jetodik

TruchłoBoga, wszystko musi mieć ręce i nogi, pierwszą drogą są legalne działania, ja uważam, ,że odpowiedni rząd może więcej zdziałać niż mini-manify jak to określiłeś. Ty uważasz inaczej, ale to tylko Twój pogląd, wytykać coś mógłbyś faktami a nie czymś takim, bo tego to przynajmniej ja nie biorę na poważnie, nie stanowi to dla mnie wytknięcia :] Ja w dodatku uważam, że nie musi być albo albo, że może być i manifa i wybory, że wybory to też coś i ktoś kto nie robi nic, nie ważne czy jest obojętny czy jaki postępuje o wiele gorzej niż ten co robi coś :] Może inaczej jeszcze raz zapytam, konkretny przykład (zauważyłem że unikasz konkretów) czy zrobienie mini manify spowodowałoby teraz, że kopacz nie przyjmie uchodźców muzułmańskich? a widzisz a inny rząd który by wyraźnie powiedział nie, by ich nie przyjął. masz tu konkretny przykład, że wybory to jednak coś.

Truchło czyli uniknąłeś mojego pytania i argumentu powtarzając to samo, w dodatku przekłamując bo napisałem, że nie o sam sprzeciw w internecie chodzi, a o uświadamianie problemu i wybory rządu który podejmie realne działania. Ty nie masz wolności, bo wyrzeczenie się wszystkiego i taki brak przywiązania to żadna wolność, jak Ci uchodźca da w łeb na ulicy to się o tym przekonasz, że jednak nie jesteś taki obojętny :]

TruchłoBoga, napisz co to jest cokolwiek? opozycje będą ale słabe bo coraz więcej ludzi nie daje im głosu. a na pewno nie będzie takiej sytuacji jak wpuszczanie 12 000 najeźdźców bo jakiś Juncker tak pierdnął. jak to nie jest realna różnica, bo nie będzie doskonale, to jednak robisz z logiki już nie powiem co :] wiec to, że nie będzie idealnie to znaczy, że nie będzie różnicy, taka jest Twoja argumentacja, słaba to argumentacja :] przy czym już sobie za chwile zaprzeczasz, bo wiadomo, że manify też nie spowodują że będzie idealnie. jak powiedziałem popieram manify, ale ja nie wychodzę prawie z domu bo wśród ludzi źle się czuję, działam sobie na miarę moich predyspozycji i jest to też realne działanie co uzasadniłem. w ogóle to daj mi spokój, czego Ty chcesz ode mnie, na manify będzie mnie tu wysyłał :]

Evia, może się zmieni, może nie, może setki lat pod jarzmem ludzi traktujących niemuzułmaninów jak niewierne psy to jednak trochę kiepska perspektywa.

TruchłoBoga, no napisz w jaki sposób by zrobiło to cokolwiek i jakie cokolwiek i w jaki sposób więcej niż prawo wprowadzane prze partie rządzącą, oraz wtedy już legalne manifestacje.

TruchłoBoga, ale to jest nic tylko wg Ciebie, poszerzanie świadomości problemu w społeczeństwie, wybór partii na taką która te problemy respektuje to jest wg Ciebie nic, a mini-manifestacje wszystko, dziwny punkt widzenia, ja takiego nie przyjmuje. poza tym ja się źle czuje w tłumie, skręca mnie w żołądku i kręci mi się w głowie, każdy niech robi coś na miare predyspozycji.

Evia, przeszłość to jednak przeszłość, realia się zmieniły. Truchło co zrobią te mini-manifestacje czego nie zrobią wybory?

elo, może piszą bardziej w skrócie i dosadnie i stąd takie wrażenie, ale chodzi im o to samo o co chodzi mnie. Truchło, ja będę działał w sieci i na wyborach i w swoim otoczeniu też staram się unaoczniać sytuację. Będzie z tego większy efekt niż jak pójdę wykrzykiwać i mnie zgarnie policja i stracę prace itp.

TruchłoBoga, rozumiem, że jak wyjdziemy na ulicę razem z forumowiczami z tego tematu, coś tam pokrzyczymy, zgarnie nas policja, to zmienimy sytuacje bardziej niż niepoprawny politycznie rząd? w jaki sposób. nie no takie manifestacje też popieram, ale każde działanie dobre, ważne by robić coś. Ty nie chcesz robić nic.

Evia, no i dobrze ze czują niechęć, jak czuli chęć to zachęcało ich to tylko do ekspansji, właśnie przez tą chęć początkową, przez polityczną poprawność, przychylność wobec ideologii stojącej w rażącej sprzeczności z prawami człowieka, właśnie to spowodowało, że być może teraz nie ma już innej drogi niż wojna. także to co zalecasz - brak wyraźnego sprzeciwu, wyraźnego mówienia prawdy, nazywania rzeczy po imieniu spowodowało, ze jesteśmy w tak trudnej sytuacji w tym momencie. no i chrześcijaństwa nie stawiał bym w jednym rzędzie z islamem, chrześcijaństwo przeszło reformacje wieki temu.

e tam nie zgadzam się, Ty masz cytacik a ja konkrety - znam ludzi którzy właśnie po tej sprawie z uchodźcami zaczną głosować na PIS który nie lubią bo po nim spodziewają się sprzeciwu wobec budowania meczetów i wpuszczania najeźdźców. Polityk chce się utrzymać u władzy, a władzy nie będzie już z politycznej poprawności, właśnie dzięki świadomości problemu :] to wszystko ma logiczny sens.

TruchłoBoga, tu chodzi o wybory, partia PO jest już skończona i każda inna politycznie poprawna, właśnie dzięki świadomości problemu, więc ma to sens :]

elo, trzeba odróżnić zwykłą tępą nienawiść, od uzasadnionego gniewu i sprzeciwu. jak ktoś mnie uderzy w twarz, obrabuje to mam prawo czuć uzasadniony gniew, mam prawo do sprzeciwu i smutne jest tylko to, że są ludzie którzy chcą mi to prawo odebrać. jak mamy walczyć z najeźdcami biorąc ich na listość? oni się nie litują, opluwają wyciągniętą rękę.

TruchłoBoga, zdziałamy, bo każdy post jest czytany kilkaset razy tu na forum (kiedyś to sprawdzałem) więc dużo ludzi czyta, którzy mogli się nie interesować, nie mają wyrobionego zdania, teraz mogą się zastanowić zapoznać z argumentami i również być przeciwni, oraz przekazać też komuś innemu, info poszerza kręgi, co przekłada się na konkretniejsze już działanie na wyborach.

Evia, głupoty piszesz są wyobcowani? mieszkałaś za granicą? sami się nie chcą asymilować, wolą ciągnąć socjal i plują na europejską kulturę jakoś np. azjaci potrafią się zasymilować, są dobrymi obywatelami, nie robią burd... w miejscu pracy jak ktoś zatrudni muzułmanina a ten się opieprza, to się boją go zwolnić bo zaraz padnie cyniczne oskarżenie o rasizm. Szwecja gdzie kobiety są gwałcone przez muzułmanów gdzie są zamieszki uznała, że ich narodową potrawą jest mięso halal, w szkołach nie dają wieprzowiny, kraje wyrzekają się własnej tożsamości by nie podpaść muzułmańskim mniejszościom, jak jeszcze bardziej można się podłożyć? z tego co napisałaś, należy jeszcze bardziej się podłożyć, faktycznie tacy źli europejczycy tacy niesprawiedliwi wobec muzułmanów, normalnie przykre, weź się trochę zastanów. to nie jest nienawiść, ludzie czują się zagrożeni, odpisz proszę na argumenty, dlaczego ci uchodźcy robią dym dlaczego wśród nich tak mało kobiet? słucham. bo na razie to szerzysz puste slogany.

bonsai, ja jestem obywatelem który z przerażeniem patrzy na to co się wyprawia z europą. a przede wszystkim ja mówię o faktach, nie rzucam pustych sloganów. Anna Popek nie odpisała tylko mi ale nikomu, zaczęła dyskusje swoimi ckliwymi tekstami, ale nawet w nią nie weszła, no tak posypały się argumenty to co miała napisać? i nie relatywizujmy problemu, chrześcijanie też są biedni, też jest różnica między nimi a bogaczami a jakoś nie mordują i nie wszczynają zamieszek jak w strzelaninie zginie jakiś chrześcijanin diller, a jak ginie diller muzułmanin, to wychodzi dzicz na ulicę blokując ruch i krzycząc islamskie hasła. więc problem jest strukturalnie wbudowany w islam, nie mydl mi tu oczu.

neon, dajmy spokój elo, pogadajmy o celebrytkach, czy Joanna Mucha albo Anna Popek chcą dać imigrantom cycka? Nie, oni chcą dać im nasze cycki, to jest ten problem. Imigranci nie będą mieszkali na willowych osiedlach, nie będą ich sąsiadami. W najbliższym czasie zajrze na facebooki Anny Muchy, Karolaka i Szyca i im to wszystko napiszę. Kolejna sprawa, dlaczego zgromadzenie wyrażające sprzeciw wobec imigrantów zostało zabronione? czy nie mamy prawa wyrazić swojego zdania nawet kiedy czujemy się zagrożeni? Znam ludzi, zagorzałych krytyków PISU którzy teraz po tej sprawie z uchodźcami właśnie będą głosowali na PIS, PO już jest skończone tą służalczością wobec uni, ludzie nie dadzą się aż tak opluwać, wszystko ma swoje granicę. a ten temat nie jest smutny, napawa nadzieją sprzeciw wobec imigrantów. i tak jak napisałem wcześniej chrześcijan uchodźców bym przyjął, a ci co chcą być muzułmanami, ich wybór, ale niech wiedzą, że muzułmanie pomocy nie dostaną.

nikt ich nie potrzebuje, do Niemczech czy do Francji czy do Szwecji wielu z biedniejszych krajów ale też chrześcijańskich by wyjechało chętnie. oni nie rozwijają tych krajów bardziej je obciążają socjalem. odnośnie jeszcze tego co jest smutne, bo się nie doczekam pewnie rozwinięcia, dla mnie smutne jest to, że niszczona jest cywilizacja oparta na prawach człowieka, że kraje m.in. takie w których mógłbym pracować i mieszkać kilkanaście lat temu były tak bezpieczne, że ludzie drzwi nie zamykali, teraz ludzie zatrudniają tam ochroniarzy którzy pilnują domu jak Ci jadą na pogrzeb, bo jak w gazecie pojawia się wzmianka o pogrzebie to taki dom staje się celem (wiadomo, ze taki dom staje się pusty)/ także super Ci imigranci, celebryci twierdzą, że nas ubogacą kulturowo, oni tacy nowocześnie ci celebryci a tłum taki zacofany, dobrze, ze mamy tych celebrytów którzy nas ubogacają kulturowo szkoda tylko, że za pomocą kultury traktującej kobiety jak psy, robiącej zadymy, chcącej mordować w imie Allaha, gardzącej prawami człowieka. ostatnio Anna Popek napisała na swoim facebooku ze uchodzcom trzeba pomagać, napisałem jej, ze ludzie chcą pomagać, ale się boją islamu i wkleiłem jej filmy o muzułmanach we francji, ludzie też i to tacy co ją lubili zdecydowanie się sprzeciwili, czy odpisała? czy Karolak odppowiedział na argumenty? Czy Joanna Mucha odpowiedziała na argumenty czy Borys Szyc to zrobił? nie, tacy ludzie nie używają argumentów, walą tylko puste slogany o ubogacaniu kulturowym i nie odpowiedzą na argumenty, jedynie co najwyżej kolejnym pustym sloganem w stylu "ale z was rasiści", obłudnicy sami stają po stronie barbarzyństwa, rasizmu itd., propagując tą truciznę, a zarzucają to tym którzy się temu sprzeciwiają. Kim w ogóle oni są? czy aktorstwo, jakieś marne spektakle dają im poczucie autorytetów w sprawach imigrantów?

czekam na rozwinięcie abym mogl sie merytorycznie odniesc i obronic argumentami :]

elo, to znaczy?

novyon, obrzydliwa wypowiedź, widać w jaki sposób wartościujesz ludzi, nie chciałbym mieć kobiety która patrzyłaby na mnie wg takich kryteriów, whiski i ten cały prestiż którym się można pochwalić później na facebooczku to płycizna intelektualna która mi do życia nie wystarcza, to puste życie i chyba faktycznie trzeba się odurzać żeby utrzymać psychike w samozadowoleniu z czegoś takiego. wolę spędzić weekend z prawdziwymi przyjaciółmi w borach tucholskich, których wbrew temu co piszesz obchodzą moje problemy, niż w jakiejś grecji na leżaczku się wylegiwać, wśód obsługi hotelowej która jest miła tylko za kase i strzelać fotki sobie aby pokazać później na facebooku jaki to ze mnie boss, lol.

no faktycznie są oni takim buforem jak to określa Jan Hartman. religie nie miały by neutralnej płaszczyzny odniesienia i stałyby się bardziej wrogie sobie.

konwalia23, koniecznie kup sobie książkę "Sposób na niewidzialnego Boga" o nawiązywaniu relacji z Bogiem, tam autor podejmuje te trudne kwestie mianowicie: "w jaki sposób mam nawiązać relacje z kimś niewidzialnym kto nie jest dostępny piątce zmysłów, zwłaszcza, że nawet do końca nie wiem czy istnieje" albo "w jaki sposób być religijnym skoro moje życie, różne uzależnienia, przykrości które mnie spotkają, ogółem proza życia w ogóle do tego nie przystaje" książka jest mega, że użyje tego gimbusiarskiego określenia.

słuchajcie ostatnio tak sobie myślałem i mam pewne wyrzuty sumienia wobec ateistów, angostyków, ponieważ dostali tu ode mnie mnóstwo pstryczków w ucho (bonsaj aż do teraz ma czerwone i go piecze) a chyba jednak nie są tacy źli. Bo czyż to nie prawda, że są oni takim buforem między poszczególnymi religiami? wyobraźmy sobie, że wszyscy są religijni czy nie byłoby więcej religijnych wojen? taka neutralna strefa między religiami jest potrzebna.

o kurde jak to możliwe ze napisałem płaszzyśnie zamiast płaszczyźnie, chyba byłem już bardzo zmęczony. no ale nic tam. NiczegoNieLubię, u mnie też dzisiaj będzie lepiej ale to dopiero jutro zrobię podsumowanie dzisiejszego dnia, bo idę do pracy za chwile wychodzę i wracam jutro rano i nie bede miał dostępu do neta.