Skocz do zawartości
Nerwica.com

hank.m

Użytkownik
  • Postów

    180
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hank.m

  1. hank.m

    Uzależniony od seksu

    Zaczynacie mi pomagać. Tyle chyba mogę powiedzieć, sam nie zwalczę tego bo to jest silniejsze, nie wiem jak musiałby się zapierać. Przyznam się że przez to mój statek tonie. Zacząłem czytać książki może w tym odnajdę jakieś wyciszenie i zapomnienie. Staram się mniej myśleć, choć nawet czytając przychodzą brudne myśli. Nagle przychodzi chęć masturbacji lub poszukania sobie partnerki do zrobienia tego razem, jednak z każdym przeczytanym zdaniem, mówię sobie w myślach "muszę doczytać do końca i dopiero", po czym zapominam na chwilę i moje emocje opadają, czasem bywa tak, że później już mi się nie chce.
  2. hank.m

    Uzależniony od seksu

    Follow_, Wiesz tego czy to jest uleczalne nie wiem bo nie doświadczyłem takiego stanu. Mogę uwierzyć tylko na słowo. jazzowa, Co tobą włada?
  3. hank.m

    Uzależniony od seksu

    Dziekuję wam za cenne rady, ale ja nie potrafię tego wnieść w życie, no może uda się przez jeden dzień wytrzymać bez seksu, ale na pewno nie bez masturbacji i nie dłużej niż ten jeden cholerny dzień.
  4. hank.m

    Uzależniony od seksu

    Może i masz rację. Nie warto w ogóle szukać, to jednak bez sensu. Z tym się żyje do końca życia, bo jest to nie uleczalne.
  5. hank.m

    Uzależniony od seksu

    Follow_, Chcesz powiedzieć że wy kobiety nie zdradzacie. Mogę podać Ci parę przykładów. :) Nie oczekuję od żadnej kobiety by za mnie myślała.
  6. hank.m

    Uzależniony od seksu

    Arasha, Masz rację od tego powinienem zacząć. Tylko mnie też gnębi to że czasami korzystam z usług pań, które zajmują się profesjonalnie. Na początku jestem nakręcony, a później kiedy wychodzę od takiej mam dość życia i zastanawiam się po co ja to zrobiłem. Później sobie tłumaczę że przecież gdybym tej kasy nie miał to bym tego nie zrobił, albo tej kasy nie miałem i dostałem dupę za free. To mnie wkurza, kilka dni później żałuje że wydałem kasę, a w tym momencie by się przydała. Dlatego chciałbym mieć jedną partnerkę, której oddałbym siebie w całości i może dzięki tej kobiecie nabrałbym rozumu. A tak będę wiecznie głupi. Ostatnio nawet usłyszałem od kogoś, że ja jestem nieodpowiedzialny, po moim pytaniu "Czemu tak sądzi?" usłyszałem, "Bo nie masz kobiety, nie masz rodziny".
  7. Ja pier..... normalnie eureka. Przekalkulowałem wszystko i wychodzi na to że ja jestem w ciąży identycznie nic mi się nie chce nawet dupy ruszyć z łóżka. Ale wiesz Zagubione_Malenstwo, nikt za Ciebie dupy nie ruszy. Jak on wyjeżdża to chętnie będę Cię odwiedzał i będziemy razem podnosić się na duchu, no wiesz o co mi chodzi A i chciałem was zaprosić do mojego nowego tematu w uzależnieniach i poprosić o jakieś komentarze które może w końcu coś zmienią we mnie. http://www.nerwica.com/post1880023.html#p1880023
  8. hank.m

    Uzależniony od seksu

    Follow_, Łatwo można to napisać. Candy14, Tak codziennie inną, mam tego dość.
  9. Domyślam się że gdzieś w odległej galaktyce ten temat był poruszany. Ale chciałbym opisać z czym ja osobiście mam problem. Otóż mam problem z prostytucją, seksem i pornografią. Wszystko skupia się na kobietach. Nie potrafię powiedzieć sobie nawet jednego dnia że nie zrobię tego z jakąś prostytutką, czy napotkaną kobietą poznaną gdzieś w internecie. Nie umiem powiedzieć sobie dość. To wszystko przekłada się na moją wagę która nie jest w najlepszej formie. Często też robię to przed tv oglądając jakiegoś pornola. Wkurza mnie to coraz bardziej bo popadam przez to w długi i nie radzę sobie ze swoimi emocjami. Naprawdę pragnę poznać jedną dziewczynę z która okiełzna mnie i sprawi że zacznę spokojniej żyć. Codziennie jednak tracę nadzieję że to się spełni, każda niby "normalna" dziewczyna po kilku rozmowach czy to na żywo czy w internecie urywa ze mną kontakt, nawet nie wiem co jest powodem. Zostaję pozostawiony sam z problemem i z nerwów uciekam znów w seks, masturbację. Często jest tak, że masturbuję się kiedy się czymś wkurzę, jestem zdenerwowany. To mnie uspokaja, ale to uczucie jak się później czuje jest nie do zniesienia. Gdybym mógł to popełniłbym samobójstwo. Jestem taki senny i otępiały, czuję się jak bym był na jakimś haju. Właściwie to nie wiem co mam dalej z tym życiem robić, w którym nic mi kompletnie nie wychodzi, wciąż osiągam porażki. Może powinienem umrzeć. Wiem że słyszycie to po raz enty.
  10. Przyznaję że wciąż marudzę. Ale co mam innego robić?
  11. Dziś czuję się w miarę, niby jestem szczęśliwy, ale czegoś mi brakuje.
  12. jasaw, Możliwe że nie ładne, ale irytuje mnie to więc musiałem się wykrzyczeć.
  13. Może i nie wiem, bo jasnowidzem nie jestem, ale mam prawo domyślać się.
  14. Po co opisywać skoro i tak każdy odleje się na to.
  15. Zauważyłem że tutaj robi się łaskę facetom, tu liczy się tylko i wyłącznie baba, zresztą jak wszędzie. Tylko kobiety coś znaczą. Więc zdychajcie same w tym waszym popapranym świecie..,.....
  16. czemu tu się tylko pomaga babom. ku.....mac
  17. Wciąż nie wiem jak dalej mam żyć i mimo że chcę to nie wiem od czego mam zacząć.
  18. W takim że jestem dorosły a zachowuje się jak dziecko i nie potrafię tego zachowania zmienić.
  19. Wciąż jestem idiotą. Kiedy ja zmądrzeje?
  20. madlen92, Tak, ale to moja wersja. -- 09 gru 2014, 20:03 -- Nie Ty jedna. Ja również się nie wyśpię.
  21. Czy już na zawsze zostanę takim głupim człowiekiem, czy może spotkam kogoś kto mi pomoże i jakoś wyciągnie mnie z tego szamba. Wiem że w dzisiejszych czasach, zresztą w Polsce nigdy nie można było spotkać osoby która podałaby pomocną dłoń. Podobno nadzieja umiera ostatnia.
  22. hank.m

    Samotność

    Kolejny samotny stracony dzień.
  23. hank.m

    Samotność

    madlen92, witam, witam
  24. hank.m

    Samotność

    Z samotności cieszy mnie to, że nie mam przyjaciół, którzy zawracaliby mi codziennie głowę. Przynajmniej mam czas dla siebie. Szkoda tylko że nie potrafię tego wykorzystać i skupić się na nauce.
×