ja biorę leki na alergię i jakieś cudeńko do nosa -troszkę pomogło bo nie spływa mi po ściance tak dużo wydzieliny...alergie laryngolog stwierdziłam bo wyniku krwi...taka sytuacja:/ a nie "straszyli cie" usunięciem migdałków?ja w chwili obecnej jestem miesiąc bez antybiotyku dla mnie ogromny sukces...jestem też w trakcie szczepionki (przeciwbakteryjna taka do nosa...) może pomoże...
A Ty jak sobie radzisz? co stosujesz?