Megi_

PJT, :* ja juz z pierogami na razie pasuje Narobiłam ostatnio tyle ruskich ze jeszze pomrożone mam

Enii, a ja znowu jak widze ludzi to sie zastanawiam kto z nich ma nerwice do mnie przed chwila dzwoniła babcia i ona zyla w przeświadczeniu ze ja mam depresje jak jej wytłumaczyłam co mi jest to twierdzi ze to niemozliwe... i badz tu madry i mów komuś co Ci jest... hania33, moja mama tez teraz w trakcie leczenia zeba, wytrzymac z bólu nie moze. Ja nie wiem co to teraz z tymi zębami kazdy ma problem platek rozy, ja tez szukam nowej, bliżej, moze na krócej... no zobaczymy

platek rozy, własnie! u mnie w pracy jest ok, ale to w pracy zaczeły sie ataki paniki takze idac tam jestem w ciaglym napieciu ze cos sie stanie ze mna... Nie wiem co mam robic... musze wrocic juz do pracy bo ja strace i to bedzie jeszcze wiekszy stres. A powrót mnie przeraza... Ja ponad 3 lata bylam w domu z dzieckiem i powiem szczerze ze wole byc w domu, taka prawda. Czuje sie bezpiecznie, ze mam kontrole nad wszystkim... Ale przeciz ludzie musza pracowac i moze wlasnie powinnam stawic temu czoło

platek rozy, u mnie wyczytali w ulotce ze efekty sa po 2 tygodniach i koniec A ja tez wpedzam sie w poczucie winy ze nie czuje sie lepiej, ze to moja wina, ze użalam sie nad soba. Mojej mamie najbardziej zalezy zebym wyszła juz do pracy, zebym nie siedziałam w domu bo nic dobrego z tego nie bedzie

Enii, ja brałam połówke przez 4 dni, potem od razu na cała przeszłam

Enii, nasilały sie na poczatku rzeczywiscie... ale ja juz tydzien ponad biore i bylo juz ok

Enii, ja dokładnie tak samo! o 17 miałam taki kryzys ze nie mogłam nic zrobic, musiałam sie polozyc. Co prawda nie zasnełam ale polezałam do 19,wstałam i o 21 znowu kryzys. Ale sie rozpisaliście...nie nadazam czytac. Ja mam mega kryzys...znowu mam ataki paniki, robi mi sie słabo...Brak mi juz sił. Biore leki od ponad tygodnia pełną dawkę a znowu jest zle...najgorsze ze wszyscy wymagaja ode mnie ze juz powinnam czuc sie wysmienicie i jak mowie ze czuje sie zle to twierdza ze juz nie mam prawa!

witam Was :) okropny kryzys mnie dopadł ponad tydzien po braniu pełnej dawki leków panika znowu, słabo mi sie wczoraj na dworze tak zrobiło ze myslałam ze mnie wywiozą czy to kiedys minie??? nie wiem juz jak sie ratowac

gosiulek, cześć :) mnie sie właśnie zaczeło jak siedziałam z córka w domu. Łaziłam po lekarzach i szukałam pomocy bo najnormalnie w swiecie bałam sie sama byc z dzieckiem gdzie nagle robi mi sie słabo, zle sie czuje...Niedawno doszły leki i wtedy juz poszłam od razu do psychiatry i lecze sie lekami. Enii, mnie jak bylam młoda to leciała co chwile...i nawet rutinoscorbin nie pomagał, po prostu codziennie byłam w stresie ze poleci i leciała. W koncu trafiłam na zabieg wypalania tych żyłek(i to dwukrotnie) i od tego czas sie skończyło :)

nerwa, nerwosol-men, no weżcie, bez przesady

PJT, Enii bierze Aciprex jak ja -- 08 sty 2010, 02:08 -- cześć :) chyba cos sie forum popsuło

nerwa, ze Ci jeszcze nie zablokowali

nerwa, no ja wlasnie tego sie boje ze im dluzej sie siedzi w domu tym gorzej do pracy wrocic. Ale tez codziennie wychodze chociazby do przedszkola po dziecko a to kawałek jest

a dziś Dzień Pluszowego Misia :)

nerwa, mam dokładnie tak samo. Zawsze na lato mi sie pojawiały objawy,zimą było dużo lepiej

A u mnie słoneczko :)

hania33, no ja ponad tydzien temu mialam wyrywany ale przez dentyste i dopiero teraz ból odpuszcza

platek rozy, no i z tym problem, bo jak siedze w domu to wydaje mi sie to nie do pomyslenia zebym siedziała w pracy a jak bym byla w pracy to pewnie bylabym na tyle zajeta ze nie myslalabym o chorobie... No ale dla bezpieczenstwa te 2 tygodnie brania tabletek spedze w domu

heloł :) zostaje do piatku w domu...w sobote dopiero ide do pracy. Nie wiem w sumie czy to dobrze czy lepiej isc i walczyc a nie siedziec w domu

michalb, swietne!!! nerwosol-men, mnie przepisała lekarka Propranolol i dopiero po tym miałam mega kołatania serca

Cześć, kochane :) Ja wczoraj na urodzinach tescia bylam a tam wszyscy grype jelitowa mieli! wyobrazacie sobie No to teraz tylko czekam kiedy mnie wezmie... My dzis idziemy szukac butów dla córci na zime bo te ktore juz ma sa na śnieg, wiec potrzebuje jeszcze jedne...

patrycja_81, to bardzo sie ciesze !!!!

patrycja_81, spałaś normalnie?

nerwa, mój mąż ciagle mi dziure w brzuchu wierci ze mamy wyjechac do Szwajcarii, ze tam raj na ziemi a tutaj tylko za darmo pracujemy, sie nas nie szanuje i leczyc tez sie nie da. My dzis na urodziny tescia idziemy i jakos tak od rana słabo sie czuje

hania33, czesc :) czytaj