Skocz do zawartości
Nerwica.com

jetodik

Użytkownik
  • Postów

    8 173
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jetodik

  1. MalaMi1001, racja, co ja piszę trochę spojrzałem z perspektywy swojej sytuacji przeszłej i pominąłem zupełnie niepasujące elementy i że to zupełnie inna sytuacja.
  2. na lodzie, w sensie, że nie powiedział, "spoko dymanko, ale już spierdalaj", nie chciał żebyś myślała, że tak do tego podszedł, bo może nie podszedł
  3. MalaMi1001, on nie oceniał Ciebie tylko waszą relację. zobaczył po 3 tygodniach, że nic z tego nie wyjdzie i nie chciał dalej brnąć, a nie wynikało to z braku szacunku i chciał to pokazać, że Cie szanuje, rozstać w pozytywnych stosunkach, bo może uważa, że jesteś ok, ale po prostu nie pasujecie do siebie. po 3 tygodniach na serio nie idzie tego wyczuć? czemu od razu zakładasz, że myślał, że jest jedynym który pomoże, to jak coś Ci spadnie na ulicy i ktoś to podniesie i Ci poda, myśli, że sama byś sobie nie potrafiła, albo, że nikt inny by tego nie zrobił? dziwna logika pewnie nic nie myślał, a chciał pokazać, swoje nastawienie i poinformować, że jak coś to możesz sie zwrócić do niego z czymś. -- 29 paź 2013, 10:22 -- do tego wyżej, dodaj sobie "wydaje mi się" bo przecież nie siedze w jego głowie.
  4. byl juz Carlosbueno z interpretacja wynikow, bo nie wiem czy szukac
  5. może miał wyrzuty sumienia, stwierdził, że popełnił błąd, ale chciał to zakończyć z klasą i nie zostawiać Cię na lodzie.
  6. rozdział państwa od religii to podstawa, kiedy jest inaczej, źle się dzieje.
  7. Piotras1982, jesteś pewny, że to od tych co Cię gnębili masz taki stan? ja też od dziecka w poczuciu lęku i bezwartościowości, ale ofiarą w szkole nigdy nie byłem, z rówieśnikami żadnych problemów, bywało ze starszymi, choć też nie gnębienie czy bicie, bardziej jakieś docinki itp. znam trochę przypadków gnębionych bardzo mocno w szkołach, którzy teraz w dorosłym życiu są pewni siebie, niektórzy aż za bardzo, biją innych, prowadzą ryzykowne życie itp. myślę, że takie cechy się biorą głównie z doświadczeń rodzinnych, choć do końca nie wiem tego.
  8. Nefertari, ja pracuje poniedziałek-piątek, chodziło mi o sprzątanie :)
  9. NieznanySprawca, może to dotyczy osób które mają tak silną depresję, że nie jedzą? to one wtedy tyją po ssri pomimo wszystko, ale nie wiem w sumie. po mirtazapinie tyłem pół/ćwiartkę kilograma w jeden dzień
  10. a jako skutek uboczny np. escitalopramu, jest wymieniony wzrost masy ciała i to b.częsty, a spadek masa ciała jako częsty. też mi sie to wydało dziwne, bo wszyscy mówią, że chudną po tych lekach.
  11. witam ja wstałem troche zjadlem i godzinke netu sobie robie, pozniej do pracy.
  12. zmęczona_wszystkim, no nie az tak jak z totkiem, raczej jak ze zdrapką refren, haha, no byś mogła go opindalać za to całe życie
  13. zmęczona_wszystkim, a to smutne jest co piszesz, no ale przecież można pomóc temu łutowi, poznawac wiecej i wiecej ludzi. refren, hej ja mam myślenie życzeniowe, bo idealista jestem, romantyk to nie wiem, jakie są kryteria. o kurde, ale przynajmniej nie byloby gadania, że widziały gały co brały:D
  14. Candy14, czyli to doświadczenie jest przereklamowane?
  15. refren, chyba romantyczką no a jakbyś trafiła na miłość odwzajemnioną i w nocy poślubnej okazał się słaby bo niedoświadczony, wtedy konsekwentna byś była w swoim podejściu? pytanie czysto dydaktyczne zaznaczam :> -- 25 paź 2013, 23:50 -- zmęczona_wszystkim, a w jakim najlepiej?
  16. czym się różni miłośc od zakochania? ja już średnio rozumialem podział zauroczenie/zakochanie, a tego kompletnie nie rozumiem. -- 25 paź 2013, 23:33 -- zmęczona_wszystkim, co racja to racja.
  17. detektywmonk, no to dobrze bo dzięki temu lepsza terapia, tak mi się wydaje, ja ostatnio sobie wybierałem terapeutkę to były różne i wybrałem taką która mi się nie podoba. specjalnie tak zrobiłem
  18. aaa to jeden z tych lepszych psychiatryków, są takie, że cały czas wolne, posiłki, obchód i podawanie leków
  19. khaleesi, a czy to jest temat tabu? :)
  20. khaleesi, ale ja takiego nie zadałem przecież :)
  21. khaleesi, nie rozumiem pytania :) to znaczy moze mam może nie pewne to nie jest, ale już sie nie etykietuje.
  22. detektywmonk, "przelecieć" to nie takie brzydkie słowo znowu lepiej brzmi niż "miałbym ochotę penetrować swoim członkiem pani waginę/odbyt/buzię etc." -- 25 paź 2013, 14:57 -- nie ale to faktycznie najlepsze sformułowanie, przelecieć jest gdzieś pomiędzy ładnym a brzydkim.
×