mangiferaindica

Uffff milusińsy!

Davin, i teraz kompletnie nie wiem, czy po mnie pojechałeś czy pochwaliłes Aranjani, fajność kwestią względną

Aranjani, młoda, niezjechana, blada, odstająca, okragła... teges teges

ja tylko pierdzielę jak stara

Davin, bardzo całe okrągłe 23 wiosny.

Davin, sens jest brać tylko takich, co mieliby na mnie chrapkę władza to młodzieniaszek jest.

Davin, idżże do diabła, ciebie nie chce do nauki i niczego

Aranjani, ja się na tam na facetach nie znam

Trzaskajcie się, ile chcecie, bo tyłek tak czy siak nadal boli

śpi się w dzień, w nocy się baraszkuje Davin, ciebie nie chce, wybacz

Davin, jakie to pocieszające

Aranjani, ooooo jaaaaaaa coool

Davin, Aranjani, myślycie, że ktoś byłby chętny do masowania pupy podobnej do tej: http://kraglosci.pl/status.html?id=42514 ?

Tyłek, z przodu i z tyłu Dobrze, że chociaż ma mnie co boleć

Davin, either way, jego biznes, jeśli łatwiej być zeżartym przez nienawiść, to już nie mój problem. Ja w każdym razie tych obrazów takiej śmierci nie zapomnę nigdy. Bolą mnie pewne częście ciała od roweru

Davin, wiec niech ją odda wczesniej, a potem bierze.

Doberman, wiesz Marcinie, ja Ci jedno powiem. Dwa miesiące temu byłam świadkiem bezpośrednim, stałam przy łóżko, agonii kiludniowej i śmierci z w powodu śpiączki wątrobowej wywołanej alkoholem. To jest coś naprawdę okropnego, ta żółc, skóra jak świetliki, krwiaki, opuchlizny... i niesamowity ból. Jak już chcesz się zabijać, to chociaż oddaj komuś wątrobę zdrową jeszcze, a wybierz sobie inny narkotyk.

Aranjani, ha, wiedziałam!

Dobry wieczór.

ja przez kilka byłam bramkarzem, 3 razy reka połamana, ale podobno byłam w tym świetna

Davin, przeslij mailem. bo potrzebne coś tutaj, na śródmieściu wawy

Davin, dajesz, tylko zostaw resztki paznokci, żeby tą tapetę jednak zdrapywać... dajcie kawy, błagam. albo coś dobrego na pobudzenie...

Aranjani, już mam się bać? Davin, spoko, już szlifuję pazurki

co dzisiaj na tapecie, co?

Piszę sobie cos tam, gdzie pisze. I nagle widzę, że pisze niach niach. Hobby, ale niech cię koty zjedzą