Gorzej, jak ktoś nie może spać
Na pewno zawsze? Ostatnio na psychoterapii psycholog poruszyła ten temat. I po przeanalizowaniu okazało się, że w gruncie rzeczy, mam oczekiwania od innych, że zadzwonią/zaproszą a sam nie wychodzę z inicjatywą. Nawet udało mi się przełamać i zaproponować wyjście. Szkoda tylko, że nic nie wyszło :)