Skocz do zawartości
Nerwica.com

mangiferaindica

Użytkownik
  • Postów

    2 335
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mangiferaindica

  1. no w sumie. chociaż (tak minimalnie) mnie jednak szkoda.
  2. to może od razu z balkonu wyskoczę, po cholerę się rozdrabniać?
  3. mam żelki i migdały i typowy dylemat kobiecy - co najpierw
  4. detektywmonk, to przecież czysta przyjemność
  5. Aranjani, powoli i tak przestaje mi na tym zaleć, więc spoko loko.
  6. Aranjani, już mysłaś, że jakiś zarost przecisnęłam, przyznaj się
  7. Davin, Aranjani, pomarańczka, grejprut i jabłuszko, takie soczyste potworki były W lodówce stoją, bierz se.
  8. a je strzeliłam swieżo wyciśniety soczek, x3, nawet to jest cholera smaczne
  9. Aranjani, ej ty teges, a swoje masz (w domysle: przedłużenia rodu)?
  10. Ale u mnie też nie będzie, więc w sumie to ja to rozumiem doskonale
  11. Kestrel, ale akurat facet tak właściwie to tego nigdy nie moze być pewny
  12. Kestrel, ważne, byś Ty kalendarzyka nie aplikował
  13. cholera, ja też zdechłam! Kestrelek, mistrzyń kwestii @
  14. Kestrel, koniec konców ty też się przydarzyłeś przy tym, hmm, wypruwaniu
  15. Kestrel, Chyba żeś mieszkał z jakimś krwawym babsztylem, a nie normalną kobietą, bo takich akcji to ja nie odstawiam za nic.
  16. Aranjani, bo jesteś widocznie zdrowiutka, a u mnie jajniki coś pierdzielą od rzeczy i biby urzadzają
  17. Aranjani, niemniej ja jestem przeszczesliwa, bo nie naszedl mnie idealnie w terminie znowu, a były problemy mężczyźni nie słuchać.
  18. Aranjani, ja dziś nie ruszam tyłka spod kołdry, dopadł mnie @, ale już sugerowalam cos o zabomblowaniu łapka Kestrel, iddze do diabla, potworze zlewozmywakowy
  19. Aranjani, to może pofonflujac powiem ''damska przedstawicielko (nie)doli kraczacych ptaszyszk o zjawisko lśniących piorkach, podpierajac to solidnością jamnikow?''
×