Skocz do zawartości
Nerwica.com

lukasz84pe

Użytkownik
  • Postów

    101
  • Dołączył

Treść opublikowana przez lukasz84pe

  1. No mi to też wygląda na osobowość schizotypową. Natomiast z tą wiedzą co do schizofrenii to spora część chorych właśnie nie ma świadomości własnej choroby.
  2. Chyba ta konsultacja z reklamy była skuteczna bo nikt nic nie pisze
  3. Jakby byłem zdrowszy to może by byłem już dawno po ślubie. Choć najwięcej przeszkód robi nie wycofanie społeczne, ale niezaradność zawodowa.
  4. No u mnie czasem może to być związane z tym że nie wiem czy to co mógłbym powiedzieć ma sens, ale czasem w ogóle nie mam pomysłu co powiedzieć. Próbuję zebrać myśli ale nic z tego nie wychodzi. Łatwiej jest gdy druga osoba coś mówi, bo wtedy jest jakiś punkt zaczepienia.
  5. A macie tak że odczuwacie przy kontakcie z ludźmi taką pustkę w głowie, tzn. że zupełny brak pomysłu co by się miało powiedzieć, przy odczuciu że coś tam pewnie by wypadało czasem powiedzieć jak już musi się przebywać z jakimiś przypadkowymi ludźmi, np. w pracy.
  6. Ja mam wrażenie że z wiekiem mi jakoś libido spada wyraźnie choć może to normalne u faceta, albo efekt działania sertaliny. Ale mam obecnie piątą partnerkę, no ale na odległość, najczęściej się na mieście widujemy, czasem w domu. Więc okazji nie ma wiele na razie. Ale widzę też że jakoś rzadko mam chęci na jakieś samodzielne ćwiczenia, a jeszcze rzadziej na oglądanie jakiegoś porno, więc trochę mnie to niepokoi.
  7. Ja mam wrażenie że z wiekiem mi jakoś libido spada wyraźnie choć może to normalne u faceta, albo efekt działania sertaliny. Ale mam obecnie piątą partnerkę, no ale na odległość, najczęściej się na mieście widujemy, czasem w domu. Więc okazji nie ma wiele na razie. Ale widzę też że jakoś rzadko mam chęci na jakieś samodzielne ćwiczenia, a jeszcze rzadziej na oglądanie jakiegoś porno, więc trochę mnie to niepokoi.
  8. Tak gdzieś w okresie podstawówki miałem też takie odczucia że większość moich rówieśników to idioci, coś w rodzaju nieowłosionych szympansów Z czasem trochę mi to przeszło, bo oni sobie radzą a ja tak raczej słabo. Więc teraz to jest jakby ambiwalencja - z jednej strony czasem obserwując zachowanie wielu ludzi odnoszę wrażenie że to dalej takie słabo wytresowane małpy, a z drugiej widzę że to ja mam bardziej problem niż oni.
  9. Ciekawy ten tekst Ale mi jest ciężko poznać tam kogoś, bo jestem jeszcze poziom niżej z nieudacznictwem No ale na jakichś forach dopiero ciężko, na ogłoszenia od facetów raczej nikt nie odpisuje.
  10. A ja sobie raczej odpuściłem tą znajomość z Sympatii bo okazało się że oprócz kiepskiego dojazdu, jeszcze jej rodzina bardzo się wtrąca, bo ona jest po szkole specjalnej, no i z tego względu ją pilnują bardzo. No a mi też nie wiem czy na dłuższą metę pasowałaby dziewczyna o takim wykształceniu. Rozmawia się z nią normalnie, ale przy dłuższym kontakcie to się da wyczuć.
  11. Miałem dwie dziewczyny które miały coś wspólnego ze schizofrenią (jedna schizofrenia a druga zaburzenie typu schizofrenii) plus znałem jakieś wirtualnie i to co zauważyłem że chyba osoby z tą chorobą są najmilsze wtedy gdy mają lekką depresję, natomiast gdy złapią trochę wiatru w żagle to wtedy jest w nich wiele pogardy dla słabości innych.
  12. Ja kilka dni płakałem plus bezpośrednio po straciłem pracę w Tesco bo zniszczyłem nieco rzeczy odreagowując emocje. Potem zacząłem szukać kogoś nowego.
  13. To jakiś zlot seksofobików? Połączenie kremówek i tej kamerki wyszło rzeczywiście nieco zabawnie ale dla mnie takie specyficzne sytuacje to tylko rodzaj drobnego urozmaicenia życie, bo ogólnie moje życie jest raczej szare.
  14. Ja mam w sobie wiele sprzeczności. Np. jednocześnie wstydzę się korzystać z otwartych pisuarów w toaletach.
  15. Byłem dziś na tej umówionej randce z Sympatii. Byliśmy na kremówkach papieskich i pizzy.Było sympatycznie. Bez ekscesów Tylko 3 krótkie pocałunki i żadnych kontrowersyjnych rozmów
  16. Nie łapiesz porównania. Nie chodzi co ktoś Ci mówi, tylko co Ty mówisz, w sensie że to co mówisz jest próbą wzbudzenia zainteresowania wokół Twojej osoby, żeby inni dociekali i podpytywali. Albo jesteś bardzo ekstrawertyczna.
  17. Raczej się mu kondycja całkiem posypie od tego i z pitbulla będzie leniwy mops.
  18. Trochę mnie dziwi, że piszesz o tym na tym samym forum. Mi by było głupio. I odwrotnie, gdyby ktoś na forum napisał, że dostaje od kogoś (a w domyśle to byłabym ja) dużo komplementów i że to mu się podoba, ale też ma jakieś rozkminki, to bym się wystraszyła, że zaraz pójdą jakieś cytaty na forum albo że ten ktoś się za bardzo wkręca. Ale może to tylko ja tak mam. Wydaje mi się że Arasha jest nieco... ekshibicjonistką. Tylko że zamiast kamerek preferuje ekshibicjonizm emocjonalny, bo tak mi się skojarzyło to że tak się zwierza z tego że ta czy inna osoba ją podrywa, mówiąc zawiłościami by tylko wzbudzić ciekawość innych. Chociaż to może ciekawe dla kogoś kto tu zna dużo osób, bo jak ja niezbyt się orientuję kto jest kto, to bardziej to śmieszy niż ciekawi.
  19. Bardziej obawiałbym się fb i nk. Ten drugi serwis co prawda pół żywy ale mnóstwo osób ma tam konta i często idzie łatwo kogoś tam znaleźć na podstawie 4 danych - zdjęcia, imienia, wieku i miasta. Bez potrzeby znajomości nazwiska. A jak się znajdzie kogoś na nk to łatwo można znaleźć też tą osobę na fb. Wiek nie jest konieczny, ale ułatwia sprawę.
  20. Nie gram w gry online. Kupiłem na spotkanie świecącą ozdobę świąteczną na pamiątkę i czekoladę. A co do portali to kiedyś przez miesiąc opłacałem konto na sprawni.net.pl, ale wyjątkowo beznadziejny portal, bo prawie same zagraniczne osoby (o ile to nie jakieś słupy) i mało osób z Polski, no ale żeby się przekonać musiałem miesiąc opłacić. Czasem jakaś dziewczyna się odezwała, np. chyba jakaś murzynka z USA ale odpisywałem grzecznie że szukam tylko ze swojego kraju.
  21. ale że co? tak genitalia wprost do kamery i obnażone kadłuby? ja się jednak nie nadaję na te współczesne czasy, wysłanie zdjęcia od szyi w górę okupuję takim stresem, że łoo Szczegóły techniczne pominę. Moje życie erotyczne może i czasem wykracza poza dobre obyczaje, ale ogólnie raczej to wszystko jak dotąd takie epizodyczne było, po trochu tylko. Chciałbym stałej i długotrwałej relacji.
  22. No i tak na codzień to by mnie takie pokazy irytowały. Ale po takim czymś przynajmniej wiem że dziewczyna nie jest jakaś pruderyjna, tak jak mojej byłej seks kojarzył się często z zepsuciem.
  23. Blondynka w autobusie kasuje 4 bilety. Facet obok się pyta : - Po co kasuje pani 4 bilety? - Pierwszy na drogę, drugi gdybym zgubiła pierwszy, trzeci gdybym zgubiła drugi a czwarty gdybym zgubiła trzeci. - A co jak zgubi pani czwarty? - Mam miesięczny Prezerwatywa i coś jeszcze to tak, ale jeszcze dokładając dni niepłodne to trochę przesada moim zdaniem, bo to ogranicza aktywność do kilku dni w miesiącu.
  24. Ja na sobotę się umówiłem na randkę z Sympatii. Ale dziewczyna też z orzeczeniem na coś. Może będzie fajnie. Już się rozbieraliśmy przed kamerką Ale spotkanie będzie raczej grzeczne, bo tylko na parę godzin na mieście coś zjeść, pospacerować.
×