
NN4V
Użytkownik-
Postów
5 088 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez NN4V
-
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Dobre pytanie. -
Ewentualnie: "Technologia koszenia brzóz aeroplanem". Nawiedzony muł pancerny. Zrzygać się można od mułu.
-
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Jeśli nie - nie sądzę by miała cokolwiek przeciw byśmy łazili sami. Jednak znając ją myślę, że może mieć. W kazdym razie ja mam ochotę by ona łaziła z nami, więc zapytam. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Połączenie browara (o kilku to już nie wspomnę, bo ja "małolitrarzowa" jestem) i blanta ma u mnie fatalne skutki, a przez wzgląd na szczelną w tym temacie głowę - trzymające dwa dni A duży we Wrocku ten cmentarz? Kilka jest. Nie pamiętam jaki jest stan tego, o którym myślałem. U mnie na dzielni jest też chyba jakaś opuszczona fabryczka. Dla Ciebie zakupi się browara dla cnotek ( ), znaczy rozcieńczonego colą. My z Mae chlamy mocne. W razie co odniesiemy Cię na dworzec, albo się przekimasz do przetrzeźwienia u mnie. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Hehe... wpadnij w sobotę do wrocka. Zjaramy blanta, weźmiemy kilka browarów i pokażę Ci cmentarz żydowski. Albo najdłuższy most w PL od podspodu. Mae pewnie też dołączy - jeśli zrzuci kajdany niewoli krzyżackiej. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
To rozsądne i akceptowalne bez zbędnych negocjacji. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Może ja tez powinnam swoje oczekiwania przytemperować? Oczekiwanie by zostać wysłuchanym i zrozumianym? Nie sądzę. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Zaczyna się bagienko uzywania w argumentacji bliżej nieokreślonych schematów. Zdefiniuj "prawdziwą miłość". Czym różni sie od miłości nieprawdziwej. Ciekawe też jakim cudem owa miłość ma się przyczyniać jakości i trwałości związku. Nie obchodzi mnie jakie intencje kierują kolesiem imputującym kobiecie, co ona do niego czuje i dlaczego. Faktem jest, że takie zachowania niszczą związek. Jeśli to ma być miłośc, to w moich związkach jej nie chcę. Chcę by moje związki były szczęśliwe i dawały radość obu stronom - bez wymuszania na kimkolwiek jakichkolwiek zachowań. Dlatego słucham, co mówią mi dziewczyny i nie zakładam, że lepiej wiem, co one myślą. Nie wiem lepiej. Czasem nie rozumiem, co mówią. Kiedy nie rozumiem, proszę o wyjaśnienie. To działa. Mimo, że obecnie z żadną nie jestem w związku, każda perspektywa spotkania mnie cieszy. Dziewczyny raczej też cieszy, bo nie spotykałyby się ze mną w przeciwnym wypadku. Nie ma między nami barier zakłamania. Możemy rozmawiać o wszystkim, również o sprawach trudnych. A miłość to chyba umiejętność przytemperowania własnych wobec (potencjalnej) partnerki rozbuchanych oczekiwań. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Bardzo spodobało mi się to, co napisałeś, wiesz? :) Napisałem prawdę. Nie mogę inaczej, przecież Mae najprawdopodobniej to przeczyta i, na ile ją znam, natychmiast sprostuje niezgodności. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Raczej zostajesz wmanipulowana w rolę przez jego niedojrzałość połączoną z własnym brakiem asertywności. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Błąd nie tyle karygodny, co powrzechny. Moim dziewczynom wciąż powtarzam, że mają mi mówić, co im się nie podoba w moim zachowaniu. Maja mówić, jeśli coś we mnie wywołuje w nich negatywne emocje. Dzięki temu czujemy się dobrze w swoim towarzystwie. Każde spotkanie gromadzi pulę dobrych wspomnień. Te wspomnienia wygenerują przywiązanie (przez niechęć do utraty miłych chwil w przyszłości). Taką więź możemy już przekuć w związek - kiedy oboje tego zechcemy. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie wiem w czym on ma problem. Moja przyszła-niedoszła również doświadcza tęsknoty za byłym - mimo, że ją skrzywdził. Normalnie rozmawiamy o tym. Dla mnie nie ma w tym nic niezwykłego (bo sam podobnych uczuć doświadczałem) i nijak mnie to emocjonalnie nie rusza. Dopiero ruszają mnie rzeczywiste zagrożenia, np. kiedy były budzi się ze snu niedźwiedziego po kilku miesiącach i wyskakuje z propozycją powrotu. W połączeniu z jej tęsknotą niebywale trudną była dla niej decyzja, by jednak do niego nie wracać. A jednak się udało. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Oczywiście, że mówić. Jego urażenie jest jego chorym problemem, nie Twoim. Myślący koleś zastanowiłby się: 1. Czy możesz to zmienić i chciałabyś spróbować. Jeśli tak, jak to zrobić. 2. Czy stan ten jest dla niego akceptowalny jesli próby się nie powiodą. Na tej podstawie podjąć decyzję co do trwania związku. On natomiast pokrętnie wzbudza w Tobie poczucie winy za coś, na co być może nie masz wpływu. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Pewnie, że nie za każdą cenę. Tylko głupotą jest założenie, że stan obecny jest stanem niezmiennym. Gdyby był, większość (nieuległych) kobiet wciąż byłoby dziewicami. Szczególnie dotyczy to dziewczyn z PTSD, u których niedotykalskość ma konkretne podstawy, ale cierpliwością i łagodnościa powoli udaje się lęki likwidować. Dotyczy to dziewczyn, którym zinternalizowano katolskie pojmowanie fizyczności, którą widzą w kategoriach grzechu i nieczystości. Z tym da się walczyć i niektóre kobiety są tej walki warte. Może. W każdym razie osobiście staram się wniknąć w przyczyny takiego a nie innego stanu psychiki kobiety akceptowanej jako kandydatka na partnerkę (coby było śmiesznie, w moim życiu obecnie istnieją takie dwie ). Niedotykalskość dziś nie oznacza, że tak samo będzie jutro. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Z takiego powodu, że biorą udział dwie osoby i obie powinny miec z tego przyjemność, a nie jedna poświecać się dla drugiej. Można współpracą wypracować optymalny kompromis, ale nie generować z dupy wziętych durnowatych domniemań. Takie zachowania zniszczą każdą relację. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Niestety, czytając ten wątek, coraz bardziej zaczynam zastanawiać się, czy M. nie "jest" przypadkiem w Twoim życiu na zasadzie "chodź do mnie, chcę zapomnieć" Zarzuty czynisz tylko wobec niego. Despotyczny, i chyba nienormalny K. nie zrobił Ci nic pomiatając Tobą, a M. do żywego zranił Cię czułością i delikatnością...... Aha - czułością i delikatnością wyrażaną z dupy zarzutami typu "brzydzisz się mnie", "nudzisz się ze mną", "jestem dla ciebie niewystarczający". To jest naruszanie granic i przymus emocjonalny. To jest brak akcetptacji odrębności. To jest brak szacunku. Koleś nie jest gotowy do związku i prędko nie będzie. -
Skreślasz kolesia za cyferki, nie zadając sobie minimum trudu celem sprawdzenia jaki jest. W rzeczywistości nie można wykluczyć, że akurat ten egzemplarz przerasta K. i M. łącznie. Nie można wykluczyć, że miedzy wami jest zgodność i czulibyście się dobrze w swoim towarzystwie. Ty jednak, zabetonowana narzuconymi schematami, skreślasz go za cyferki. Jest to postępowanie durnowate. Jest to samoudupienie.
-
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie wiem, czy jego - mnie nie. No i to też jest konkretny zarzut. Wcale ten M. nie jest takim ideałem jak Ci się wydaje. Istnienie irracjonalnych pragnień/zahamowań jest racjonalnym faktem. Jeśli mi dziewczyna mówi, że czegoś nie lubi, to staram się zmieniać moje zachowania, by nie musiała doświadczać czego nie lubi. Nie zawsze od razu się udaje pozbyć nawyków, ale jest wola współpracy. Tu widze brak woli współpracy, dorabianie ideologii i szantaż emocjonalny. Jak dla mnie, ten facet jest zwyczajnie głupi, skoro tak się zachowuje. -
Co to konkretnie znaczy "za stara" w kontekście? Na kilometr śmierdzi jakimś schematem bezmyślnie przywalonym.
-
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
To jest rzeczywisty zarzut, którym powinien się przejąć. Nie "po prostu nim nie jesteś". -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Byłoby dla niego dobrze, gdyby nie przyszło mu do głowy nigdy więcej odwiedzać tego postu. Nie bardzo wiem dlaczego. Uzasadnienie "po prostu nim nie jesteś" jest irracjonalną iluzją obcą, na którą moje postępowanie nie ma wpływu. Iluzją niezależną ode mnie, więc mnie nie dotyczy, ani nie dotyka. -
Ktoś mnie kocha, szanuje, a ja...
NN4V odpowiedział(a) na cheiloskopia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Co będzie po powrocie, to się zobaczy. Ludziom sie wydaje, że są w stanie przewidzieć własne stany przyszłe. Nie są. -
Hehe... niegrzeczna z Ciebie dziewczynka. Przestań, mi się zdarzało tak pisać, więc nie mogę śmiać się z Tobą nie popadając w ciężką hipokryzję. Do dziś zawieszam się nad niektórymi słowami. Szczególnie, że pamietam zamianę g na ż, a nie znam reguły sprzecznej. Muszę sobie jakiś automat zainstalować do kontroli - jak mam w mailu.
-
Meh... od razu widać jakich inteligentów gromadzą te przejżyste linki.
-
Rzekłbym - może być GALOPUJĄCA.