Skocz do zawartości
Nerwica.com

Patrykos

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Patrykos

  1. Kiedyś miałem lepszy kontakt z dziewczynami... Ochoty na bzykanko to w ogóle nie mam. -- 08 kwi 2014, 19:06 -- hania33, Ja - pierwsze tygodnie to tylko tańczyłem :)
  2. Nie wiem jak to nazwać, ale znam to na pamięć. Szkoda wydać coś grosza, bo auto może się popsuć, bo może nie być na później, szkoda wydać na hamburgera, bo zabraknie na coś innego. Przerąbane... Ale przełamuj się, to pomaga. Nie opłaca się wydać 7zł na hamburgera, bo za to możesz kupić 3 bułki i dwie kiełbasy, ale warto kupić tego hamburgera. Nie wszystko co warto się opłaca. Nie kalkuluj. -- 08 kwi 2014, 17:17 -- Na natrętne myśli najlepszy jest podobno Anafranil SR :)
  3. Paro wpływa na dobry humor . Miałem podobnie :) A teraz mam w miarę ok Więc sądzę, że dobra dawka paro wpłynie na Ciebie w pożądany sposób. Ja np: nie widziałem sensu zakupu nowych butów lub kurtki. Po miesiącu brania paro zostawiłem 1000zł w odzieżowych :)
  4. Organizm organizmowi nie równy. Wolałbym wydać tą kasę na coś przyjemniejszego, ale nic nie poradzę, nie biorę go dla kaprysu. Moja doktor też twierdzi, że Seroxat jest najlepszy!
  5. Świetnie to czułem się przez pierwsze dwa miechy brania leków, a teraz czuję się po prostu dobrze :). Plusem jest to, że leczysz się tanio, no i że dobrze się czujesz. Ja nie czuję się do końca dobrze, ale nie jest to spowodowane lekami. Bardziej chodzi o moją pracę, i brak ludzi wokół mnie.
  6. Marian_Paździoch, A no owszem że szkoda, u mnie dawka na miesiąc kosztuje ok 150zł. Ale nic nie poradze, nie chcę się czuć tak jak wcześniej. Przerabiałem Parogen, który też jest znacznie tańszy i kompletna lipa.... Życie straciło dla mnie sens, nie mogłem odnaleźć sobie miejsca, byłem ciągle smutny i płaczliwy... Także lek lekowi nie równy :)
  7. Ja biorę 40mg Seroxatu rano. Wcześniej brałem 20mg. Lecz złapała mnie delikatna dolinka i moja doktor kazała mi zwiększyć dawkę do 40mg. Nie potrafię powiedzieć na co u mnie wpływa ten lek. Czuję się po nim lepiej... Ale biorę go razem z Anafranilem w dawce 150mg, i Rispoleptem w dawce 4mg. Rispolept ma działanie nasenne. Śpię od 21:00 do 5:30. Wstawanie przychodzi mi ciężko, ale w ciągu dnia mam siły by normalnie funkcjonować
  8. Patrykos

    Hej (:

    Witam, jedyna słuszna porada to wizyta u lekarza :)
  9. Patrykos

    Hej Kochani :)

    Miło poznać. Każdy ma swój bagaż który musi dźwigać. Bliskie są m Twoje problemy. Pamiętam jak powiedziałem mojemu przyjacielowi, że mam depresję... Za nic nie mógł mi uwierzyć, twierdził, że to nie możliwe... Ty nie jesteś chory. Także niekiedy nasza osoba nie wyraża naszych uczuć. Trzymaj się ciepło, pozdrawiam :)
  10. Patrykos

    Prosto z otchłani

    Siema. Dość ostro siebie potraktowałeś... Jeżeli mam się wypowiedzieć zgodnie z moim myśleniem to powiem Ci, że nie do końca masz rację. Jestem człowiekiem płytkiej wiary. Wierzę gdy dopiero coś dotknę, zobaczę. Ale mimo wszystko chciałbym żeby Bóg istniał. Smutne jest Twoje myślenie - stawia Cię to w świetle, że stajesz się realnym zagrożeniem dla innych z Twoim myśleniem. Ale ufam Tobie i myślę, że dobry z Ciebie człowiek. Może Cię nie pocieszyłem, ale trzymam kciukasy!
  11. Patrykos

    Poddaje się.

    Witaj!! Mam podobnie, różnie wyglądają moje relacje z ludźmi... Częściej gorzej niż lepiej, ale coś trzyma mnie przy myśli, że warto żyć. Także pamiętaj - nie jesteś sama!!!!!!!
  12. No witam Was :) Dzisiejszy dzień zdecydowanie na plus. Męczą mnie jedynie trochę sprawy sercowe... Eh, że serce nie sługa...
  13. Patrykos

    Cześć :)

    Warto walczyć, bo warto żyć!
  14. Witam. Powitanie w odpowiednim dziale mam już za sobą. Wiecie ludziska... Czasem czuję się samotny, a czasem wręcz odwrotnie. Przez depresję straciłem kilka lat młodości. Ale jeszcze nie wszystko stracone!! Aktualnie biorę leki, staram się pracować nad sobą. I właśnie tutaj istota tego posta. Ma być on moim blogiem, dzielił się będę z Wami moimi odczuciami, samopoczuciem, humorami, spostrzeżeniami. Kilka lat w depresji żyłem wegetując, straciłem szansę zdania matury, ukończyłem szkołę z mizernym wynikiem, i wiele innych przykrych zdarzeń. Ogólnie to nie mam lekkiej sytuacji w domu, pochodzę z nieco patologicznej rodziny za którą w sporej ilości jestem odpowiedzialny. Aktualnie czuję się w porządku, biorę leki. Niedługo kolejna wizyta u specjalisty. Już 28 lutego, nie mogę się doczekać. Dużo dają mi spotkania z tą Panią. Moje leki: - Seroxat 20mg - Rispolept 2mg - Anafranil 75mg Psychoterapii jeszcze nie prowadzę. Niepożądane działania jakie wywołały u mnie te leki: - Osłabiona pamięć - Problemy z erekcją - Mam wrażenie, że czas leci mi dwa razy szybciej - Zwiększona agresja Na co dzień zajmuję się pracą. Póki co to koniec tego posta, Pozdrawiam Was :)
  15. To logiczne, że dasz radę! Trzymam kciukasy, powodzenia w życiu!!!!!!!!!!!!!!!!
  16. Nie chciało mi się wertować całego tematu. Więc wybaczcie jeżeli propozycja już padła. Jestem z grona osób które najlepiej czują się w stadzie :) ^^. Więc może zrobimy sobie jakieś spotkanko integracyjne przy szejku z Maka?
  17. Patrykos

    Witam! ;-)

    Trzymam za Ciebie kciukasy koleżanko z Poznania!!!!!!! :)
  18. Patrykos

    Pragnę powitać :).

    :). Zgodzę się. Jest jak jest. Nie jest najlepiej, przeraża mnie wizja przyszłości, ale z szacunku dla Powstańców, i wszystkich którzy polegli na polu chwały czczę symbole narodowe :)
  19. Moim zdaniem wiara ułatwia życie. Oczywiście jak ktoś wyżej podkreślił nie może być Ona ślepa i bezmyślna. Ja rzadko chodzę do kościoła, spowiedzi itp, ale uważam się za dobrego człowieka. Staram się żyć w zgodzie z dekalogiem, trzymać prosto swój kręgosłup moralny, i w chwilach kryzysu rozmawiam z Bogiem. Nie zawsze modlitwą. Jest to zwykła rozmowa. A fundamentem mojej wiary jest to, że głęboko wierzę iż każdy dobry uczynek wraca do Ciebie :).
  20. Patrykos

    Pragnę powitać :).

    !!!!!!!!! Tego się trzymajmy !!!!!!!!!!!!!!! Ja uwielbiam pomagać innym i to sprawia mi największą radość. Stąd bierze się kolejny mądry cytat: "Żeby zapalać innych samemu trzeba płonąć". Jestem spełnionym humanistą, więc stąd przez moje życie płyną często różne cytaty, język ojczysty i poprawna pisownia są najważniejsze! Ale nadal nie wiem jakie warunki musi spełniać funkcja kwadratowa bla, bla, bla, bla - nie czaje matmy
  21. Patrykos

    Pragnę powitać :).

    Jeeest możliwe :). Chociaż jeden dzień w tygodniu, po pracy :). Trzeba wierzyć, śmiać się, i cieszyć się każdym dniem!!! Ja wiem, że mój dobry humor jest kwestią leków, ale korzystam z szansy jaką mam :).
  22. Patrykos

    Pragnę powitać :).

    Witam Was wszystkich !!! Każdego z osobna :). Super poranek, po udanej imprezce. Trochę męczy mnie fakt, że wypiłem kilka drinków, a biorę leki.. Ale czuję się ok. Z reguły to piłem 6 razy w życiu :). monk.2000, Awatar odzwierciedla moją osobowość
  23. Patrykos

    Pragnę powitać :).

    Witam użytkowników forum. Trafiłem tutaj przypadkiem, ale coś skusiło mnie żeby tutaj zostać. Początki swojej depresji szacuję na okres 15-16 lat. Wiele niekorzystnych czynników wdarło mi się wtedy w życie. I tak męczyłem się do grudnia ubiegłego roku. Gdy nie miałem już sił i chęci do życia odczułem pomoc przyjaciół :). Przyjaciółka umówiła mnie wtedy do psychiatry, a druga wspierała mnie i wmawiała mi, że warto żyć. To Dominika i Kasia ocaliły moje życie. Wizyta u psychiatry jeszcze tego samego dnia przyniosła mi wielką dawkę uśmiechu. I od około 2 miesięcy czuję, że żyję. Cierpię na depresję, przeplataną schizofrenią, oraz mam stany lękowe. Na szczęście leki działają. Zażywam Seroxat 20mg, Rispolept 2mg, i Anafranil 75SR :) Pozdrawiam ciepło :)
×