-
Postów
16 053 -
Dołączył
Treść opublikowana przez platek rozy
-
Lusesita Dolores, ja mam wszystkie rachunki na siebie .
-
Lusesita Dolores, tak w tauronie . Teraz mam doplate z UM do pradu .Mozna poskladac w niosek , mnie przyznali na pol roku , bedzie mi sie w maju konczyla.
-
cyklopka, ano oszukali , dzis zimno i ogolnie to ujowato
-
Lusesita Dolores, ja rozkladalam , zadzwonilam tam i poprosilam o splate na raty . Nie bylo klopotu.
-
U mnie leje i zimno , zmarzlam dzis a w pracy tyle pracy ze nie mialam czasu zjesc .Po drodze wstapilam do baru mlecznego na zupe ciepla za 2,70 bo juz mi slabo bylo jak nie wiem , i dobralam leniwe z maselkiem i bula tarta , wieki nie jadlam za calosc obiadu mi wyszlo 7,60. Do tego sie zarazilam od kolezanki w pracy katarem bo ona chodzila zakatarzona a siedziala u mnie w sekretariacie i pisala jakies pisma a wszedzie trwaly spotkania kontraktowe i zajecia no i mam ...Gluta i kaszel , wzielam juz neosine i pije herbate lipowa z miodem kosmostrada na zatoki polecam satorin forte , ja to lykam , kuracja miesieczna ale naturalna i ladnie mi odczopowalo i glowa mniej od zatok boli. mirunia grzeje lampa kolano bo mnie znow zaczelo bolec na takie zamieszaknie pogodowe . Padalo prawie caly czas .Zrobilam potrawke z kuraka z zielonym groszkiem , prosta , szybka , smaczna i nie tlusta
-
Dzien dobry Wszystkim :******** Ja sie rozlozylam kaszlowo , nawet mi tableta z kodeina na kaszel nie pomogla Zaraz jade do pani K a pozniej do pracy ale na szczescie tylko na 3 godziny bo odrabiam sobie l4 dzis i w poniedzialek. mirunia Kochana :******** nie wiem moze dzis sie cos dowiem odnosnie tego co pani kierownik powiedzieli , a jak nie to pewnie dopiero w poniedzialek.Jak sie czujesz????? acherontia-styx wiem ze moze to jeszcze troche czasu ale nikt mi na cv nie odpowiada a sle caly czas zeby nie zostac na lodzie jak sie tu nie uda i to mnie przeraza. kosmostrada Slonce a Ty jak samopoczucie???? :********* Tarta powiem ze wyszla pyszna , jeszcze mam na dzis kawalek ,wezme do pracy a pozniej mam zamiar zrobic kuraka z groszkiem zielonym . U mnie wczoraj sie zrobilo 19 stopni , myslalam ze w tramwaju to sie przekrece taka duchosc byla. Dzis jest 7 i pada .
-
Sie okazalo z e juz z funduszow unijnych na ten rok nie ma , sa tylko dotacje z funduszu pracy .Tam sa gorsze warunki ale poskladam chociaz szans za wielkich nie przewiduje. Pani Kierowniczka pojechala wyjasniac odmowe stazu. Ja siedze z dolem i zjadlam przed chwila kawalek tarty ktora wczoraj zrobilam . Jest z rokpolem i gruszka.Pyszna , to moj pierwszy porzadny posilek dzis. kosmostrada, Kochana kuruj sie i juz od jutra zero wychodzenia! :******** mirunia, Ciesze sie ze dzis lepiej sie czuejsz fizycznie :******** Mnie cosik kaszle Dziekuje Kochana za slowa wsparcia !
-
acherontia-styx, zobaczymy co uda sie wskorac , bedziemy sie na pewno od decyzji UP odwolywac .. Poki co mocno to przezylam i jestem zdolowana .Jade w poniedzialek , i poskladam jeszcze papiery na etat ze srodkow unijnych . Czas mnie goni bo mam tutaj umowe tylko do pazdziernika a miesiac ponad stracilam na czekanie na odpowiedz . Niestety mialam rece zwizane bo jak skladalam z puli stazow to nie moglam z puli unijnej.Durne przepisy. Wstalam niestety z bolem glowy , pogoda deszczowa a ja mam dosc.Nie mam z a grosz szczescia jesli idzie o prace , wszystko z wielkim trudem przychodzi mimo moich staran! A niektorym latwiusko tylko docenic tego nie potrafia. Spokojnego dnia Kochani:*********
-
Wkurwa mam . UP odmowil przyznania srodkow na moj staz ale nie z mojej winy tylko napisal firmie z e skoro ja mam tam taka forme pracy jaka mam to oni nie moga sie ubiegac o moj staz . Bo juz tam pracuje . Kierowniczka ma jechac to wyjasniac jutro a ja w poniedzialek pojade ale z wielka awantura do dyrektora up. Skoro awantura u niego wywalczylam zmiane profilu to moze wywalcze i to. Jade tez poskladac wniosek o stanowisko pracy z projektu unijnego. Moze tu sie uda. Uparlam sie ze chce tu pracowac bo mi tutaj dobrze i te prace lubie , lubie dziewczyny i ludzi z ktorymi mam do czynienia i normalnie na rzesach staje zeby moc tam zostac. mirunia, Kochana :********* w pracy mialam tyle zajec ze w ogole nie myslalam juz o moim lęku , czy nerwach. Za to nogi mi wlaza do tylka bo sie nachodzilam z dokumentami a dwa mialam milion zaswdiaczen do wydrukowania i do zrobienia bo konczy sie dla niektorych osob kurs jezyka angielskiego. Slonce na te bole to chyba tylko rehabilitacja? kosmostrada:********* ojej tulam Cie chorowitko nasza! Ten antywir powienien Cie postawic na nogi szybko.Jak sie czujesz Kochana???? Carica Milica, ja dzis za to bylam nakrecona :********* Jaka ta bluzeczka?????
-
ntrygujący thriller psychologiczny, osadzony w realiach wyższej uczelni. Grupa studentów Uniwersytetu Winchester w Indianie zapisuje się na seminarium z logiki u profesora Williamsa. Kurs ów niczym nie przypomina typowych zajęć czy wykładów uniwersyteckich. Studenci przed końcem semestru, w ciągu sześciu tygodni mają rozwiązać fikcyjną zagadkę kryminalną, muszą odnaleźć pewną dziewczynę, Polly. Jeśli to im się nie uda, dziewczyna zostanie zamordowana. To zadanie ma nauczyć studentów logicznego rozumowania i analizowania rzeczywistości. Profesor Williams, postać tajemnicza i nieco przerażająca, traktuje swoje nietypowe zajęcia bardzo poważnie. Zapowiada, że będzie nadzorował pracę studentów i stopniowo, przy pomocy poczty elektronicznej, dostarczał im wskazówek co do czasu, miejsca, motywów i okoliczności, które mogą im pomóc, ale również wprowadzić w błąd. W grupie na czoło wybija się troje studentów. Nieco opryskliwy, zamknięty w sobie Brian House ukrywa rodzinną tragedię. Pilna i ambitna Mary Butler, dochodząca do siebie po zawodzie miłosnym, za wszelką cenę, kosztem innych zajęć i narażając się na niebezpieczeństwo, stara się rozwiązać zagadkę Polly. Dennis Flaherty, pełen uwodzicielskiego uroku były chłopak Mary, zdolny i błyskotliwy, również skrywa tajemnicę - związek łączący go z Elizabeth Orman, żoną dziekana. Zauroczenie piękną Elizabeth powoli zamienia się w niezdrową obsesję. Początkowo osobno, potem wspólnie, cała trójka analizuje każdą wskazówkę, starając się oddzielić prawdę od fałszu i gorączkowo poszukując rozwiązania. Praca nad zagadką Polly staje się dla nich obsesją, a granica między fikcją a realnością coraz bardziej się zaciera. Wkrótce z przerażeniem stwierdzają, że sprawa, którą uważali za całkowicie fikcyjną, ma odbicie w rzeczywistości. Dwadzieścia lat wcześniej w podobnych okolicznościach zniknęła młoda dziewczyna, Deanna Ward, a jej morderca być może nadal znajduje się na wolności. Co więcej, Polly okazuje się istnieć naprawdę. Im więcej zyskują informacji, tym bardziej zagadka się komplikuje... Logiczna zagadka uniwersyteckiego wykładowcy przeradza się w horror!
-
Dzien dobry Kochani:******* I do pracy pedze...I roztrzesiona jestem oczywiscie. W nocy malo spalam bo mnie kaszlalo a dwa przezywalam moj powrot po tylu dniach nieobecnosci. mirunia:********Kochana jak sie masz? Lepiej dzis? Wlasnie wczoraj sie pkmierzylam i kurcze no nie ejstem chudzina, w biodrach mam 96 , w pasie 70 a biust miiseczka f wiec nie wiem o co chodzilo fryzjerce. Mam tylko drobne kosci a nosze rozmiar 38 wiec chyba normalny??? cyklopka :********Slonce no ludziom sie nie dogodzi odnosnie tuszy. Z seriali ogladam drugi sezon "Mostu nad Sundem " i bardzo mnie wciagnal , podobnie jak sezon pierwszy. kosmostrada:******** kuruj sie Kochana ale ja bym poszla w antywirusowy lek jak neosine czy groprinosin... Zycze milego dnia dla Was!
-
Jakos ten dzien minal ...Na terapii bylo w miare ... Do konca kwietnia mam pochodzc co tydzien a pozniej raz na miesiac . No chyba ze dostane ten staz a juz powinnam miec odpowiedz to wtedy bede chodzila juz w kwietniu raz na miesiac. Chce jeszcze moja T przerobic jeden temat ze mna ---- widma mojego szefa bylego i mojego wpadania w lęki i kompleksy jesli idzie o tlo zawodowe. mirunia Kochana:********* jak sie czujesz????? Ja zdolowana , jeszcze mi fryzjerka oznajmila ze schudlam a ja waze 58 , tyle ile przed hormonami .Nie jestem tylko popuchnieta z zatrzymywania wody w organizmie. I sie zmartwilamz e moze moj raczyslaw ktorego wycinali w listopadzie jednak sie gdzie poprzerzucal??? chociaz jak tak patrze na siebie to nie wygladam jakos strasznie chudo... cyklopka:********* mnie tez choroba jakos zniechecila ostatnio do wszystkiego , nie jest dobrze gdy musze w domu siedziec calymi dniami . Pozniej moj mozg szaleje i wmawia mi ze nie dam rady. Carica Milica, :********* dziekuje za cieple slowa:) TY juz w Poznaniu? kosmostrada:********* jak ten dzien Ci zlecial? Porobilas cos ciekawego???? Mam wielkie niechcenie zeby isc do pracy ... O! Dzis dzwonili spytac jak sie czuje , co bylo bardzo mile.
-
Dzien dobry Kochani:******** E czuje sie nijak, placz mi wisi u konca nosa, pogoda zas ciulasta , pada... Nie mam ochote isc na terapie, warsztatow nie mam bo pani K ma urlop. Jestem zdolowana i roztrzesiona. Chyba po tygodniu l4 ciezko wrocic do reala aktywnego. Znow mnie to przeraza chociaz przeciez dawalam rade . Spokojnego dnia dla Was!
-
Kochani a ja dzis na spacerku w ogrodzie profesorskim i na chokoladzie .. No jakzebym sie mogla obejsc bez chokolady???Popylam na obcasach i w waskiej olowkowej kiecy Do tego wisor ogromny z ebaya za dwa dolce kupiony i chociaz to mi nastroj lepszy powoduje bo samopoczucie nie najlepsze niestety. Pogoda wreszcie bardzo ladna to trzeba skorzystac. kosmostrada Kochana jestem z Toba :********* i bardzo mi przykro. Mam nadzieje ze sie z tym uporasz i wszystko wroci powoli do normy . I pozwol sobie na ten smutek . w g mojej T tak trzeba . Nie dusic w sobie ale pozwolic mu wyplynac zeby odzyskac spokoj.
-
Kochani :********* Spokojnej, radosnej i słonecznej Wielkanocy, smacznego jajka, mokrego dyngusa oraz wielu spotkań w gronie najbliższych! Wesołego Alleluja! mirunia Kochana;******* chociaz tyle ze troszke mniej boli . ja za to jakas polamana wlasnie robie rybke na obiad. Musialam isc po chrzan bo kupilam wczoraj , otwieram a on splesnialy Co planujesz w te dni swiateczne porabiac???? Ja czuje sie niespecjalnie jesli idzie o moja psyche , jakie s nerwy mnie lapia jak zwykle w swieta.
-
Carica Milica, ja u tej lekarki tez siedze dosc dlugo bo zdarza sie ze nawet 40 minut , u dwoch innych na NFZ bylam krociutko ale z nich zadowolona nie bylam. Takze chyba wszystko zalezy od lekarza. mirunia, Kochana :**********a czy dolegliwosci bolowe sie zmniejszyly? Ja tez dzis na spokojnie. Wiecej mialam zalatwien poza domem bo i dentystka i ogolna no i zakupy ale mam juz wszystko , jutro tylko suma zrobie i roladki oraz sosy do jajek ale to na szybko bo one na bazie jogurtow greckich :) Milego wieczoru , zmykam bo P juz jest.
-
Carica Milica, z tej jednej lekarki bylam zadowolona :)
-
AtroposIsDead, ja nie mialam kasy bo jak sie zaczal drugi epizod to dostalam kopa w tylek w pracy i wyladowalam z niczym . Od grudnia znow pracuje ale daleka to byla droga , daleka .... Nie pracowalam ponad dwa lata ...
-
AtroposIsDead, wiesz ja mialam dosc fajna jedna lekarke , na poczatku mojego drugiego epizodu , pozniej przestala przyjmowac bo miala bardzo chore dziecko , teraz do niej wrocilam znow ale powiem Ci ze juz wcale sie dobrze ne czuje jak musze tam roztrzasac moje lęki ... Wrecz w gabinecie to mam prawie panike co miewam juz rzadko. Lekarstw za bardzo brac nie moge --- doraznie lykam amilsupiryd . Do lekarki chodzilam na fundusz , jest w miare kompetentna tyle ze ja jestem trudnym przypadkiem :)
-
AtroposIsDead, Pytalam bo jestesmy z tego samego miasta , myslalam ze moze na NFZ
-
AtroposIsDead, a gdzie do lekarza chodzisz? Prywatnie czy na NFZ ?
-
Lusesita Dolores, ja w sumie mialam kilka grup ludzi bo chodzilam na rozne zajecia , obiadow tam nie mialam. Ale u mnie to bylo cos innego bo ziwazane warsztaty stricte ze znalezieniem pracy i pod tym katem prowadzone ale ludzie z Mops byli na nie kierowani tez. I z bezrobocia takze . Dobra lece muffiny robic .
-
Lusesita Dolores, U mnie na warsztaty tez nieraz straszni ludzie przychodzili .. No ale teraz mam w miare fajna grupe , trzymamy sie w kilka osob --- dwoch facetow i trzy dziewczyny i jest ok .
-
Witajcie :********* Ja akurat nastawilam zurek , z biala kielbaska i kielbaska morlinska z fileta z kurczaka oraz jajem i ziemniaczkami . Uwielbiam taki smak. Na 1 i 2 dzien swiat bede robila roladki wp z suszonymi pomidorami i mozzarella a jutro mam suma z piekarnika ( byl w Biedrze w bardzo korzystnej cenie) i tyle , zrobie jeszcze jajka i sosy do nich dwa , musztardowy i chrzanowy oraz muffiny orkiszowe z czekolada 70 % i wystarczy.Za muffiny sie zaraz zabieram. Zle sie czuje , bardzo mi stawy kolanowe dokuczaja Z zatokami bylam do kontroli , dostalam jeszcze jakis plyn do plukania ich i tyle . We wtorek mam sie jeszcze pokazac. Zla jestem bo w Biedrze mnie zlapaly slabosci w kolejce i scisku strasznym no ale jakos dotrwalam , kupilam co mialam kupic. W miesnym okolo 13 juz prawie towaru nie bylo i wedlin tez koncowka , bylam zdziwiona bo gdzie ludzie wracajacy z pracy cos jeszcze kupia?? Tam o dziwo slabosci mnie nie lapaly mimo z e kolejka tez byla... Esh nadazyc za swoja chora glowa --- niemozebne .
-
Bonus, Tez duzo czytam kryminalow( zreszta ja ogolnie bardzo duzo czytam ksiazek z wszelkich gatunkow) ---lubuje sie w kryminalach skandynawskich ale nie tylko ... Co czlowiek to inne gusta . Dla mnie Bonda nie do przejscia bo mnie unudzila setnie Czubaja czytalam , Miloszewskiego tez ( tez mie nie powalil na kolana niestety)