elmopl79

Szczepionka? Katarzynka,moze to jest wlasnie to kluczowe slowo u nas....Dlatego Ty na efektimue,a ja na seroxacie,mialysmy zupelnie inaczej niż na esci... moze to jest wlasnie ta szczepionka....?! Co ci lekarze wymyśla jeszcze...kosmetyka....szczepionka ....esci slabsze od citalu...

Ellora I jak sie czujesz na esci?

Ha,ha,ha....No i mnie sie humor jeszcze bardziej poprawil.... To jest slowo"klucz",do wyzdrowienia.... -- 03 lut 2014, 18:21 -- To nie jelitowka,tylko sraczka od kurwicy.... Tojaaa Jeśli po tym czasie i na takiej dawce,nic Ci nie pomaga,to powinna Ci p.dr.zmuenic lek,bo mozna sie zasrac po pachy.....Ja tez swego czasu mialam podobnie.Po seroxacie przeszlo.Potem znowu sie pojawilo i czasami bylo tak,ze sila mnie nie mogli scuagnac z kibla w pracy:)Dodatkowo przed wyjsciem bralam stoperan.

Tojaaa Esci to bardzo dziwny lek jak dla mnie. Nie wiem o co chodzi z jego ladmgodniscia-tak mi powiedziala p.dr ze esci to lagodny,wręcz kosnetyczny lek.....Po tym calym okresie od kąd tknelam esci,moge powiedzieć,ze moze i lagodne jest....ale w dzialaniu. Mial to byc lagodny lek przy wprowadzaniu.....

Gradrec Czy juz pisalam,ze jestes niesamowity....:) Ale zes wsparl dobrym slowem...."mozna rzec,ze gowniany dzien masz".

Witajcie:) Tojaaa To na pewno wszystko związane z powrotem do pracy.... Najgorszy będzie pierwszy tydzień,a później to juz z górki...zobaczysz.

Uciekam pomalu spac Spokojnej nocy.Pa.

Lunatic Ok.dzieki. Biegnę sie przewietrzyć z pieskiem:)bo mu mocz oczami wychodzi:)))A mnie coprawda nie chce sie ruszyc,no ale jak nie pójdę,to będę miala niespodzianke:)

O to chodzi,ze ja nie mialam natręctw przed esci....

Lunatic Mnie jedna p.dr.powiedziala,ze esci jest b.dobra na lęki,panikę,ale na natrectwa nie. Luki Ja na paro nie mialam cztgos takiego..esci uruchomili jakieś natrętne myśli,których nie mialam wcześniej.... Mówisz,ze to minie...?

Lunatic Czy dany ssri moze nasilać inne bodźce choroby,które wczesnie nie wystepowaly?Np.natrectwa?

Marinka Esci jest lagodny dla serca.Ja tez mam arytmie i nic mi sie nie dzieje po esci... z paro bylo inaczej....na początku ale później wszystko sie ustabiluzowalo.... Jak dlugo bralas esci?

Marinka Ale jakie zaburzenia rytmu serca,potwierdzone przez kardiologa? Ja mam arytmie....i esci nie wplywa na serce.

Lunatic Mam podobnie....A moze to my za slabo sie mobiluzujemy:)))

Lunatuc Dostrzeglam wlasnie to samo....

Nova Ojej...to jak sobie radzisz w tym momencie za kuerownica,niedawno pisalas,ze czerwone światło budzi w tobie lęk...a jak jest teraz?

Witaj Radku I jak samopoczucie?Odpoczales chociaz trochę? Nova A Ty juz w pracy jestes?

A ja boje sie jezdzic winda....wole zapychać choćby na ostatnie puerto ba puechotke,niż wsiasc do windy....

Witaj kloss Nie,spac,zwiedzać....Przykro mi jest,ze nie moglam Ci pimoc A nie mozesz zadzwonić do swojego lekarza i poprosic tylko o wypisanie recepty na Nexpram?

Chociaz mój pierwszy psychiatra stwierdzil,ze szkoda czasu i pieniędzy na psychoterapię,bo tam tylko wypiora umysl,a najlepszym spychologiem dla siebie jestesm my sami....Tak mi kiedys powiedzial....Oczywiscie nie zgadzam sie z nim...

Marlena A co to za lekarz....stres nie bierze sie z nikąd....to emocje.... Ja osobiście mialam starcie z szyba z drzwi i wyladowalam w szpitalu,bo szyba zerwala mi ścięgna i nerw w ręce,mialam operacje i to byla dla mnie rak wielka trauma,ze od tamtej pory pojawila sie nerwica...a bylo to w 2007roku....

Gradrec A jak sie w ogóle czujesz?Czujesz,ze jestes wyciszony,spokojniejszy?

Gradrec Zamierzasz isc na ten oddzial dzienny? Ja nadal bije sie z myślami,bo dzwonila babeczka,ze zostal mi termin przyspieszony i mam sie zglosic....uwaga!!!na Izbę przyjec(jeszcze tam nie poszlam,a juz mnie straszą...izba przyjsc?!),w piate7.02. Ale.....musze przelozyc,bo....bo ma przyjechac Lunatic:),a poza tym nie czuje sie na silach żeby tam isc teraz...

A po co się cofać? -- 02 lut 2014, 13:37 -- Trzeba isc dalej....

Ja mam ciocie91letnia,ktora ma taki Power,ze szok....sama jezdzi autobusami,albo pokonuje pieszo gigantyczne odleglosci..... Lunatic,kiedys naoewno będzie chciala rozmawiac....Ja dopiero bylam gotowa na taka rozmowe po14latach od rozstania. -- 02 lut 2014, 13:32 -- Ha,ha,ha....a mnie pani w te wakacje w Świnoujściu,nie chciala sprzedac piwka bez dowodu....:)