ci sie udalo bezbolesnie skoczyc na 30mg Pozdro
-
Czesc Kasia , wiatmy Cie serdecznie w dziale paroksetyny To znaczy, ze bralas 40mg paro dziennie ? Od jakiego czasu jestes na 10mg ? To czasami normalne, ze gdy zmniejszamy dawke, powracaja symptomy pierwotne, ktore sa czesto trudne do odroznienia z symptomami odstawienniczymi. Ja obecnie tez redukuje powoli paro, w skokach 2.5mg i jestem juz na 20mg z 30mg, ale wiem ze ponizej 20mg bedzie coraz trudniej, czytalem kiedys w ksiazce na temat paro, ze 10mg do 20mg zajmuje najwiecej receptorow dlatego odczuwamy najbardziej brak dawki. Gratuluje, ze wogole udalo ci sie juz zejsc do 10mg Pozdrawiam