Prakseda, za chwilę lecę spać.
Dzisiaj miałem długi dzień, wstałem rano i pojechałem na uczelnię na ćwiczenia i załatwić kilka spraw. Jak wróciłem, to położyłem się przed telewizorem i zasnąłem na godzinkę. Później poszedłem do znajomych i wypiliśmy po 2 grzańce i jakoś odechciało mi się spać.
Jutro na szczęście nie muszę się rano zrywać!