Skocz do zawartości
Nerwica.com

bei

Użytkownik
  • Postów

    2 050
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

42 854 wyświetleń profilu

Osiągnięcia bei

  1. Czy terapeuta może podzielić się z pacjentem, jakie uczucia, myśli itp. wywołuje u niego pacjent? Kiedyś zapytałam terapeutę, czy według niego zrobiłam jakieś postępy od początku terapii. On zapytał, co ja na ten temat uważam. Gdy zapytałam, czy ja muszę odpowiedzieć pierwsza, powiedział, że on nie odpowiada na tego typu pytania.
  2. Ja jak kiedys wypiłam dwie kawy w odstepie ok 3h czasu to serce zaczęło mi mocniej bić i źle sie czułam. Nie bylam przyzwyczajona, bo zwykle albo nie pilam kawy albo piłam jedną na dzień. Teraz jak chcę wypić drugą kawę to robie to ok. 6h po pierwszej.
  3. Ja też nie myślałam zanim dopadło mnie OCD.
  4. Ja kilka lat temu na jednym z leków SSRI (nie pamietam na którym) miałam tak, że niemal mogłam na napad senności ustawiać zegarek, bo był bardzo regularny i trwał około godziny. Teraz też mam lek ktory powoduje senność, ale kawa pomaga. Dziala nawet jak wypije ja zanim dostane ten napad sennosci i wtedy czasami w ogóle go nie mam.
  5. Ja bym chciala mieć mopa parowego z różnymi końcówkami, takiego co zabija 99,9% bakteri. Ale to jak będę miala swoje miejsce na ziemi, bo przy przeprowadzkach lepiej nie mieć za dużo rzeczy.
  6. To ok . Ja mam tak że sama mogę o sobie powiedzieć, że jestem bałaganiarą, ale jak ktoś inny zwróci mi uwagę, to działa to na mnie jak płachta na byka.
  7. Ja może i bym chciała,żeby ktoś za mnie sprzątał, ale z drugiej strony nie wytrzymalabym, gdyby ktoś miał mi ciągle narzekać, że robię bałagan. W takim wypadku to już bym wolała mieszkać z kimś kto ma elastyczne podejście do porządku .
  8. Nie myślałeś o pracy zdalnej?
  9. @Raccoon ja bym wolała pożyczyć od siostry niż od firmy pożyczkowej, ale to twoje życie.
  10. bei

    Klub pacjenta.

    edit. miało być ukryta pod kocem. Edit. miało być ukryta pod kocem.
  11. bei

    Klub pacjenta.

    Pamiętam jak raz na relaksacji ukryta pod koszem czytałam książkę . Ja bym chciała spróbować pochodzić do takiego klubu pacjenta. Jak obczaję jakiś w mojej okolicy z odpowiadającymi mi godzinami to pewnie spróbuję.
  12. Patrzę na w miarę ogarnięty aneks kuchenny i nie wiem czy być z siebie dumna. Niby to tylko aneks, ale on chyba nie był tak posprzątany od ostatnich kilku miesięcy.
  13. Co do rozmów o pracę to w ostatnim czasie trochę zdobyłam w tym temacie doswiadczenia. Czasami może nam się wydawać,że coś np. powiemy niepotrzebnie na rozmowie, a tak naprawdę może się okazać, że z tego "palniecia" wyjdzie coś dobrego. Ja na jedno z pytań które zadała osoba rekrutująca odpowiedziałam bardzo merytorycznie, że nie wiem. Dodatkowo sama zaprowadziłam go na to pytanie, bo "pochwaliłam się tym doświadczeniem choć w CV o nim nie wspominałam". Po jakimś czasie postanowiłam jednak uratować sytuację i opowiedzieć prosto z mostu jak to było i chyba tym ich przekonałam. Tak naprawdę mi pomogły również te rozmowy które nie zakończyły się decyzja o współpracy. Tak więc nie poddawać się, nawet jak coś nie wychodzi, bo może się okazać, że tak miało być.
  14. bei

    Klub pacjenta.

    Ale zmuszali cie zebys brala w tym udzial? Może innym sie podobało. Nie lubiłam relaksacji na oddziale dziennym. Może nie umiem się relaksować.
×