Skocz do zawartości
Nerwica.com

marwil

Użytkownik
  • Postów

    1 932
  • Dołączył

Odpowiedzi opublikowane przez marwil

  1. marwil, skąd Ty jesteś ze pijesz piwo z mojego miasta. tak w ogóle to ja warzyłem pierwsze egzemplarze tego browara, byłem pionierem :D

     

    Gratulacje, kocham te trunki. Trzymają klasę. Lokalnie nadal warzone :)

     

    Myślę, że siniacy spróbują zepsuć imprezę.

    Na otwarcie, czy finał?

  2. Monster6, To ja odwrócę Twoje tozumowanie.

    Nie każdy jest takim szczęśliwcem, że ma remisję po lekach.

    Naprawdę każdy lek przyjmowałem miesiącami bez kropli alkoholu i kupa. Dlatego później zdarzało mi się nałomotać na lekach.

    Setki razy wolę walić setki, niż np. jeść benzodiazepiny. Efekt podobny, choć przyjemniejszy.

  3. Ja odkąd przestałem pić, trzymam się leków, bo kiedyś było różnie, najczęściej przerywałem leczenie żeby móc sobie wypić. Teraz od pewnego czasu mam bardziej ustabilizowany nastrój, no ale jeszcze w zeszłym roku wpadłem w pięcio miesięczną depresję. Teraz jak przechodzę w hipo to za jakiś czas odbija mi się to depresją i tak na zmianę.

     

    Piłem na WSZYSTKICH lekach, choć na wszystkich próbowałem też długo nie pić w nadziei, że pomogą.

    Skutków negatywnych łączenia psychotropów z alkiem nie zauwazyłem.

  4. 3 dni temu wzięłam 10 lorafenów i nie pamiętam ostatnich 48 godzin. Pewnie czeka mnie słabe zejście.

     

    Phi ;)

    Lorafen to mocno słabowita benzodiazepina, jak można nie pamiętać 2 dni po tej "witamince dla kotka".

     

    Już mi alko zaczyna brzydnąć.

     

    Mi już zbrzydł, choć codziennie coś trącam. Wieczór potrafi być znośny.

  5. Ḍryāgan, Nie pamiętam, nie liczę czasu. Leków nie bierę dobry ponad rok chyba. Miałem kilka lat temu prawie 5-letnią remisję z minimalnym rozchwianiem, ale wtedy pięknie funkcjonowałem na trawce. Teraz mam podobnie, tylko kopcić już nie mogę, nad czym szczerze ubolewam. Zapytałem nawet lekarza, czy wskazane byłoby zażywanie marihuany pozbawionejh psychoaktywnego THC (http://faktykonopne.pl/thc-cbd-i-cbn-co-to-jest/).

    A i owszem padła odpowiedź, lecz na ChaD mi tego nie będzie mogła przepisać, nawet jak będzie w aptece.

    Także.... wczoraj nie piłem, to dzisiaj szarpnę coś.

  6. Stałem się doprawdy leniwym sapliwym knurem. Nie chce mi się nawet czytać postów, choć po zmuszeniu się - są ciekawe.

    Cerveza mi obrzydła, w końcu mieszam z colą, sokiem, zastępując nawet czymś mocniejszym, co skutkuje kacem będąc popijanym w końcu cervezą. Nie jestem wielkim miłośnikiem alka.

    Czuję się na tyle dobrze, że nie wypada mi narzekać, jednocześnie tylko po używkach potrafię poczuć się jak należy. Nie znam ich zbyt wiele, a jedyną słuszną Marysię osierociłem już ponad 3 lata temu bezpowrotnie.

    Jestem ciągle zmęczony, co jest bardzo męczące i sprowadza funkcjonowanie do poziomu padalca.

    Czasem zdarzy się dzień jakiś całkiem dobry, ale to rodzynek w całym tym gównie.

  7. detektywmonk, Ty jako niewieŻący, dopiero w piekle przekonasz się o Jego istnieniu.

    Zamiast ulubionych babć wpadniesz w objęcia jędrnych młódek.

    "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" - dotyczy to także bożków, takich jak np. nałogi, w twoim przypadku porno z babciami.

    Szatan został zepchnięty do piekła, a piekło było dosyć wcześnie.

  8. marwil, Lekarka nie chcę mi nic zmniejszyć zmienić ani odstawic:/

     

    -- 19 kwi 2016, 22:42 --

     

    Jak nie chciałam brać haloperidolu to dostałam clopixol

     

    Lekarka na pewno wie, co robi, a jak widzisz, jeśli jakiś lek Ci nie odpowiada, to jest inna mozliwość.

    Słuchaj lekarza.

  9. a te duże dawki leków to powinny być już zmniejszone bo widzę ,że leki bierzesz już dość długo

    Jesteś lekarzem, wiesz na co Koleżanka choruje?

    Lusesita Dolores,

    Absolutnie nie sugeruj się radami z forum. Wszelkie wątpliwości i zmiany dawek/leków uzgadniaj ze swoim lekarzem, bo źle się skończy.

×