Skocz do zawartości
Nerwica.com

mangiferaindica

Użytkownik
  • Postów

    2 335
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mangiferaindica

  1. U mnie poczatek studiow (farmacji) wyzwolil bardzo silny epizod dwu miesieczny leku napadowego, z tych studiow zrezygnowalam, przez rok trwalo leczenie, zylam poczatkowo tylko na Xanaxie (czyli benzodiazepiny) i okazyjnie Hydroksyzyna, bylam wykonczona fizycznie i psychicznie. Chociaz od tamtej pory egzaminu jakos zdaje, mam ogromny opor przed sama nauka, koniecznoscia uczenia sie, organizm sie uwarunkowal mega silnie.
  2. mangiferaindica

    Hola!

    To ja tez czekam na ten wybuch, chyba ze nie dotyczalam jeszcze.
  3. Nie mogę powiedzieć, że rozumiem ból straty dziecka bądź długoletniego partnera, ale rozumiem cierpienie, jaki przynosi ze soba sam fakt istnienia. Nie mam też siły na wszystko, zapełniam dzień na siłę z poczuciem ogromnego wysiłku bycia kompletnie niepotrzebną i marnującą powietrze. Więc do tego mogę się odnieść. bezwartościowa, wybierz się do lekarza i terapeuty. To jest dla ludzi, nie jest czymś wstydliwym, a są naprawdę spore szanse, że pomoże
  4. tarantula, no można to myślę podrzucić po temat tyłeczków i okolic
  5. Na chwilkę odejść od ekranu, a Wy znowu o jednym. Ładnie tak?
  6. mangiferaindica

    Samotność

    Amarant_89, ze niby splaszczanje jest az tak uniwersalne? Siddhi, na koty tez jestem uczulona, ale to kompletnie olewam i ignoruje, za bardzo siersciuchy ukochalam.
  7. Komara sobie wytatujcie, żeby go potem zabijać w nieskończość pacnięciem
  8. Nieludzko wręcz wczesnie. O 4 to się przyzwoity student kładzie spać
  9. mangiferaindica

    Samotność

    Ej no, ale ja na przyklad jestem strasznie uczulona na futerko gryzoni
  10. Aranjani, jeszcze nie, ale może byliby łatwiejszym towarem?
  11. Narobiliście mi apetytu no Nie, nie na małolatki, gwoli ścisłości.
  12. 7 km rowerem na razowy, ja tez ozywam powoli ;-) Ide po te różowe landrynki.
  13. Jak się rozkosznie zrobilo -- 20 maja 2014, 20:38 -- krul, no to trzymam kciuki (no przynajmniej ja) ;-)
  14. Kosci, dziasla i policzka. Razy 3x. Luksus. Mialam znieczulebie, ale tylko mocno miejscowe. Pielegniary zaczely mnie za rece trzymać i glaskac, bo im się szkoda zrobilo
×