Skocz do zawartości
Nerwica.com

kosmostrada

Użytkownik
  • Postów

    9 023
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kosmostrada

  1. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dzień dobry Kochani!!! U mnie właśnie słoneczko wyszło. Jest plus, więc robi się ciapa. Z rana było paskudnie i ja też wstałam w wielkiej lichości z chlip chlipem na końcu nosa. Monsz wyszedł z psem, co jednak wcale mi nie ułatwia, bo poranne zmobilizowanie się i spacer jednak bardzo pomaga. Staram się teraz coś wymyślić, chyba wyjdę sobie samiuśka, bo ostatnio zaczyna mi się fobia pogłębiać, a nie chcę znowu być więźniem we własnym domu. Ogólnie koopa. mirunia, platek rozy, Dziewczynki Kochane co nas tak ostatnio przydeptuje? mirunia, Jak dziś paluszek? platek rozy, Platuś resekcja brzmi groźnie i sam zabieg trochę horrorystyczny, ale jak pisze Mirunia da się przeżyć. Chwila niedogodności, ale dasz radę. Idź dzisiaj na tą wystawę, zapowiada się strasznie fajnie, a ja Ci pozazdraszczam. Stracona100, A u Ciebie słoneczko nie wyszło, żeby Cię wygonić z domku? Miłego pichcenia! cyklopka, Czekałam na relację i na Ciebie wczoraj. No szkoda, że impreza nie okazała się fajna. Co dziś będziesz porabiała? JERZY62, Ḍryāgan, Hej Chłopaki, co u Was?
  2. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Ḍryāgan, Wiesz ja i tak uważam, że Ty i Carica naprawdę dajecie radę. Stracona100, Miłego tulanka! Purpurowy, No gratulacje! Pokonwersowałam z Wami i w tym czasie wydziergałam już prawie całą okładkę. Piękne połączenie kolorystyczne -fuksja i srebrzysta szarość, może jednak przerobić to na komin na szyję... No i nie wiem, czy Cyklopka poszła na ten event pograć na gitarze... Idę pofarbkować. Miłego wieczoru!
  3. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Stracona100, a próbowałaś oglądania w tv, albo na YT ćwiczeń? Chociaż podobno to trochę działa, bo coś tam w mózgu się uruchamia. Carica Milica, no chociaż to Kochana masz. I jaka zdrowa przyjemność, gorzej gdyby Ci zostało tylko pożeranie golonki.
  4. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Carica Milica, Hej Królewno! Dzielności, w tym amoku zmobilizowałaś się do biegania? Brawo! Purpurowy, Ja dbam o wagę. Ale dzięki za ostrzeżenie. Ḍryāgan, Nie krzycz na mnie , przecież po prostu się cieszę, że poszedłeś do lekarza, masz nowe leki i może będziesz się dobrze czuł.
  5. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Ḍryāgan, Pamiętam, że od szpitali chcesz trzymać się z daleka. Jednak postraszył, bo lekarstwo grzecznie bierzesz... I chwała Ci za to. Niech Ci służy.
  6. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Ḍryāgan, A, mówiłeś o filmiku Jerzego... Chyba reżyserowany. Taka etiuda...
  7. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Ḍryāgan, Może chciał Cię doktor postraszyć? Nie no filmik reżyserowany na potrzeby kampanii. Purpurowy, Mocne...
  8. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    acherontia-styx, Jak człowiek przestaje narzekać zupełnie, to nie jest dobrze... Co porabiasz Kochana na przepustce? JERZY62, Co Wy z tymi sensacjami po rosole? Ciekawostka... mirunia, No to na mnie ten gorszy czas szybko przyszedł. Nie możesz założyć długiej rękawiczki gumowej na łapkę? Czy nie zmieści się twój opatrunek?
  9. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Stracona100, O żesz, oprawiłaś sama gęś? Wow, Całą gąskę na rosół przeznaczyłaś? Zazdraszczam wsi, strasznie bym chciała tak wyskoczyć... Davin, No heloł, skąd do nas piszesz? Jesteś na wczasach? Purpurowy, Masz fantazję, co tam widoczek, czy gołą babę powiesić...
  10. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Pragnę donieść, że grochówa bardzo dobrze znosi mrożenie. Jako że nie chciało mi się dziś za bardzo stać przy kuchni rozmroziłam zupę i zrobiłam sałatkę z soczewicy. Popijam herbatę i podjadam ciasteczka migdałowe ( chrzanić dietę... ). mirunia, Rozmrażałaś już swój barszcz? Jestem ciekawa, jak on to zniósł. Luzujesz się? misty-eyed, Odpoczywam w pełnym tego słowa znaczeniu, bo zamroczyło mnie pod kołdrą i podrzemałam. Cieszę się, że chociaż Ty jesteś w dobrej formie. Purpurowy, Bardzo mi Ciebie szkoda, ale tulać Cię nie będę, bezradnie patrzę ... Stakatela, Napisz co dziś robiłaś, albo co też robić będziesz... Ja tam chętnie słucham.
  11. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Wybraliśmy się na długi spacer, piknie było, ale słońce się schowało i nagle zrobiło się tak dojmująco zimno, chłód przeżerający do kości. Do tej pory nie mogę odtajać, czuję się jak mięso wyjęte z zamrażarki. Cały czas mnie telepie. Tak że teraz pogrzechoczę zębami pod kołdrą, potem zrobię obiad, dalej nie wiem, ale na pewno nogi dziś już nie wystawiam. mirunia, No to paluszek teraz już pięknie się będzie goił. Troszkę masz niedogodności... Oj Kochana teraz na Ciebie padł ten podły dół... Szkoda, że słoneczko nic nie pomogło, może jutro będzie lepiej? Ściskam mocno. I jak tam Moi drodzy czujecie się na wieczór? Co porabiacie?
  12. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dzień dobry Wszystkim!!! U mnie też piękna pogoda. Rześko pomaszerowałam z futrzakiem do biedry, zakupy mam z głowy i ciut fotonów zażytych. Musiałam nieźle się mobilizować, bo marniutka noc za mną, co chwilę się budziłam, pociłam, więc musiałam się przebierać, ale co tam, dziś wolne, więc w razie co zrobię sobie drzemkę. Teraz pyszna kawka i lekkie ogarnięcie chałupy. Miłego dnia!!! mirunia, Hej Kochana*****, idzie ku lepszemu z paluszkiem, niedługo się zagoi. No widzisz, nic specjalnie robić nie możesz, więc ewidentnie musisz się poluzować.
  13. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Ale popisaliście... Witam niewitanych! Dziś widzę wieczór sportowo-dietetyczny... DarkMaster, Witaj, dawno Cię nie było!!! I dzięki Mistrzu za te słowa... Ja nie jestem w stanie jeść tylu posiłków dziennie. Krzyczą na mnie nawet na Spamowej, że za rzadko jem. Dostosowałam się do wszelkich rad, łącznie z nieżarciem na noc i co ? Nic nie schudłam, chociaż kcę tylko 3 kg, dla bycia mega laską... Dietę, chyba trzeba dopasować indywidualnie...
  14. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Ḍryāgan, No żem się trochę martwiła... Dobrze, że jesteś cały i zdrowy (powiedzmy )! Nic nie narozrabiałeś? Będziesz znów pichcił w weekend? Stracona100, O to na Spamowej możesz sobie trochę posmutać, a może tulasa dostaniesz... Jest u Ciebie piękna okoliczność przyrody, co byś na wsi trochę się ponapawała? Będziesz miała neta na wsi, żeby do nas pisać? Ostatnio wielu z nas się licho czuję. Wiesz, byle do wiosny... tosia_j, Hej!!! Marcin2013, A kto robi za "szefczyka"? Obiad wydany, teraz pichcę ten pudding ryżowy. Troszkę mi lepiej na wieczór, nie buja tak, może gości nie będę w łóżku przyjmować. No i czas wypić pindzisiontom kawę.
  15. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    A propos produkcji klasy B - mój pies dzisiaj na ogródku ( wyszłam z nim, żeby se pohasał po śniegu) trenował na statystę w horrorze o wielkich podziemnych robalach, tylko rył korytarze w śniegu. Purpurowy, Nie nie starzejesz się, raczej dorastasz... Stracona100, Tu się możesz wyluzować, wygładź sierść na karku, opuść tarczę i poopowiadaj nam o sobie. Co dziś porabiałaś? cyklopka, Rozumiem, że kocia trucizna buzuje w Tobie? Może zamieniasz się w cat-women?
  16. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Purpurowy, Na czym polega Twoje starzenie?
  17. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    cyklopka, Zapalenie naczyń limfatycznych- brzmi profesjonalnie, poważnie ale nie groźnie, chyba też to kiedyś wykorzystam... Pięknie to wytrzymałaś...
  18. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, Kochana żadna z Ciebie niedorajda, po prostu z tego lękowego nieogaru czasami sobie człowiek krzywdę zrobi... Rzucam się do tulania ponownie! Wiem , jak piecze, bom jako "szef kuchni" z nieogarem wprawiona w boju. Już wieczorem będzie dużo lepiej. platek rozy, No to jeszcze pochodzisz do tego dentysty, ech... Widzę , że dziś Ty żelazo wątróbkowe sobie aplikujesz. Carica Milica, Jak dziś po lekach? Oczy szeroko zamknięte? Tydzień szybko zleci i zaraz z domeczku będziesz tu nam pisać. Stracona100, Witaj na Spamowej! Czasami jest ruch, czasami mniej, ale większość z nas czyta wszystkie posty, więc nie stresuj się, że od razu nie ma lawiny odpowiedzi i small talków... Purpurowy, Marcin2013, Heloł!!!
  19. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, Najgorsza ta karuzela, bo to strach fiknąć, ale ograniczam poruszanie i tyle. A tak liczyłam na to, że dziś lepiej się będziesz czuła... Bierzesz wszystkie zimowe witaminki (przede wszystkim D) i magnez? Dobrze, że to piątek, to jutro coś sobie wymyślisz, byle pogoda nie była tragiczna. Tulam Cię mocno! Pójdziesz dziś na zakupki? A ja powolutku sprzątnęłam łazienkę, ale się zmęczyłam , więc pogadałam przez telefon z koleżanką tak na zajęcie myśli, to mnie głowa rozbolała. Śmiać się, czy płakać? Przejrzałam spiżarkę i lodówkę i zrobię dziś gulasz z soczewicy i warzywek korzeniowych i pudding ryżowy na mleczku kokosowym z dynią. ( mam zamrożone puree).
  20. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dzień dobry!!! A u mnie burość, po ataku zimy przestój, nic nowego nie napadało, więc jak to w mieście, przestaje już być bajkowo. Aczkolwiek jest to relacja "przezokienna", bo z psem na razie w stanie wyjść nie byłam. Bez wchodzenia w drastyczne szczegóły - jestem mega słaba, mam karuzelę, mroczki i miękkość nóg. Ale rozczulać się nad sobą nie będę, ot tak mam raz w miesiącu i trzeba przeczekać. Na całe szczęście dziś wolne, więc powolutku coś tam w chałupce porobię, obiad wykombinuję na bazie posiadanych produktów, a jutro już będzie lepiej. cyklopka, Rozumiem z tymi kozakami, bo moje też mają podeszwę pod wyczyny kaskaderskie, można ślizg artystyczny zaliczyć. Kicia piękna, ale w oczach czai się bestia... Dobrze, że poszłaś z łapką do lekarza. Popisz jak wrócisz, co za praktyki zaliczyłaś. platek rozy, Hej Platuś! ****Dziś powinno być lepiej, mam nadzieję, że ten dzionek już będziesz mogła spędzić przyjemniej. Jak u dentysty? Ostatnia wizyta? acherontia-styx, Miłej przepustki! Napisz, jakie decyzje w Twojej sprawie. Cześć chłopaki! JERZY62, Jak humorek piątkowy? A propos chłopaków, a gdzież to Ḍryāgana wcięło?
  21. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Carica Milica, Ale może ten śpik po paru dniach przejdzie, co? Jakie masz doświadczenia? mirunia, Dokładnie Kochana -jutro piąteczek! Co prawda Ty musisz do pracy myknąć, ale to już z górki. A jeszcze mówisz, że niezbyt ciężki dzień to miodzio! Marcin2013, Hej! cyklopka, A kozaków nie masz długich do sukienki? platek rozy, Ja porobiłam na drutach, teraz pomyję się i coś obejrzę w telewizji, albo poczytam. Dziś pozycja półleżąca... Mój syn ukochany zobaczył, jak dziergam tą okładkę i poleciał do ojca z wiadomością - mama się starzeje, robi na drutach...
  22. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    cyklopka, Bardzo piękne słowa... Ja tam bulwą jestem, czy chcę czy nie o tej porze roku. Człowiek zabulwiony, a tu będzie trzeba za kwiatka robić, bo wiosna, bo nie będzie wymówek. Tyle planów do zrealizowania... Ja dziś też na pogodę nie narzekam, pięknie śnieżkowało. Nareszcie. mirunia, Przekocykujemy tę zimę Kochana... No regeneruję się, nawet jutro sobie taki lightowy planik zrobiłam. Kosy też u mnie urzędują, przypomniałaś mi. Muszę im jabłuszko wyłożyć.
  23. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Purpurowy, platek rozy, Jakaś telepatia, bo miałam Cię wywoływać, jak się czujesz. O tak, migrena od @, niestety jak najbardziej. Mnie łapie na drugi dzień. Odpoczywaj Słońce, jutro powinno być lepiej. Mam nadzieję, że coś do brzuszka wrzucisz, żebyś już całkiem licha nie była. Ja nareszcie herbatka i leżakowanie. Brzuch boli... Słabiutka jestem, ale jutro piąteczek, więc jest ok. Wybrałam się od razu po pracy po te zakupy, a że włożyłam buty na koturnie i kawał do przedreptania w zwałach śniegu miałam, to tak się umęczyłam, że ło matko. Nie taka całkiem głupota, bo stabilne i specjalnie na ten śnieg (jedyne moje zimowe nieskórzane, nie żal, że zamokną), ale jednak obcas to obcas. Chyba jestem jedyna na dzielni, co dokarmia ptaki, bo wyżerają w takim tempie, że nie nadążam dosypywać. Znów muszę kupować im jedzonko, a ostatnio nabyłam 3 wory. Relacja kulinarna - na obiad zrobiłam wątróbkę, bo już wieki nie było.
  24. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Purpurowy, A co się działo w nocy?
  25. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, No hej Kochana! Oj to strasznie Cię załapało... Ty wiesz dlaczego masz aż takie migreny? Taka uroda? Mam nadzieję, że na wieczór Ci odpuści... Ściskam mocno! mirunia, Cieszę się Kochana, że już ten najgorszy nastrój ustąpił. Rozsypane i pogryzione, ale do wiosny dotrwamy! A u mnie sypie i sypie... Albo w ogóle, albo na zakopanie w zaspach.... Czeka mnie ponowne latanie z łopatą (rano już działałam) i odśnieżenie choinek w ogródku. Uradowałam się dziś w pracy, bo podlewałam adoptowanego kwiata Zbyszka ( sporo młodych liści jednak przemarzło i musiałam poobcinać) i co ja paczę - wypuścił nowego listka. No, jeszcze 1,5 godzinki i wio w Syberię! Muszę pójść po jedzenie dla psa i zakupy na obiad, odśnieżanie i potem już tylko podziwianie zimy przez okno z kubasem gorącej herbaty w łapce. A może "ulepimy dziś bałwana"? Niestety na ćwiczenia nie idę, bo @ i raczej nie będę sobie dokładała dyskomfortu do nowej sytuacji. Ale co się odwlecze, to nie uciecze. Purpurowy, Co u Ciebie, jak dziś nastrój?
×