Czekać jeszcze 2-3 tygodnie, jak już teraz mam ochote wyjść z samego siebie? Nieźle. Psychiatra mi mowil, ze już po tygodniu powinny zniknąć te stany lękowe, a Ty mowisz, że możliwe że będę musiał czekać jeszcze kolejne 2-3 tygodnie. Lipa.
Tzn co może mi jeszcze przepisać? Nie chce brać jakiegos uzależniającego badziewia. Już jedno biore, a skutków póki co żadnych, wręcz na odwrót. Obstawiam, że nie trafił mi w lek za pierwszym razem i pewnie zmieni.
"Anxiety disorder
There may be a significant improvement in GAD symptoms as early as the first week and the majority of patients respond by week eight with a significant improvement in functioning."
(...)
"Escitalopram and citalopram appear equally effective in panic disorder"
Już od pierwszego tygodnia powinna występować poprawa, zaś od ósmego znaczie zauważalny powrót do życia codziennego, do funkcjonowania jak "zza dawnych czasów".
Jest tydzien czwarty, a poprawy zero ;d null, nada, wręcz odwrotnie.
Jeszcze najlepsze
"Uncommon (0.1-1% incidence) adverse effects include:
Weight loss
Bruxism (teeth grinding)
Agitation
Nervousness
Panic attack
Confusional state
Taste disturbance
Sleep disorder
Syncope (fainting)
Mydriasis
Visual disturbance
Tinnitus (hearing ringing in the ears)
Tachycardia (high heart rate)
Epistaxis (nosebleed)
Gastrointestinal haemorrhages (including rectal haemorrhage)
Urticaria (hives)
Alopecia (hair loss)
Rash
Pruritus (itching)
Metrorrhagia
Menorrhagia (excessive menstrual bleeding)
Oedema (accumulation of fluids in the tissues of the body)"
Skoro uncommon to kurde jaki ja wyjatkowy jestem
Połowa z tego mnie dotyczy, drugiej połowy nie rozumiem i nie wiem co oznacza ale skoro tak sobie właśnie czytam o dzialaniach nieporządanych escitalopramu i mniej niż 1% ludzi ma takie objawy, to coś tu chyba nie tak