Abbey, a tak czysto hipotetycznie... Wiesz, że szybko się przywiązujesz. A może mogłabyś spróbować nie poświęcać się od razu w całości tej znajomości? I jak czujesz, że coś idzie za szybko, to pierwsza ją przerywać? Wiem, że bardzo łatwo się mówi, ale może jednak warto spróbować?
bedzielepiej, trzymaj się, pisz tutaj, zaglądaj na forum, a na pewno poradzisz sobie. Tutaj sami swoi :)
Indifference1, dla samej siebie, robisz to dla samej siebie, dla nikogo innego. Wiesz, o gustach się nie dyskutuje, najwidoczniej ci faceci mają taki, a nie inny.