
kosmostrada
Użytkownik-
Postów
9 023 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kosmostrada
-
Ferdynand k, czepiasz się ferdek , piszę skrótami myślowymi, mogę specjalnie dla ciebie napisac "lumpek umiejscowiony nieopodal mojego domu, w którym czasami kupuję"
-
amelia83, xxdaisyxx, - rozumiem przyjemnośc polowania i kupowania za grosze, ale stanie pod lumpkiem z kubkiem termicznym... Mój lumpek mały( choc należy do dużej sieci second-handowej), może i przez to za wiele tam się nie wyszpera, ale nie ma tłumu ludzi wyrywających ci rzeczy z ręki.
-
No i wróciłam z cieplutkim swetrem za całe 12 zeta. Rodzina nareszcie już na nogach, jest do kogo się odezwac, sweter się pierze, jajeczko na miękko wrzucone do brzucha. Zaraz się wybieramy na festyn Lasów Państwowych kupic jakiś dobry miodek i pogrzac kości na słoneczku... Infinity Mieliśmy jechac na grzyby, ale za sucho i podobno grzybów u nas też ni ma. Niedobrze, bo mi się już skończył cały zapas suszonych.
-
platek rozy - Też od kiedy udaje mi się wychodzic, to wypadam z domu, kiedy tylko się da i pod byle pretekstem. Każdy sposób aby zając umysł. Ostatnio miałam tak straszny stan przed pójściem pierwszy raz do pracy, że skoro świt robiłam biżu, a potem snułam się po dworzu do czasu pójścia do biura, bo bałam się, że jak tak dalej pójdzie, to w ogóle z domu nie wyjdę. No, szykuję się do lumpka. Zaraz wracam.
-
platek rozy - O, to udane polowanie lumpkowe miałaś Masz rację, może terapia spowoduje że ten ranek nie będzie tak dotkliwy. Tabsa biorę już tylko jednego i póki daję jakoś radę, to więcej nie chcę... Uboki powodują, że jeszcze gorzej się czuję. Skazana jestem na ciągłą walkę , a z drugiej strony akceptację. Ech, co za los. xxdaisyxx - to bidulka jesteś, że do roboty jeszcze lecisz w sobotę, ale może dobrze, bo zmobilizowac się musisz i może odpali lepsza energia... -- 06 wrz 2014, 09:47 -- Infinity, A co psina zrobiła?
-
Hej , hej moi drodzy! Ja myślałam, że pustki na forum będą, a tu nie ja jedna od rana umęczona. Okropny poranek, czy naprawdę nie ma możliwości żeby uniknąc tego porannego ataku hormonów? Branie tabletki na noc też mi nic nie pomogło, byłam tylko rano zamulona, a telepawka z rana jak była, tak była. Nie za bardzo wiem, jak z kolei terapia na biochemię mogłaby pomóc. Wyszłam z psem i do bankomatu, pogodna piękna, więc trochę lepiej po ruchu się poczułam. Jednak szału nie ma. Chyba zrobię sobie inkę i zapalę, bo nic innego na razie mi się nie chce. O 10tej otwierają lumpka obok, dziś 50% taniej, więc może pójdę na "polowanie".
-
monk.2000, dlatego najlepsze są winyle, bo po prostu tą płytę zmieniasz
-
monk.2000, Ja z przyjemnością słucham Alphaville, Prince'a też, Police every breath you take, no i jeszcze do 80tych wg wydania łapie się "wicked games" Isaaka, moim zdaniem jeden z najbardziej seksownych kawałków ever.
-
monk.2000, Jakie hiciory z lat 80 tych polecasz?
-
amelia83 - twoja ostatnio stała radośc życia jest krzepiąca!
-
Infinity - Dobrej nocy !
-
Ferdynand k O czy nie masz nastroju pisac, o braku nastroju do pisania?
-
Infinity, Nie masz nastroju nie pisz, ale min. dzięki twoim wpisom spamowa wyspa żyje. Twoje wpisy są tu potrzebne.
-
Nie mogę ostatnimi czasy słuchac muzyki klasycznej, bo mnie rozwala i płaczę. Na koncercie "składankowym" Czajkowskiego ryczałam jak bóbr. Lepiej działa na mnie teraz Metallica.
-
Hej wszystkim! Ferdynand k - Co dla ciebie np. jest sztuką? jasaw - Nie daj się przeziębieniu! Jeszcze lato kalendarzowe, a podobno ciepełko ma się utrzymywac. Rozchoruj się przepisowo na jesieni.
-
Mój pierwszy pies, a właściwie suka miała urojone ciąże. Jak wchodziła w najgorszą fazę , gdy wydawało się jej że urodziła i potwornie płakała, bo ktoś jej dzieci ukradł, to dostawała od weta hydroksyzynkę . Nie do skorygowania psy -choterapią, ulga uzyskana tylko dzięki farmakologii
-
ferdynand k - to ja mogę byc w tej kwaterze głównej, czy aprowizacji, czy nie? Bo mi nie odpowiedziałeś, a jakoś mam potrzebę działania
-
cyklopka, to gufkę umyj rano i jutro czekam na opowieści z pierwszego dnia szkoły.
-
Ferdynand k - ja zapolowac to chyba nie dałabym teraz fizycznie rady, ale mogę, w kryjówce będącej kwaterą głowną, zajmowac się wymyślaniem chytrych planów na zombiaków. No ewentualnie oddział aprowizacyjny
-
Dobry wieczór wszystkim! Pogoda dziś była piękna, aż oddychac się pełną piersią chciało. Porobiłam na ogródku, ale coś choroba mnie osłabiła też fizycznie, bo szybko się umęczyłam. xxdaisyxx ,platek rozy -" Pokonac lęki i fobie" - rewelacja, bardzo mi pomogła. Zobaczę to "w pułapce myśli", jak polecasz płatku. Nie czytam poradników i nie ufam im, ale tą pierwszą książkę, też mi ktoś polecił, jako właśnie konkret, a nie kolejne bicie piany.
-
Ferdynand k - ty mi researchu nie każ robic o tej porze... W godzinach pracy proszę. To ci przekopię forum i perełki wyłowię. A teraz to już biorę pigułeczkę i lulu.
-
Ferdek - złośliwe, ale bez pejoratywnej konotacji, bardziej cięty humor, o tak... Ja akurat taki doceniam.
-
Ferdynand - czemu prześmiewca? - czasami złapię twoje posty też w innych topikach i tryskasz złośliwym poczuciem humoru , a uboga jestem w słownictwo o tej porze i inne nie przyszło mi do głowy
-
Ferdynand k - jest szansa, że jutro znów zapomnisz
-
Ferdynand Ferdek nasz naczelny prześmiewco, co się dzieje? Taki dzień , czy coś cię konkretnie rozwaliło?