Purpurowy

Znowu nie mogę zasnąć...

U mnie dzisiaj pogrzeb i od razu na zajęcia. Jakoś dzisiaj nie miałem humoru.

A na poważnie to mam nadzieję że moja bezstrunowa bandziolajka jutro z powrotem zmieni się w normalną gitarę.

Dobry wieczór. Lecę jutro do urzędu patentowego, opatentować mój najnowszy wynalazek - bezstrunową bandziolajkę.

Zawodowo nie ma co. Najbardziej chciałbym ten bęben zrzucić, bo 120cm obwodu przy 168cm wzrostu to znaczna przesada.

Ja tak chodzę na co dzień. Tylko że skarpety z bazaru, a nie Pumy. Ale dresik już Nike.

Bardziej mi chodzi o porównanie wyników osoby niećwiczącej w moim wieku i o moich gabarytach oraz moich wyników. W tym zestawieniu wypadam tragicznie.

Ta ja tylko na swój się odpierdolę tak konkretnie. Ja na swój też. Wszak będę wygłaszał mowę pogrzebową.

Też tak niedawno myślałem, ale misty-eyed dała mi link do sklepu z ubraniami dla "dużych" panów, w którym kupiłem rewelacyjne spodenki. A co nie tak z Twoimi biodrami?

W cudzym domu. W sensie że sobie łebki nakupiły tam sprzętu, ławeczkę itp itd i wczoraj jak laptopa do naprawy od nich zabierałem to zobaczyłem że takie coś mają, to się z nimi umówiłem że będę wpadał poćwiczyć.

Drugi dzień dzisiaj pakowałem, ale nie pytajcie o wyniki.

Dziękuję. Miałem kupić jakieś lepsze ubranie dopiero na październik na wesele, a tutaj taka "niespodzianka".

Pytanie na szybko: Jeansy i czarna koszulka na pogrzeb. Przejdzie to jakoś? Nic lepszego nie mam.

Żadnych. A Ty?

Dzień dobry.

Oczywiście że nie! Terminatory mają ogniwo wodorowe zamiast serca. Czy masz kamień z serca?

Moje włosy. Po pół roku niemycia robią się trujące. Co jeszcze jest trujące?

Dobry wieczór. Już z mojej kategorii wiekowej żegnają się ze światem.

Toć i teraz czasem opierdzielę. Jadłeś kiedyś jakieś zwierzęta, których normalnie się nie je w "kulturze" europejskiej?

Trenować przestałem, bo treningi kolidowały z planem lekcji w szkole, po której to miałem mieć super pracę itp. a w rzeczywistości gniję na bezrobociu. A przytyłem... bo po prostu nie ma dla kogo się starać i dobrze wyglądać. Co masz ciekawego w tym momencie przed sobą?

Tak, jakieś 30kg temu trenowałem karate. Ale teraz to nawet nogi nie podniosę. Trenujesz coś na ten moment?

Nie boję się ciemności, ani niczego innego na ten moment. Czego się boisz?

Oglądać filmy i korzystać z internetu. Jak minął Ci dzień?

Noc. Dlaczego południe?

Nie, nie opłaca mi się ich zamawiać przez internet (bo oczywiście u mnie na wygwizdowie to w promieniu 100km takich wynalazków nie ma) Jaka jest Twoja ulubiona pora dnia?