Skocz do zawartości
Nerwica.com

bezsilna_22

Użytkownik
  • Postów

    385
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bezsilna_22

  1. Ty nie tylko zdążysz zobaczyć i przytulić swoją córeczkę, ale także zobaczysz jak dorasta i zakłada swoją rodzinę :)
  2. Eh, spadłam do 38, 5 kg po tym czyszczeniu... Dzisiaj nie mogę łykać śliny, tak boli gardło i przełyk... Ja już mam dość tych szpitali... po prostu w kwietniu idę do swojej gastrolog (jak już będą wyniki wycinków) do tej co robiła mi wczoraj badania endoskopowe... później do endokrynologa (zdecyduje co z tarczycą, czy włączyć leczenie... no i osteoporoza... ) I też w kwietniu do hematologa... bardzo mnie to niepokoi... mam żelaza nadmiar, norma do 145, a ja mam 178... a mam anemię... Czyli anemia jest innego powodu, coś z krwią nie tak. Mam bardzo mało krwinek białych, czerwonych, płytek krwi... i podwyższone limfocyty, a obniżone neutrofile... szukam teraz dobrego hematologa w Szczecinie, ale póki co nie znalazłam... A z dobrych rzeczy, to od 30 marca zaczynam nową pracę... oczywiście związana z językiem niemieckim... Ale czuję, że białaczką będzie i długo to wszystko nie potrwa... Tak się boję i taka jestem przygnębiona... jeszcze dzisiaj nie mogę śliny łykać Tulę Was Kochani... ale maruda ze mnie
  3. Dzięki za odpowiedzi. Oby żadna białaczka... macie rację, pójdę do rodzinnej... a co do celiakii to glutenu i tak nie jem już od 7 mies. i nie będę jadła.... lecę spać, bo jestem dzisiaj strasznie padnięta. boli mnie wszystko i żołądek w szczególności... słodkich snów Wam życzę :*
  4. wypuścili, bo mam iść do poradni hematologicznej... no taka Polska :) więc znowu prywatnie. do psychiatry, gastrologa, endokrynologa, ginekologa, laryngologa dojdzie hematolog.
  5. Gastroskopia i kolonoskopia w sumie ok, tylko pobrali wycinki, czy nie mam celiakii... Dziękuję za słowa otuchy :* No i co do biopsji, to ja prywatnie pójdę do hematologa. Nie mam zamiaru czekać pół roku... -- 11 mar 2015, 21:58 -- Nie wymiotuję, ale jak jadłam wcześniej już to taki dziwny smak krwi, albo jakaś schiza... Teraz boli mocno, ale chyba nie krwotok ani uszkodzenie? W lipcu miałam na żywca gastro, to nic nie bolało po badaniu... teraz może przy narkozie była doktor mniej delikatna no i może te pobranie wycinków ma tu znaczenie, bo jednak ingerencja była i ranki zostają... jak myślicie? bo ja schizuję.
  6. Żyję... Jest nieciekawie, bo muszę mieć biopsję szpiku... z krwią złe wyniki... jestem załamana... a co do endoskopowych badań - spałam. Godzinę trwała narkoza. Jednak od godz. 18 bardzo boli mnie żołądek, boję się, że to powikłanie i mam krwotok albo coś, czuję krew i straszny ból żołądka... Ale podobno wszystko było ok. No ale powikłania są po badaniu... mam jechać z powrotem tam? Czy przeczekać? Może to boli po pobieraniu wycinków? Nie mam siły. Chce mi się ryczeć tylko. Jutro Wam napiszę wszystko dokładnie i załączę wyniki itd... jestem bezradna. Nie mam siły już Kochani Dziękuję za wszystko. Ja umrę dzisiaj od pęknięcia żołądka? I pewnie mam białaczkę. Kur...wa, czemu tak musi być?
  7. Pawelt... ja miałam z kolei wybroczyny... no ale u mnie to nie głowa schizuje... Mam leukocytów tylko 3 tys., hemoglobiny ok poniżej 10, małopłytkowość i inne parametry krwi też obniżone... pierwszy raz było tak rok temu w lutym po antybiotykach, później od marca do września było już ok..... A od września, gdy pogotowie po mnie przyjeżdżało, bo takie zawroty głowy, że nie mogłam wstać..... to wtedy pojawiła się znowu leukopenia i anemia.... I tak pół roku trwa... ale coraz gorzej, bo hemoglobina spada,dlatego podejrzewają stan zapalny jelit, zaburzenia wchłaniania.... Mdli mnie Kochani strasznie!!!! Wymiotowałam, dalej coś nie idzie, a musi bo inaczej kolono nie wyjdzie.... Boję się,bo jest zaraz 8 a ja jeszcze tego nie wypiłam,a ok 12 mzm badania... a przecirż przy gastro muszę mieć pusty żołądek, bo porzygam się i zadławię....
  8. Teraz znowu krew pobrali...na dokladniejsze badanie inną metodą.... Wczoraj leukopenia silna i anemia wyszły.. Boję się, że to białaczka......
  9. Czyli podobnie... A jak samopoczucie? Ja się zrzygałam, ja pierd...ole ale mam nudności od tego gówna do picia!!!!![/quote Jak Ty nie śpisz to i ja nie śpię :} A tak ogólnie to miałem sprint do porcelanowego królestwa - przywykłem. Leluty bolą, samopoczucie w miarę ok dzisiaj bo jeszcze nie myślę o chorobach, przemijaniu, starości, śmierci itp :] Ale wszystko przede mną hehehe Trzymaj się tam mocno i nic się nie bój tej narkozy. Opowiem Ci kawał żeby humor poprawić: Przyjechał facet na operacje i chirurg go pyta: Pan u nas prywatnie i z NFZ? A dlaczego pan pyta? No bo nie wiem jaką narkozę dać??? Facet mówi: no ja z NFZ Na to lekarz: AAAaaaAAAA kotki dwa ...;} Hahah.zeby mi taknie powiedzieli!!!! :) Anestezjolog wyszepta mi do ucha: aaAAaa kotki dwa :) Jeju.....kiedys bylam zdrowa!!!!! Szczesliwa!!! Przed anoreksja.czyli przed 17 rokiem zycia..... Po anoreksji w wieku 21 lat tez!!! Odzyskalam siebie,bylam tak zajebiscie szczesliwa,zdrowa!!! Czemu mi to odebrano? Pawelt, przesyłam buziaki :* Ja też dzisiaj zaprzyjaźniona z kiblem :))))
  10. Czyli podobnie... A jak samopoczucie? Ja się zrzygałam, ja pierd...ole ale mam nudności od tego gówna do picia!!!!!
  11. Dzięki, dzięki, dzięki! Latałam do wc trochę,zasnęłam ok 1, teraz już dostałam nową porcję przeczyszczacza... wczoraj było znośne,dzisiaj tak intensywny okropny smak, że masakra... mniej wody teraz i dlatego, ale dolewam swoją... Ciśnienie mam b.niskie, twarz jakaś spuchnięta, gałki oczne czerwone... chyba żyłki popękały. Nie wzięłam dzisiaj mirtagenu, spałam tylko ponad 3 godziny... mam nadzieję, że to nie wpłynie jakoś na narkozę... schizuję, że mózg niewyspany i narkoza to bedzie śmiertelne połączenie, eh... Do tego głowa boli... I telefon nowy-ekran mi się psuje (kilka razy mi spadł, wczoraj kropla wody spadła i może zalała... ) I zdenerwowałam się, bo wczoraj jakaś lekarz dyżurna powiedziała, że "muszę się dobrze wyczyścić, bo ZAŻYCZYŁAM sobie znieczulenie ogólne i mogę sobie zaszkodzić" -> miała na myśli to, że będzie narkoza a będą musieli przerwać badanie, gdy jelito będzie nieoczyszczone i narkoza na marne... Ale jak podkreśliła, że zażyczyłam sobie!!! Przecież pani doktor ordynator dzwoniła specjalnie i załatwiła mi anestezjologa, ale nie wypominała mi nic. Przecież mam prawo do znieczulenia, inaczej bym nie wyraziła zgody na badanie... Ale się boję.
  12. No ja biorę mirtagen ale dzisiaj nie wezmę bo mnie goni.... a o 5 kolejna dawka przeczyszczacza.,,,
  13. No kochane jesteście!!!! Wybudzę się z narkozy? W ogóle.przy takiej niedowadze i anemii narkoza nie zabije?
  14. Kochana, jestem tu na diagnostyce i nie płacę za kolonoskopię :) jestem normalnie w szpitalu, miałam badania krwi,moczu, kału, usg,ekg, jutro gastro i kolono... Troszkę już mnie ruszyło....
  15. Dziękuję, ale mam takie bolesne skurcze jelit, jakby skręcane, a nic mnie nie rusza. Ten cały fortrans. Nie zrobią mi jutro badania w takim razie!!!! Tyle piję, a nawet mało sikam, z czego to wynika???? Boję się bardzo. Niedługo skończę 23 lata. Nikt mnie nie odwiedza. Mieszkam w Szczecinie sama.
  16. Nie mam siły, kur... nie mam siły!!!! Wyniki złe, jelita spuchnięte, nie działają przeczyszczacze, czuję znowu stan zapalny i gorączkę, niesmak, wyszło ze mnie tylko coś dziwnego, co dałam do badania, pielęgniarkom zaniosłam. Pewnie glista ciągle. Baba w pokoju ciągle je i tak mlaska, że wyjdę z siebie i stanę kur... obok, druga ciągle sra. Ja pier*ole. Mama mnie olewa, nie mam sił dalej. Może lepiej jak jebnę jutro. Bd miała spokój, nie mam motywacji już.
  17. Oczywiście, piszę, piszę :* Dziękuję, tyle ciepła w 1 komentarzu... Jakoś mi raźniej, tym bardziej, że jestem tu sama jak palec...
  18. pralinka1, wzruszyłam się... dziękuję za te słowa!!!! Aż lżej na duszy. Dziękuję :*
  19. Kochana... brałam Sanprobi IBS 2 x dziennie przez rok.. ale to nie pomogło na grzyby...ani glisty. No i przecież ja jestem właśnie w szpitalu na diagnostyce... badania różne,więc bez diagnozy nie puszczą...
  20. Dzięki Wam za miłe słowa. Co do wyników - leukopenia (leukocyty ok 3 tys.), anemia (hemoglobina ok 10), małopłytkowość, wysoki cholesterol. Pierwszy raz miałam leukopenię i anemię jako skutek uboczny antybiotyku rok temu w styczniu. Ale od marca 2014 do września 2014 były wyniki już w normie. We wrześniu zabierało mnie pogotowie, bo miałam takie zawroty głowy , że pogotowie mnie zabierało. I wtedy miałam też leukocyty 3 tys.i hemoglobine 10-11. I tak pół roku już... śluzówka jelita uszkodzona chyba. Boję się kochani... a jak to białaczka? W rozmazie krwi wychodziło mi kiedyś też limfocyty atypowe. W ogóle ja co chwilę robię prywatnie wyniki i mówię od roku lekarzom, że coś jest nie tak, przecież znam swój organizm!!! I do czego doszło? Do tego, że chudnę, łysieję, mam takie bóle, kolki i skurcze jelit, że idzie się pochlastać. Jelita nie.pracują, wyniki krwi złe. No kur.... to normalne??? Dzisiaj mi słabo, serce zaciska i skrzeczy tal dziwnie od anemii pewnie... od 1,5 godz,piję już ten płyn... i 3 szklanki już wypiłam... i nic... tylko kłują jelita pod żebrami mocno i twarde są jak kamienie, a do wc nic nie kręci... jeszcze dużo do wypicia zostało, ale no póki co nic. Przez te leukocyty obniżone mam ciągle infekcje. Albo może one też świadczą o stanie zapalnym? Jestem totalnie załamana. Język wielki jak łopata. Jedna lekarz powiedziała dziś, że mogę mieć śluzówkę uszkodzoną i dlatego nie wchłania się, co jem i złe wyniko. Albo białaczka? Rak jelita? Dalej pasożyty lub grzyby? Jeszcze ta nieszczęsna tarczyca i osteoporoza... Nie mam siły, jest mi słabo, a jeszcze jutro narkoza. Moje serce anemiczne wytrzyma narkozę dożylną? Ja na prawdę w głębi serca, chcialabym żyć, czuć się zdrowa, szczęśliwa, wolna! A od roku myślę o śmierci jako o zbawieniu, mimo, że panicznie się jej boję. To paradoks. Boję się kochani
  21. No malutko ale porównując 39 do 29 kg to dużo No ale 44 CHCĘ ważyć. Glistnica - badanie kału. Candida - wymaz z języka i gardła. No i każdy lekarz mówił, że ZAWSZE zaczyna się w jelitach candida.
  22. Hej Kochani :* Od dzisiaj zaczynam czyszczenie okropnym środkiem przeczyszczającym, powinnam wypić przy tym 4 l wody... Pewnie cały dzień spędzę w toalecie... tylko boję się boleści. No i miałam pobraną krew, mocz, mam też dać kał do badania,no ale nie uda się teraz z moimi zaparciami... USG też miałam dziś, jest w normie... robiła mi moja pani doktor (ordynator oddziału), u której leczę się prywatnie. Powiedziała o jutrzejszej kolonoskopii i coś wyszło z rozmowy, że anestezjologa jutro nie ma! Ja powiedziałam, że bez znieczulenia ogólnego nie godzę się, nie dam rady... No i zadzwoniła i załatwiła, jutro o 11 będzie anestezjolog. Powinni mi chyba też ekg zrobić przed znieczuleniem... nie? No i okazało się, że nie tylko kolonoskopię będę miała, ale też gastroskopię (ostatnio miałam w lipcu...). Teraz nie wiem czy gastro będzie na żywca znów, a tylko do kolono znieczulenie, czy zrobią mi 2 badania w znieczuleniu. Widzą na oddziale, że się za bardzo stresuję i jedna pani pielęgniarka powiedziała, że nie ma takiej możliwości, bym się nie wybudziła po narkozie... no ale schizuję, bo mam niską wagę (niedowagę), a do tego biorę leki psychiatryczne... Dzisiaj się obudziłam z bólem kręgosłupa szyjnego, bo nie wzięłam ze sobą swojej poduszki ortopedycznej, a do teho nie mogłam łykać śliny... tak kwas żołądkowy mi podrażnia i wypala przełyk i gardło. BOJĘ SIĘ , że przeczyszczanie nie dadzą rady z moim zaparciem, a jak dadzą to będę miała silne bóle. Do tego boję się, że spadnę do 36 kg, a wiosna już i będę straszyła wyglądem Teraz mam 39, ale 1,5 roku temu miałam już moje cudowne 45 W przeszłości cierpiałam na anoreksję, przez 5 lat moja waga wynosiła 29 - 37 kg... ALE wyszłam z tego i wszystko było już w normie, jestem pod opieką specjaliści A TUTAJ mi mówią, że to miało wpływ na jelita... dziwne, że nic mi nie było po wyjściu z choroby i nawet moja psychiatra tak twierdzi, że jelita trzeba sprawdzić, bo może to np.autoimmunologiczne schorzenie... A lekarka jedna dziś do mnie, że trzeba nauczyć się z tym żyć, jeśli nic by nie wyszło w kolono. A dobrze wiedzą, że miałam diagnozowaną Candidę i glistnicę. Ja pierd....le BOJĘ SIĘ KOCHANI Ale się rozpisałam... przepraszam.
×