NN4V

[videoyoutube=dIby_0GsqJo][/videoyoutube]

[videoyoutube=hmbQEdUivRM][/videoyoutube]

W kościele to usłyszałaś? - bo seksuologia (jako nauka) głosi inaczej. Katolskie dogmaty szkodzą.

Tracisz zainteresowanie zanim ją przelecisz?

No ja też bym nie nazwał, ale czy oni nie - nie wiem.

Oooo! To ja miałem kilka "prawdziwych" i nieco więcej "nieprawdziwych".

Nic dziwne zaburzenia, skoro wszelkie kontakty postrzegasz jako walkę.

Zadzwoń na swoją infolinię z tym pytaniem.

No nie wiem. Moja pani znacznie młodsza, ale oglądać to wolę jeszcze młodsze jeśli już. Inną sprawą jest, że nie obchodzi jej, co oglądam. Zresztą ona sobie czasem też coś tam ogląda.

Zjednoczenie PZPR i episkopatu.

[videoyoutube=Ljs_2tCTRCE][/videoyoutube]

Walło mi się nie w ten wontek.

Coś nam związek zabiera, ale coś innego daje w zamian. Najwidoczniej bilans plusów dodatnich i plusów ujemnych znajduje się wyżej zera, skoro się w tym związku trwa (wyłączając patologie). Moja piękna jeszcze śpi, czym blokuje mi dostęp do stacjonarnego kompa z softem narzędziowym, więc nie mogę robić co lubię. Kiedy się obudzi, pojedziemy nad lokalną rzeczkę, pożyczyć łódkę z motorkiem, by zwiedzić miasto od mokrej strony. Później pewnie jakiś obiad w rynku lub okolicach. Bez niej pewnie bym siedział w chacie i browary chlał - czyli realizował własną wolność.

my chyba też nie powinniśmy ci mówić co zrobić To prawda. Mogę tylko powiedzieć, że osobiście bym olał. Domniemane wyrzuty po śmierci niekoniecznie nastąpią. Nawet jeśli, da się je logicznie racjonalizować. Natomiast psychiczne koszty spotkania są pewne.

kasza_w_spreju, w takich sprzętach nie ma kabli. Są interkonektory.

Istnieją naukowe (politycznie niezależne) opracowania wskazujące, co w skali społecznej wpływa na wzrost dzietności. Niestety program 500 nie wygląda na skuteczny w ich świetle. Za kilka lat będziemy wiedzieć, czy jakakolwiek zmiana nastąpiła. Wszystko jednak wskazuje na to, że zasadniczym celem programu było kupienie głosów, nie zwiększanie dzietności. PiS tworzy wiele pozorowanych działań, które, gdy się je podda pragmatycznej analizie, niewiele maja wspólnego z działaniem dla dobra kraju. Propagandą wmawiając "ciemnemu ludowi" coś wręcz przeciwnego. Fachowców zaś wykazujących rzeczywiste skutki ich działań, hejtują od lewaków, wmawiając "ciemnemu ludowi", że oni są przeciwko Polsce. Mamy już czwarty rodzaj prawdy - PiS prawda.

w mojej piwnicy jest cicho i spokojniezero zjebow w okolicy dzieki (p.) bogu Moja pani narzeka, że murzyni i żabojady zajmują jej miejsca w tramwaju.

tylko czym? tym ze nie jestes leniwym zjebem? no to odpowiedz brzmi: n i e Koledze chodziło chyba raczej o pracowitego lenia. Tu również nie.

Stwórzmy taki kierunek Weganoznawstwo Myślę, że większym zainteresowaniem cieszyłoby się waginoznawstwo.

Hehe... dobre - a psychoterapeuta od związków jest jak komisja wenecka...

Co to jest "prawdziwa miłość"? Czym się różni "prawdziwa miłość" od nieprawdziwej?

elo, nie - niczego z wiochą toczyć nie będę. Niech się sama pluje katolskim zacietrzewieniem. Wszak jej jedynie słuszna empatia najchętniej zmusiłaby (przemocą aparatu) kobiety do rodzenia dzieci z gwałtów.

Zgadza się. Ty masz problem wewnętrzny. Być może on tez ma problem, ale to jest jego problem. Nie możesz nikogo zmienić. Szczególnie, gdy ktoś tej zmiany nie chce. Możesz natomiast próbować zmieniać siebie. Stąd wynikają dwa możliwe rozwiązania Twojego problemu: 1. Olać. 2. Odejść.

Bzdura. Typowa pisiorska propaganda. (Lewacki rząd francji zakazał nawet chodzenia po ulicy w burkach.) Z drugiej strony, niewiele można z tym zrobić, bo przecież to są sprawy wewnętrzne suwerennych państw.

Skąd wiesz z czego sobie zdawał sprawę? Szukasz winnych zamiast szukać rozwiązania.